Z takimi warunkami jak on ma to trzeba być albo wydolnościowym potworem z wielką inteligencją boiskową jak Kante, albo technicznym bogiem jak Xavi czy Iniesta, nie ma innej opcji żeby takie chucherko grało w pomocy.
Ja bym go widział jako skrzydłowego w typie Mahreza, on też nie ma szybkości ani siły, ale jakoś daje rade na skrzydle
Mahrez miał przez wiele sezonów genialny drybling i przyspieszenie na pierwszych kilku krokach. Elliott nawet tego nie ma.
W ogóle wy chyba zapominacie, że chłopak ma niecałe 20 lat i jest po strasznej kontuzji co mocno jego rozwój przyhamowała. Przypomnijcie mi gdzie byli Xavi i Iniesta w jego wieku, czy inny KDB.
1 polubienie
Przecież Xavi i Iniesta w jego wieku byli już na poziomie na którym on nigdy nie będzie.
Zresztą nawet nie patrząc tak w przeszłość porównaj sobie jego grę do Gaviego który jest nawet młodszy od Elliota, to jest przepaść.
Ja doskonale o tym pamiętam. Generalnie nie wieszczę tutaj żadnego końca kariery na Anfield, po prostu mam trudności ze zrozumieniem roli jaką pełni/mógłby pełnić w przyszłości w Liverpoolu.
Jest Anglikiem, młodym i generalnie dobrym technicznie wyszkolonym piłkarzem, warto takich mieć- zwłaszcza, że jeżeli dominujemy to współpraca z Salahem może wyglądać całkiem dobrze i zresztą wyglądała tak przed kontuzją, tylko problemem jest to, że my nie dominujmy teraz meczy w taki sposób.
On dobrze wygląda pod bramką przeciwnika, ale problemem jest to, że futbol nie składa się tylko z atakowania.
Co Ty gadasz, oni ledwo wchodzili do drużyny, grali wiele mniej niż Harvey i pilkarsko założę się, że wcale lepsi nie byli. KDB grał za to w lidze belgijskiej, która pewnie Eliott by teraz nosem wciągnął😅
Gavi zgadzam się, ale on gra w lidze bardziej technicznej, do tego mniej intensywnej. Ja ogólnie myśle, że jak ogarniemy środek i Harvey dostanie więcej swobody, to będziemy mieli z niego wiele pociechy.
W ramach cudze chwalicie, swojego nie znacie.
U góry Harvey, na dole Gavi.
Edit: pewnie jak byśmy Gaviego oglądali na codzień to byśmy mieli inne zdanie na jego temat
6 polubień
a Pedri jest raptem pół roku starszy. Moze rzeczywiscie zrobic z niego lewego obrońce?
ale kto zwala na niego winę? Dyskusja sie toczy na temat , gdzie on ma niby grać - i tu wlasnie piszesz ,że nie gra na nominalnej pozycji, czyli własnie jakiej? i jakie atuty przemawiają za tym, że ta pozycja jest dla niego idealna?
Harvey Elliott to największy talent w talii Kloppa. Jego rozwój przebiega wręcz idealnie. Ilu było piłkarzy, którzy w wieku 19 lat grają w pierwszym zespole tak dużego klubu jak Liverpool? Zwalanie winy na tak młodego chłopaka, który nawet nie gra na swojej nominalnej pozycji jest absurdalne. Ekspertem nie jestem, ale jego statystki nie są złe w porównaniu do Gaviego. Foden w jego wieku był w głębokiej, owłosionej dupie. Do zestawienia dorzuciłem jeszcze Coutinho, gdy zaczynał w Interze.
Ja go widzę tylko i wyłącznie na skrzydle i to prawym stamtąd udaje mu się coś strzelic i tam grał w Blackburn, ale tam mamy Salaha i fajnie się zapowiadającego Doaka, na prawej pomocy jest mierny, a przez niego dużo oberwał na początku sezonu Trent, który potrzebuje pomocy z drugiej linii a Elliott nr jest w stanie tego zapewnić, w którymś meczu po MŚ zagrał z lewej strony pomocy, a tam to już wogóle był niewidoczny. Ostatnio nie zachwyca ale będziemy z niego jeszcze mieli dużo pociechy, Carvalho zaliczył większy zjazd, choć z przodu swoje wykorzystuje to niżej odbija się od przeciwnika jak szmaciana lalka.
