Wg transfermarkt 187. Ogólnie kiedyś czasem się przydawał przy stałych fragmentach. Teraz to tylko przeszkadza.
Tak dokładnie to chciałem napisać, że mogła nas kosztować zwycięstwo, ale pomieszałem 2 myśli w jedną.
1 polubienie
Nie wiem jak to możliwe, ale Klopp znalazł rolę dla Hendersona, w której stał się jeszcze bardziej bezużyteczny, co też jest nie lada wyczynem. Chłop gra praktycznie w roli prawoskrzydłowego, wydaje się, że ma mniej zadań defensywnych. Swoją drogą ta rola na boisku wygląda na idealnie skrojoną pod Eliotta. Mam nadzieję, że Harvey pojawi się w miejsce naszego kapitana, bo niestety ale Jordan już nie nadąża, ani do przodu, ani do tyłu. Rola Milnera na następny sezon, to chyba jedyne rozsądne wyjście.
1 polubienie
Hendo - co nie dziwi - jak zwykle najsłabszy w Liverpoolu, chociaż Thiago mocno się starał, aby odebrać mu ten zaszczyt.
Nie widzę powodów do wpuszczenia kapitana na plac gry, już Fabinho jest bardziej przydatny.
Liverpool fans have turned on their captain after they noticed he was singing the national anthem in honour of King Charles.
Nie rozumiem szczerze tego oburzenia. Hendo jest Anglikiem, był ważną postacią w kadrze, trudno oczekiwać, żeby wyrzekł się swojej narodowości- tylko ze względu na fakt grania dla Liverpoolu.
Kiedyś Dejan Lovren był takim kozłem ofiarnym, nawet jak nie grał to później masa komentarzy na temat Chorwata, to teraz zrobiliście z Hendersona kogoś takiego. Fakt faktem, może nie jest to jakiś wirtuoz w pomocy, aczkolwiek jest naszym kapitanem i jako fani Liverpoolu powinniśmy go wspierać i mu kibicować, a co tu widać po każdym meczu? Że tylko podaje na boki, że nie umie strzelać, że Hehhehenderson i tak w kółko. Rzygać się trochę chce jak ciągle słyszymy to samo, i szczerze to jestem pewien że nawet jak wzmocnimy pomoc, to Anglik i tak będzie naszym podstawowym graczem, jedyne co się może zmienić to to, że będzie rotacja i więcej meczów będzie zaczynał na ławce.
1 polubienie
Z jednej strony znając historię miasta, orientując się w poglądach politycznych wybuczenie “God Save The King” absolutnie mnie nie dziwi i tego można było się spodziewać.
Z drugiej strony jednak to Hendo oprócz tego, że jest Anglikiem to ma prawo mieć swój pogląd na sprawę - może jest na przykład rojalistą, tego nie wiem.
Przyczepianie się do niego, że śpiewał to dla mnie pokaz nieszanowania czyiś zapatrywań, brak tolerancji i po prostu głupota!
Osobiście gdybym wczoraj był na stadionie to ani bym nie “fałszował” ponieważ to nie mój hymn ani też nie wygwizdywał gdyż należy się w takiej sytuacji szacunek i milczenie byłoby jego wyrazem.
Konkludując: murem za kapitanem😊
4 polubienia
oby nie. Hehe od 3 lat powinien grzać ławkę, a najlepiej krzesło na trybunach. Oby się go udało sprzedać jakiemuś jeleniowi.
Też tak uważam, gra jak gra ale jeżeli ktoś chodzi do kościoła, jest wierzący, niewierzący, śpiewa hymn swojego kraju, nie śpiewa, jeżeli nawet tego się nie aprobuje, nie zgadza z tym, to chociaż nie przeszkadzam. Jak jakaś sytuacja w kościele, co młodzież w trakcie chyba mszy puściła jakiś rap czy hiphop. No sorry. Debilizm totalny.
Jakiś kapitan gra z tęczową opaską (w Bundeslidze to widziałem), inny nie. Tak samo z BLM, ktoś klęka, ktoś nie, każdy ma prawo do własnej opinii.
To jeden z gorszych meczy kapitana w tym sezonie. Mimo, że cały sezon gra słabo/srednio. Praktycznie ciagle poza gra. Nic z tylu, z przodu gubienie piłki i zagrania niecelne/do bramkarza. Mam goscia już dosyć.
Obrońcom kapitana polecam sprawdzic jego statystyki. Równie dobrze mogliśmy dziś grać w 10, różnicy by nie było.
6 polubień
Ktoś jest w stanie sobie wyobrazić, że Hendo jeszcze 2 kolejne sezony tu będzie siedział? Przecież on jest zbyt słaby jako rezerwowy. Milner nam daje więcej jako joker. Kolejny sezon jeszcze pół biedy, bo ktoś będzie musiał grać na tych Cyprach, ale co będzie później? Już lepiej beztalencia z akademii ogrywać, przynajmniej będzie można zarobić.
11 polubień
Asysta kapitana palce lizać
4 polubienia
12 lat kapitan już u nas
3 polubienia
Co do kur… To już 12 lat 
?!
Matko bosko jak ten czas leci.
7 polubień
Lata 2009-2012 to zaciąg istnych pokemonów, ciemne czasy Liverpool’u.
2 polubienia
Pokemony to Ty szanuj, one przynajmniej się rozwijają jak grają 
2 polubienia
Tak własnie nastoletni Jordan parał się freestylem, to jest troche zaskakujące patrząc na to jak rzadko wykorzystywał sztuczki techniczne w profesjonalnej karierze 
2 polubienia
Mój ulubiony piłkarz z obecnej kadry :).