Quansah to obiektywnie wart jest już co najmniej 40 milionów funtów.
8 polubień
Od dzisiaj Jarell w moich oczach jest rozpatrywany jako kandydat do pierwszego składu. Masz 1 sezon gry na poziomie League One, a w meczu z City nie pękasz. Te jego rozegranie piłki jest niesamowite. Rośnie nam kapitalny środkowy obrońca. Cieszy podwójnie, bo jest wychowankiem.
10 polubień
Bardzo poszczęściło nam się w tym sezonie z Quansahem i Bradleyem. Bardzo rzadko jest tak, że dwójka młodych zawodników wchodzi z buta do pierwszej drużyny i od razu stanowi wartość dodaną. Zwłaszcza że mówimy o drużynie na najwyższym światowym poziomie. Trent nie miał takiego wejścia do drużyny jak Bradley. Dzisiaj graliśmy z być może najlepszą drużyną na świecie, przynajmniej formalnie tak jest, bo wygrali Klubowe Mistrzostwa Świata, a zarówno jeden jak i drugi zdali egzamin, grając bardzo dobry mecz. Obecność Quansaha sprawia, że Gomez może łatać dziury po obu stronach boiska i jest w tym dobry.
Ogółem jestem zadowolony z Quansaha i Bradleya, bo pokazują, że można na nich liczyć. W ogóle mieliśmy dzisiaj okazję oglądać doskonałe widowisko i tylko szkoda mi tego, że nie udało się dziś wygrać.
6 polubień
Quansah fajnie się rozwija, nie przerosła go wielka ranga meczu, obok van Dijka wygląda bardzo dobrze, chociaż przy Holendrze w formie to każdy ŚO zyskuje kilkanaście % umiejętności 
Wiemy, że Konate nie jest okazem zdrowia, dlatego nie zdziwi mnie jak Jarell będzie podstawowym zawodnikiem u nowego trenera. Latem potrzebny będzie czwarty ŚO w miejsce Matipa. No chyba, że nowy boss będzie widział w tej roli Gomeza.
Pamiętam jak pisalem ze Quansah to moze byc kolejnym Philipsem albo Williamsem, a bedzie gral z tylko z koniecznosci. Dziś z wielkim zachwytem mogę stwierdzić, że większej pomyłki napisac nie moglem. Gosc ma wszystko by grac w tym klubie. Odwazny, bezkompromisowy, pewny siebie. Widac ze czerpie calymi garsciami z gry u boku Virgila, coraz bardziej go przypomina stylem gry. Wczoraj w paru sytuacjach przedobrzyl z dryblingiem i nadzianiem sie na pressing rywala, ale jednak ma nerwy ze stali. Dobrze, takie spotkania bardzo hartują, trudno szukac wiekszej rangi meczu niz ten wczorajszy. On i Bradley zagrali wczoraj naprawde bardzo dobrze i pewnie. Z czystym sumieniem moge napisac ze mamy wielką perełkę na środku obrony.
6 polubień
Coś czuję, że chłopak przegrał nam mistrzostwo. Tym samym to powinien być koniec jego kariery na Anfield. Natychmiast do sprzedaży
On jest mega przeciętny, w dotychczasowych meczach robił gigantyczne babole które były naprawiane przez kolegów albo szczęśliwie niczym nie skutkowały. To kryminał że nie gra konate bądź nAwet Gomez na srodku
boze chlopie jaki ty jestes odklejony, da sie ciebie jakos zablokowac zeby cie czytac twoich wypocin
8 polubień
To pierwszy sezon chlopaka a wy sie do niego juz prujecie i chcecie sprzedac. Quansah nie jest przecietny, jest bardzo dobrym pilkarzem z wielkim potencjalem, lepiej spojrzcie na nasza niesamowicie nieskuteczna ofensywe
12 polubień
Nie sprzedać, gościu może być tym 4-5, Philips pomógł nam wejść do top4 a został skreślony, natomiast quansah prawdopodobnie przegrał nam mistrzostwo
1 polubienie
Jak tu powinno być 3/4-0 do czasu jego błędu, o czym tu mówić
Błąd miał prawo się przytrafić jak każdemu i przytrafił
8 polubień
Dobra sprzedać, szkoda na to patrzeć. Żaden wiek czy status lokalsa nie powinien być tu żadnym plusem
Kariusowi też się przydarzył
Karius błędy popełniał co drugi mecz, jak nie widzisz różnicy to nie ma o czym mówić.
Matip też nam wjebal samoboja w ostatniej minucie z Tottenhamem,
2 polubienia
Wszyscy którzy piszą o sprzedaży są zdrowo jebnięci. Powinno być 3:0 do przerwy.
12 polubień
Przecież napisałem wyżej że popełnia babole w KAZDYM meczu w jakim gra. Do tej pory nic złego się przez to nie stało. Oglądasz te mecze w ogóle?
Po jego popisach w końcówce i podaniach, kosmicznie słaby zawodnik. Bez sentymentow
o panie, ja sie tam nie znam za wiele na piłce, ale Ty to chyba w ogole, jak Phillipsa stawiasz wyżej od Quansaha w umiejetnosciach piłkarskich
1 polubienie
Ciekawe w jakim miejscu byłby teraz klub gdyby sprzedawał zawodników po takim jednym błędzie
czyli twoim tokiem rozumowania Gerarda też należałoby wywalić z klubu po tym potknięciu z Chelsea?
3 polubienia
Uważam, że każdemu mógł przydarzyć się taki błąd, nie sprzedawać w żadnym przypadku.
1 polubienie