Jürgen Klopp

Jeśli transfer byłby na początku okienka, to nie powinno być problemów. Tylko, że nikim poza Bellinghamem i tak się nie zainteresujemy zapewne w BVB, więc można sobie gdybać. Jeśli w ogóle Jude się uda… (mam wielką nadzieję, że tak :heart: )

Akanji nie miał zbyt dobrej opinii wśród fanów BVB, zresztą Jego transfer do City mnie trochę zaskoczył. W sumie City jest gdzie jest w dużej mierze dzięki niemu :wink: . Pamiętam Jego ostatni występ w derbach Manchesteru - dramat.

1 polubienie

Ale ostatnie 2 sezony grał 100% meczy jak był dostepny. W City tez praktycznie wszystko gra. Może wybitnym stoperem nie jest, ale na pewno ciężko okreslic go słabym zawodnikiem.

Z czego jest znane BVB w ostatnich latach ? Z tragicznej defensywy :slight_smile:
W City gra, bo Stones kontuzja + podobno Pep ma spine z Diasem.

Screenshot 2023-02-11 at 13-44-39 Anfield Edition na Twitterze

Hamann to jest przygłup totalny i Klopp powinien ignorować tego buraka. Chociaż rozumiem frustrację Kloppa, bo ostatnio zbyt dużo głupich ludzi kwestionuje jego pracę.

6 polubień

Ale i sam Klopp za bardzo daje się ponosić takim komentarzom czy artykułom krytykującym ostatnie miesiące w Liverpoolu.

1 polubienie

Takież to rewelacje na goal.pl i na onecie

Wstydziłbym się podpisać pod takim durnym artykułem.

4 polubienia

Było trochę krytyki Klppa odnośnie ustawiania Nuneza na skrzydle i Gakpo w środku i chciałem się w kontekscie tego pobawić trochę w adwokata diabła i czemu uwazam, że to dobra opcja.

(Wiem, że często wyniki zakłamując obraz pewnych piłkarzy i ich odbiór pomeczowy, ale musicie mi zaufać z tym, że chciałem to napisać już po 35 minucie. ;])

Generalnie i Gakpo i Nunez potrzebują konsekwentnie czasu. Żaden z nich nie pokazał swoich możliwości i żaden z nich nie gra na ten moment dobrze. Klopp musi kalkulować: ustawiać ich na nominalnych pozycjach i przyjmować gorszą grę- czy próbować eksponować ich atuty, które są niezależne od przepracowanego czasu z drużyną. Postawił na to drugie i stawia w sumie od początku przyjścia Gakpo. Nie zawsze to działało i działa (wiem, wiem, ale nie o tym teraz).

Generalnie widać, ze jedynym z atutów, które chcemy wykorzystać to szybkość Nuneza. Do tego nie potrzebuje dobrej formy, ani zgrania. Jest szybki po prostu.

Gakpo jest na ten moment delikatnie ociężały, ospały i ma problemy, żeby dać jakaś jakość na skrzydle- ale ma coś czego nie ma Nunez. Znacznie lepszą technikę w zakresie przyjęcia i taki tez był plan.

Wiadomo było jak zagra Everton. Topornie zamuruje srodke i tam będą problemy z grą. Nunez nie miałby prawa sobie poradzić bez dobrze funkcjonujących boków obrony i potencjalnych skrzydle w postaci Salaha i nominalnego Diaza.

Dlatego tez Klopp poświęca tutaj trochę Nuneza. Odbiera mu środek, ale z nadzieja, ze ten będzie mógł wygrywać pojedynki biegowe na boku. Gakpo, który nie gra na ten moment tak jak od niego oczekujemy- ma za zadanie przyjmować piłki w środku i to rozgrywać. To wychodziło mu nawet lepiej, zwłaszcza po golu i widać było te przebłyski ala Firmino.

Tl:dr dopóki nie gramy dobrze, nie ma pewności na bokach i w całej grze, są kontuzjowani pikarze itd. to poświęcamy nominalne pozycje Nuneza i Gakpo, żeby uzyskać jakikolwiek efekt w ataku i to było moim zdaniem dobre.

Mysle, ze przy powrocie Lucho i jakichś transferach, częściej będziemy widywać jakieś 4-4-2 ewentualnie rożnego rodzaju wariacje na ten temat. Z wykorzystaniem Gakpo bliżej bocznej strony i Nuneza na szpicy.

Kluczowa tez kwestia. Klopp postawił dzisiaj na 2 szóstki i to generalnie była dobra decyzja.

Szkoda, ze Flaco musi być niańczony przez młodziutkiego Bajcetica, ale widać, że rozbicie gry defensywnej na 2 zawodników, po prostu lepiej wyglądało.