Elliott jest zbyt wolny na skrzydłowego w Liverpoolu i układanki Kloppa, dlatego został przesunięty do pomocy, gdzie na pewno potrzebuje jeszcze trochę czasu, żeby się w pełni odnaleźć.
Ja jestem spokojny, że zrobi wielką karierę nie wiem czy u nas ale na pewno zrobi. Jeśli kupimy dwóch kozaków do pomocy to zahamuje jego rozwój ale wiadomo klub jest na 1 miejscu a nie rozwój pojedynczych graczy. On potrzebuje jeszcze 2-3 lata w miarę regularnej gry albo odpali u nas, jak Mount/Foden albo po prostu poszuka sobie innego miejsca. Nasza pomoc będzie musiała się zmienić nie tylko personalnie ale tez będzie musiała ewoluować jesli chodzi o styl gry. Jeśli do DM-a nie dokupimy dwóch w miarę kreatywnych “8” to też jestem w stanie sobie wyobrazić grę na dwie “6” np. Rice-Fabinho którzy opierdo**iliby całe tyły a przed nimi środkowy pomocnik też pracujący w defensywie, ale jednak nastawiony mocno ofensywnie z dużą swobodą w grze do przodu np. Bellingham/Elliott/Carvalho. Jude czasami jest tak ustawiany w BVB. Jeśli zmieniamy fałszywą “9”, która łączy pomoc z atakiem w centralnej części boiska, na klasycznego napadziora (teoretycznie) to wiadomo, że nasza gra też będzie się musiała zmienić, nie można grać cały czas długich piłek albo liczyć tylko na wjazdy bocznych obrońców/skrzydłowych, ktoś będzie musiał podaniami częściej przetrasportować piłkę środkiem. Bez Firmino nasz styl gry wywraca się na inną stronę i Klopp będzie to musiał poukładać z nowymi ludźmi w pomocy.
Wystarczy tylko, że Elliott poprawi swoją szybkość, siłę, podania, strzały, odbiory, wydolność, czytanie gry, kreatywność, zwinność oraz dośrodkowania i będzie z niego zawodnik na miarę Liverpoolu.
Nowy pomocnik nie jest potrzebny!
5 polubień
Taa, patrząc na ta polowe to nikt nie zasługuje na koszulkę LFC.
Gra tragicznie, poziom Championship, i to dolnej połówki.
Bo to nie jest żaden wielki talent. Drugi Mount.
Chcialbym miec takiego Mounta.
Mount w poprzednim sezonie zrobił double-double. Elliott nie wnosi nic. To nie jest na ten moment piłkarz gotowy na grę w pierwszym składzie takiego klubu jak Liverpool. On powinien wchodzić w końcówkach i łapać minuty. Z nim i Oxem ciężko będzie nam coś tu ugrać.
Mi też się Elliott tutaj nie podoba, bo co mi po zawodnik, że jest w stanie dorzucić ładną piłkę, jak przy większość sytuacji to on ją trafi, albo bezproduktywnie oddaje do najbliższego partnera?
W tamtym roku kiedy to my dominowaliśmy, to Elliott był bardzo sympatyczną wartością dodaną, asekurował i grał fajnie- wymiennie na skrzydle z Salahem/
A teraz? kura bez głowy.
1 polubienie
Elliott robił wiatr w środku pola rok temu zanim został skasowany do końca sezonu w meczu z Lester. Po prostu wyglądał świeżo i był wszędzie, bo już wtedy Hendo z Fabsem grali słabiej. Ale nadal upychanie skrzydłowego do środka pola, to nie jest to, czego potrzebuje ta drużyna. Lata zaniedbania linii pomocy wychodzą właśnie bokiem, a Elliott zamiast cieszyć się grą tam gdzie lubi najbardziej, obrywa rykoszetem, bo Klopp chce zrobić z niego piłkarza uniwersalnego jak Wijnaldum.
2 polubienia
Z Leeds przez pewnego debila Strujika