U konate zawsze tak to wyglądało że potrzebował 2-3 meczy aby złapać rytm po urazie. Niestety on gra bardzo agresywnie w doskoku i prawdopodobnie przez brak rytmu traci timing i tego są potem efekty jak przy golu dla totkow wczoraj niestety
2 polubienia
Kocham tego gościa jak jest w rytmie meczowym, ale jest to zbyt rzadko. Konate trzeba chyba sprzedać i kupić kogoś, kto jest w stanie być przez 90% sezonu po prostu zdrowym. Nie da się zbudować skutecznej defensywy z gościem, który co sezon kilkukrotnie wypada i jeszcze dodatkowo musi łapać rytm. Domyślam się, że sprzedaż Konate jest jedyną opcją, by kupić nowego ŚO.
1 polubienie
Kiedy ostatnio Konate miał kontuzje, bo organizm nie wytrzymał? Kiedy ostatnio był nie dostępny kilka razy?
Konate to drugi najlepszy stoper ligi, a ty chcesz go sprzedawać? 
Dokładnie, potrzeba kogoś zdrowego. Z totkami jego bramka, dziś całkiem pogubił strefę i pobiegł nie wiadomo gdzie przy golu, zanim dojdzie do formy po urazie złapie następny
No całkiem niedawno:
Od tego momentu zaczęły się nasze problemy w obronie, jeszcze mecz z City był na świetnym poziomie (ale City w sercu kryzysu), ale później to już zaczęła się wielka niepewność.
1 polubienie
Ten Kratos to musi byc troll.
Mimo wszystko ta kontuzja była spowodowała faulem Endricka, a nie samoistnym zdarzeniem.
2 polubienia
Endricki “pomógł” z tym urazem, ale przypadku w tym, że Konate rozegrał od sezonu 17/18 kolejno tyle meczów ligowych nie ma. Nie ma zdrowia, a później nie ma rytmu i Klopp wtedy też często wybierał innych.
3 polubienia
Tyle w tym temacie. A co on dzis zawalil?
Zobacz gdzie pobiegł przy bramce
Mnie dziś najbardziej w grze francuza denerwowało to drobienie jak gejsza, zabija to jakąkolwiek dynamikę akcji, dobra zmiana slota, forrest i tak zbytnio nie zagrażało w drugiej połowie, drugi środkowy obrońca wcale nie był tak potrzebny. Bramka 80-90 procent na konto konate
Przegrał główkowy pojedynek z Woodem. Później jeszcze źle wybił piłkę głową. Wybiegł poza swoją strefę i już tam pozostał. Asekurował go wtedy Graven.
ale niestety Konate zaczął się cofać, ale po jednym kroku stanął. Graven już zaczął przechodzić wyżej.
Niestety TAA też zupełnie nie zaasekurował tego, że Konate wybiegł do przodu, a Gravena już nie było. Van Dijk musiał wobec tego pilnować zarówno Elangi, który bez niego miałby otwartą drogę do bramki jak i Wooda, którego blisko nie miał prawa być. Być może van Dijk powinien jednak stać trochę wyżej.
Wina wielu zawodników, ale Konate miał sporo winy.
Przecież Konate połamał ostatnio ten zjeb z faweli
Co roku Konate jest łamany przez “zjeba z faweli”, że w karierze ma jeden sezon (na siedem), w którym w lidze rozegrał choćby 50% wszystkich minut?
Ja go bardzo lubię i cenię sobie jego umiejętności. Natomiast zdrowie jest sporym problemem, a styl gry Ibou wymaga regularnej gry. Powody ostatnio opisał @Kajojojek13. On potrzebuje czucia przestrzeni by złapać pewność siebie. Dzisiaj pewnie to go zgubiło przy bramce, plus kiepska komunikacja z Gravenem, pasywność TAA, który powinien zauważyć, że ustawienie w obronie jest nieodpowiednie.
2 polubienia
z miejsca z ktorego podawał Elanga to w ogole nie musial sie nim zajmować w tym momencie VVD, powinien być bliżej Wooda. Jesli Elanga by nie podał to miał sporo czasu, żeby mu zagrodzic drogę a moze wtedy TAA by zdązył do Wooda w razie podania.
Z tego pierwszego zdjęcia niech mi ktoś powie co robił Andy? i czemu on nie przeszedl do Elangi? - teraz dopiero to zauważyłem, chyba, że to takie zdjęcie- bo na żywo jakos nie uznałem, że mógl cos zrobic lepiej.
On już był zwrócony w stronę Wooda, chociaż nominalnie jest przecież półlewym. Patrzył na Elangę, bo z tyłuw momencie podania to wyglądało tak.
Gdyby Elanga się zabrał z piłką do potencjalnego rajdu w stronę bramki, to van Dijk był jedynym obrońcą przed nim. Konate nie zdążył przeciąć podania, na wypadek rajdu też by pewnie nie zdążył, bo by się Elanga zebrał w drugą stronę. Robbo gdzieś tam z boku patrzył i nie wiedział czy przejść do przodu czy zostać z tyłu. Więc stał w miejscu i van Dijk musiał patrzeć na Elangę i na Wooda (a wtedy jak ktoś czegoś nie spierdzieli, to do każdego się jest za daleko). Robbo do winnych przy golu też można dopisać. Mamy więc już 5 winnych.
W ostatniej fazie ataku tuż przed strzałem van Dijk odbiega od Wooda, czyli znowu broni na radar zamiast doskoczyć. Aby to dostrzec trzeba obejrzeć całą akcję, a nie stop klatki.
Obejrzyj całą akcję, a nie stop klatki. Wyciągnąć obrazek można sobie dowolnie, aby podbić swoją tezę. Van Dijk na radar, podanie do Wooda poszło prawie ze środka, kto miał do niego doskoczyć ? Robertson ?? 
Krył na radar, bo Ibu był na grzybach, a Virgil sam jeden musiał pilnować i Elangę, który miał opcję pójść na przebój na bramkę i jednocześnie mieć oko na Wooda, do którego Szwed mógł podawać.
2 polubienia
https://www.facebook.com/share/v/1YYkQJRHJW/
Jak już chcecie screeny.
Gdzie Elanga, gdzie van Dijk ??