Hendo mógł zagrać trochę wyżej, pressowac i podłączać się do akcji, a my nie myślimy takiej dziury w środku, bo Hiszpan z Brazylijczykiem skutecznie zamykali przestrzenie.

Anyway, dobry wynik zawsze będzie zakłamywać trochę odbiór naszej gry, ale pozytywy były. Biegaliśmy, pressowalismy i nie dopuszczaliśmy do żadnych kontr- to duży plus.

5 polubień

Kolejny mecz, który pokazuje, ze Jurgen kompletnie nie potrafi przygotować zespołu na grę w przewadze 11 na 10. Które to już takie spotkanie w ostatnich latach, gdzie po czerwonej dla przeciwnika nie potrafimy go zdominować, stworzyć sobie kilku kluczowych sytuacji i strzelić kilka goli? 4? 5? Malo tego, w tych meczach to nasz przeciwnik grający w osłabieniu stwarzał sobie więcej sytuacji.

5 polubień

-Mamo, chcę Jurgena Kloppa w swoim klubie!
-Mamy już Jurgena

Jurgen Klopp w twoim klubie:

https://twitter.com/KchampK/status/1626171944067293189?s=20

1 polubienie

Może to brak zmiany na kreatywnego pomocnika, który powinien popchnąć grę do przodu, a nie hamować gry. Ale chyba nie mamy obecnie takiego gracza.

Well, bo to nie jest moim zdaniem do końca potrzebne. Takich sytuacji jest przecież relatywnie niewiele.
:V

W sensie, kiedy grasz z jednym piłkarzem mniej, to w sumie masz mniej do stracenia i próbujesz coś udowodnić.

Vide my z CP. Dopiero po czerwonej kartce Nuneza zaczęliśmy faktycznie grać w piłkę.

3 polubienia

Dla mnie to jest niewiarygodne, ile sytuacji marnujemy w tym sezonie. Mam wrażenie, że czasem nawet jakby piłka była na link bramkowej to ktoś by wpadł na pomysł, żeby jeszcze podać albo sobie jakąś piętkę strzelić.

I to dotyczy całego zespołu, nie wiem dlaczego, ale chyba jesteśmy zdecydowanie najgorsi w podejmowaniu decyzji w polu karnym, tam jakby im odcinało prąd.

Fajnie, że wygraliśmy 2 mecze, ale na dłuższą metę to jest problem który się za nami ciągnie jak wiadomo co.

Elliott dzisiaj w moim odczuciu bardzo ładnie wszedł w rolę takiego kreatywnego pomocnika z tym, że koledzy z ofensywy widocznie nie chcieli się już pastwić na srokach. Zwłaszcza Salah coś był dzisiaj nad wyraz miłosierny…

Generalnie widać było pod koniec co znaczy granie w osłabieniu dla zawodników. Tak jak powiedziałeś, kiedy grasz w 10 dodatkowo przegrywając nie masz wiele do stracenia. Tak więc włożyli bardzo wiele energii w nie odstępowanie Liverpoolowi kroku przez kilkadziesiąt minut. Jaki był tego skutek? Kilka świetnym okazji pod koniec spotkania kiedy sroki były już widocznie podmęczone.

Przypominam że dwa razy przegraliśmy lige o zaledwie 1 punkt. Jak mawia klasyk “to są właśnie te detale”. Nie chodzi mi o przygotowywanie na treningach specjalnie na takie okazje, ale jakieś podstawy - rozciąganie gry na skrzydła, agresywniejszy pressing i prostopadłe podania powinniśmy mieć już opanowane. jesteśmy chyba jedynym zespołem, który po czerwonej kartce dla przeciwnika gra po prostu GORZEJ. Nie miałbym pretensji, gdyby zdarzyło się to racz czy dwa, ale my tak zagraliśmy w jakimś 5 meczu z rzędu w przewadze. Ten mecz od 30 minuty powinien wyglądać z naszej strony jak ostatnie 10 minut meczu. Przecież gdyby nie poprzeczki my ten mecz mogliśmy nawet zremisować z takim lekceważącym podejściem do przeciwnika grającego w osłabieniu. Topowe zespoły potrafią niemal zawsze to wykorzystać i wpakować kilka bramek pokazując pełną dominację. My kompletnie nie.

My dzisiaj nie graliśmy w przewadze.
Po kartce dla Nicka składy się wyrównały i obie drużyny juz grały w 10. Oni bez Pope’a, my z wieszakiem na koszulkę nr 3.

Screenshot 2023-02-19 at 19-14-57 Anfield Edition na Twitterze

3 polubienia