Szkoda klawiatury na to. Osmieszasz się motasz a przede wszystkim sam sobie zaprzeczasz.
Wysmiewass wpływ słota na rozwój graczy po 20 roku życia 2 posty później piszesz że to klopp zmienił pozycję Piszczka!!! Sic a jak zostałeś wyjaśniony że to nie on to piszesz że to klopp mega go rozwinął w wieku 25 lat xd to jednak da się rozwijać starszych graczy czy nie da? Zdecyduj się.
Ty pomijasz też fakt że graja ci co się dobrze prezentują najpierw na treningach a potem na meczach!!! Harvey nie gra nie dlatego że słabo gra w meczach tylko najpierw słabo się prezentuje na treningach jak widać
Harvey wszedł na dłużej niż 5 minut i udział przy 2 bramkach.
Mam nadzieję, że udowodnił niedowiarkom i Slotowi, że zasługuje na znacznie więcej minut.
Wielkie brawa, wypracował obie bramki. Kolejny raz w krótkim czasie spędzonym na boisku udowadnia swoją wartość. Podejmowane decyzje dużo lepsze niż u Węgra. Mam nadzieję że zacznie w końcu grać regularnie.
Szobo jest bardziej dynamiczny, więcej daje w grze bez piłki.
Harvey lepiej nadaje się na zmiennika gdy trzeba gonić wynik. Ewentualnie na zespoły stawiające autobus.
To chyba dynamiczny zawodnik bardziej nadaje się na zmiennika
Elliott dobrze znajduje sobie przestrzenie na boisku. Potrafi posłać nietuzinkowe podanie, uderzyć z dystansu, czy też po prostu wykończyć.
Jeśli chodzi o kreatywność to moim zdaniem Szobo jest nieporównywalnie słabszy od Elliotta, a właśnie kreatywności nam często brakuje w ostatnich tygodniach.
Mam nadzieję, że Slot da mu pograć od początku z Lille.
No zalezy. Bo jak grasz przeciwmo druzynie, ktora dobrze kontruje to potrzebujesz kogos silnego i szybkiego, zeby miec wieksza szanse przerwac kontre albo dogonic kogos.
10tka niekoniecznie powinna być od przerywania kontr, Szobo ta pracowitością nadrabia właśnie braki w typowej roli 10, czyli kreacja i znajdowanie sobie przestrzenie między liniami.
Harvey ze swoim reperturarem wydaje się być idealnie skrojony pod klasyczną 10
@everlast Klopp chyba nie grał nigdy typowo 10ka u nas, przynajmniej regularnie.
Co do tego kto gra, to chyba Fernandes w United gra zwykle na 10, a przynajmniej jak robił najlepsze liczby to grał jako 10.
W EPL to rzeczywiście rzadki widok, jednak w hiszpańskiej to częściej można spotkać, choćby Isco w Betisie, czy Oyarzabal(akurat ostatnio gra niby jako fałszywa 9)
Szobo ma lepsze podanie i przegląd pola, lepiej tez panuje nad pilka. Elliot szuka wolnych przestrzeni. Potrzebuję wolnego pola oraz musi być w gazie. Jezeli chodzi o uderzenia to Dominik wczoraj uderzył niesamowicie z prawie stojącej piłki, nie potrzebował dlugiego rozbiegu ani dużo miejsca. Anglik jest idealnym piłkarzem do zmiany gdzie pod koniec spotkania otwiera sie pole do gry.
Na ten moment największym atutem elliotta jest to że jest rezerwowym. Gdy wchodzi przy 0:0 i nie uda się gola zdobyć to każdy w jego obronie napisze “a co miał zrobić w 30 min skoro Jones w 60 nic nie zrobił”. Jeśli wchodzi przy naszym 2:0 i utrzyma wynik to każdy napisze “przy takim wyniki wszedł tylko żeby utrzymać” Jeśli jednak uda mu się pomóc tak jak wczoraj to wtedy “to on powinni grać itp”.
Trzeba pamiętać że jak się wchodzi świeżym na zajechanych rywali szczególnie takich głęboko broniących to łatwiej znaleźć miejsce do podania czy strzału.
Wczoraj Harvey pomógł i chwała mu za to i liczę że na 2 część sezonu da nam jeszcze sporo takich chwil.
Jednak nie ma co udawać do tej pory w tym sezonie nie dawała właśnie takich impulsów, a gdy występował w 1 składzie to nawet na tle 3 ligi bylo mocno przeciętnie. Ja liczę że będzie naciskał jeszcze mocniej, ale na ten moment jest przepaść między Węgrem a Anglikiem. I tak Harvey ma kilka atutów których Węgier nie ma, ale to jak wiele pożytecznej pracy robi dla nas Węgier jest często dla nie których widoczne dopiero jak on nie gra
Terasz wszedł na 10 to miał asystę i spory udział przy bramce pierwszej.
Zagrał przeciętny mecz z 4 ligowcem, ale za to znacznie lepiej z drużyną z EPL w CC.
Póki nie dostanie realnej szansy to nie ma co oceniać jego formy.
Ty za to świetnie to robisz po 5 minutowych epizodach widzę…
Nie. Po prostu ja sądzę że piłkarz pokazuje się też na treningach. Uważam naszych ostatnich 2 trenerów za super fachowców i wierzę że jeśli jakiś zawdonik nie gra to zasłużenie.
Eliott w tym sezonie miał pecha. Zmiana trenera a on zaraz dostał poważny uraz. Nie ma co udawać że mu to pomogło, ba to nawet mógł być główny powód jego powolniejszego wejścia w sezon. Dlatego liczę że teraz będzie notował właśnie takie występy jak ten ostatni.
