przeciez w tym co wkleiles jest napisane, że obligatoryjny wykup w zaleznosci od wystepów.
Na This is Anfield w sumie też wspominają że w oparciu o występy. Dziwne to, bo jak dorzucamy klauzule niby odkupu i od sprzedaży, a to jeszcze nie jest 100%, że tam zostanie 
Dodatkowo mamy 20% do oddania Fulham, więc finalnie sporo nie zarobimy. Jednak sam Harvey odrzucał ponoć RBL, WHU i Fulham
to ciekawe ile zaplacili za to wypozyczenie , tak z 5 baniek byloby ok w takim razie
Kwota jest zdecydowanie za niska i w dodatku poszliśmy bardzo na rękę Villi tylko go wypożyczając, w związku z ich problemami z PSR.
Za tym musi się kryć drugie dno. Budujemy relacje pod transfer Rogersa bądź już coś wstępnie słownie ustaliliśmy.
2 polubienia
Bardzo dobry ruch z naszej strony. Jak odpali u nich to go wezmą, a wtedy my możemy spróbować ściągnąć Rogersa, a jak nie to złapie chociaż trochę ogrania. Niby odpada teoretyczne zastępstwo Salaha, ale umówmy się - Harvey to nie jest skrzydłowy, więc nie jest to wielka strata
Dzieki Harvey za wszystko,Twoja postawe na boisku,serce zostawione dla LFC 
Niech Ci sie powodzi w Birmingham !
On juz do nas nie wroci,ten pociag odjechal moim zdaniem.
1 polubienie
Szkoda jego odejścia ale nie miałby szans na grę po tym okienku transferowym, grałby ponownie ogony, niech rozwija się/spełnia gdzie indziej, może był za słaby na Liverpool, może dobra decyzja, w AV chyba trochę pogra.
1 polubienie
A może po prostu zdrowy rozsądek i uszanowanie woli zawodnika? No bo u slota dostałby on ogony straszne. Ewidentnie styl gry Harveya Arne nie pasuje. Ma jako trener do tego prawo szczególnie że wyniki go bronią. Harvey zrobił bardzo dużo dla SB i zagrał kapitalne mistrzostwa. Niestety ofert nie było. Po prostu. Przyszła taka w miarę solidna. Za nie grającego za rok dostalibyśmy mniej. Te wyceny kolo 50 były niestety zbyt optymistyczne.
Ja uważam że dokonał super wyboru. Jest mi bardzo przykro że mimo jego mega starań nie może do końca zrealizować swojego marzenia. Z drugiej strony 150m to też nie byle co.
YNWA Harvey
1 polubienie
mimo że nie pokazał w pełni potencjału zawsze dawał z siebie 150%. odchodzi z klasą i wszyscy go będą wspominać jako dobrego gościa i zostanie miło przywitany. pan66 może mu pozazdrościć
2 polubienia
Elliott jeszcze zostanie legenda Liverpoolu. Niech sie ogrywa z 2 lata w AV, zrobi bardzo dobre wrazenie to wroci do nas. Swietnie ze mamy klauzule odkupu. On i Quansah maja dobry czas na rozwoj i jednoczesnie nie maja zamknietej furtki powrotu do ukochanego klubu. Teraz maja podwojna motywacje.
Rozumiem, że po Trencie chcielibyście kolejnego wychowanka w kadrze, który odgrywa większą rolę niż rezerwowy (vide Jones), ale to niestety po inwestycji w centrum treningowe może przyjdzie za jakiś czas. Obecnie nasi wychowankowie nie robią furory w porównaniu do ich rówieśników z Chelsea czy City, więc musimy się skupić na ściąganiu talentów w wieku 12-15 lat do akademii, co może da nam większego “kopa” w tej materii. Wracając jednak do Elliota, trzeba pamiętać że nawet nie jest naszym wychowankiem jak Quansah, ale oczywiście tak samo, jak nie i bardziej oddany ze względu na historię kibicowania nam od małego. Musimy jednak trzeźwo ocenić, że motoryka tutaj leży (ciekawe jaki wpływ na to miała tragiczna kontuzja z bodaj Leeds?) i Harvey w pierwszym składzie gra zazwyczaj tragicznie, nawet z nisko notowanymi przeciwnikami. Nie możemy polegać, że wejdzie na zmęczonego przeciwnika, bo i to nie zawsze ma miejsce, przeciwniwcy jak w środku pola wprowadzają świeżych zawodników, to też nie pozwalają wtedy Anglikowi na więcej, a ze słabszymi rywalami to on powinien dawać szansę odpocząć podstawowym zawodnikom, a nie wchodzić z ławki. No cóż.. szkoda, że się nie udało, ale dobrze że nie trwaliśmy w tym nieszczęśliwym związku za długo. My mamy kasę, Harvey dostanie zapewne więcej czasu na boisku i mam nadzieję, że zrobi jeszcze karierę, ale w powrót ciężko mi uwierzyć.
Dawno tak mnie nie bolało odejście piłkarza, oj dawno. Życzę mu szczerze wszystkiego najlepszego
5 polubień
Czyli tylko 10 występów wystarczy, aby wykup był obligatoryjny.
Harvey do tej pory wystąpił w 2 spotkaniach zaliczając razem niecałe 90 minut i zdobył jedyną bramkę dla AV w tym sezonie.
Coś tam się strasznie zacięło.
@manero tak miałem na myśli nieskuteczność AV 
1 polubienie
W jakim sensie się zacięło? Odkąd dołączył do AV 1 września mieli okazję zagrać 2 mecze i w obydwu Elliot grał.
Chyba, że chodzi o nieskuteczność AV. Ta to fakt 
jak tak dalej pójdzie to nie dobije do tego. A jesli to chodzi o PL to w ogole może byc problem.
1 polubienie
Przykre co się dzieje z chłopakiem. Kolejny trener zupełnie go pomija. Od trzech spotkań grzeje ławkę i nawet nie zbiera minut. O ile we wrześniu jeszcze łapał minuty, to z końcem września złapał etat na ławce. Nie licząc 4 minut z Feyenoordem. Chyba mocno się myliliśmy w ocenie potencjału tego chłopaka. Na dzisiaj wygląda to tragicznie.
Nie wiem o co chodzi, może czymś sobie przerąbał.
Taka ciekawostka, Jurek np nie obserwuje Harveya na Insta, ani w drugą stronę.
A zarówno Jurek jak i Harvey obserwują wszystkich/niemal wszystkich naszych zawodników.
Coś tu wygląda, że jakby raczej te nieobserwowanie jest celowe. Może Harvey lubi sprawiać problemy, nie wiem 
A pamiętacie plotki, że niby pobił się z Chiesą od razu po transferze?
Do rękoczynów raczej nie doszło, ale konflikt jakiś pewnie był, z niczego by się to nie wzięło…
Ja fanem jego talentu nigdy nie byłem, potencjału owszem, z tym, że on go zmarnował jak mało kto i nic na razie nie wskazuje na to, że coś się w tym temacie zmieni
Po jego udanym wypożyczeniu do Blackburn miał swój najbardziej obiecujący okres.
Jurgen zaczął sezon z nim w podstawie, lecz ta kontuzja kostki można powiedzieć boleśnie zahamowała jego karierę i od tamtego czasu już tylko stagnacja, żeby nie powiedzieć, że równia pochyła.
3 polubienia