Jürgen Klopp

Jestem bardzo ciekawey co Jurgen i jego sztab mieli za strategię wczoraj. Od początku 4 ofensywnych graczy, z czego dwóch nie wiedziało gdzie grać: Jota i Gakpo. Do tego w środku Fab i Milner, od których nie ma co wymagać kreatywności (jednak James zrobił naprawdę wiele). Bez przeniesienia piłki z formacji obronnej do przodu nie da się strzelić gola przeciwko Realowi. Całą pierwszą połowę gamy to samo, laga do przodu na wyścigi, tylko że nie tam nie ma Arnolda w obronie.
Jurgen ponosi odpowiedzialność za porażkę, bo kompletnie nie miał planu na mecz. Dał do boju całą ofensywe jaką miał, ale nie wiedział po co ich tam dał.

Skład z czwórką z przodu ma sens pod warunkiem posiadania dwóch dobrych DM, nie mających problemów z graniem do przodu, a u nas dziura w środku, Fab z Milnerem… James OK, jak zwykle harował za dwóch i asekurował obronę, ale swoich ograniczeń nie przeskoczy, o Fabinho nawet nie ma co wspominać, jego sufitem jest podanie do najblizszego kolegi.

Efekt taki, że nasza ‘pomoc’ nie pomagała absolutnie w rozegraniu, więc napastnicy musieli się cofać po piłkę, chyba nie bardzo wiedzieli kto gdzie ma grać, znacznie lepiej byłoby zamiast np. Joty dać Elliotta, który przynajmniej zasuwał zamiast się snuć. Albo faktycznie Arnolda w pomocy, bo to co robił w obronie dyskwalifikowało go jako obrońcę, a na PO np. Gomeza, który chyba gorzej by sie w defensywie od TAA nie spisał. I chyba bardziej by mu się chciało.

Ogolnie mecz katastrofalny z uwagi na niemoc, brak pomysłu i chęci. Ale jeśli do najważniejszego meczu z najlepszą drużyną w Europie przystępujemy z linią pomocy w składzie Fabinho-Milner…

Dla mnie z graczy pola James MOTM w Liverpoolu, za proporcje gry do swoich możliwości. Bo Alisson klasa sama dla siebie wczoraj.

Może zatrudnijmy chłopaków z A klasy i nagradzajmy ich za to, że im się chce biegać :stuck_out_tongue:

Bardzo ciekawy wątek poruszyłeś, pytanie brzmi czy to nie ma być nasza docelowa taktyka, ale przez różne zawiłości losu nie była odpowiednio przećwiczona? Ja sobie nie wyobrażam ze w ciągu roku przedłużamy Salaha, kupujemy Diaza, Gakpo i Nuneza żeby grać 4-3-3. Mając jeszcze z tyłu głowy uniwersalnego Jote, czy 10tki typu Elliott i Carvalho moim zdaniem ta taktyka będzie nasza docelowa w następnym sezonie. Jota i Gakpo mieli się wymieniać na pozycjach 9/10, ale kiedy mieli się zgrać jak 1 dopiero przyszedł do klubu a 2 cały sezon kontuzjowany? Kolejne pytanie, czy środek Fabs i Milner miał wgl prawo bytu gdzie przeniesienie akcji do przodu jest tu na bardzo słabym poziomie? Tu akurat można łatwo odp że nie, ale nie mamy aktualnie lepszych opcji. Jeśli do tej ofensywy która mamy dołożymy kozaka do środka pola+wybieganego pomocnika na dobrym poziomie to ja jestem spokojny o przyszły sezon. Choć oczywiście jak już pisałem kiedyś ŚO też by się przydal.
Oczywiście cała wypowiedź pod tezę ze rzeczywiście będzie grane na 4 ofensywnych zawodników, jeśli zostaniemy przy 4-3-3 to ja nie wiem jak Jurgen chce rozdzielać minuty z przodu.

Ta to faktycznie super wykorzystanie typowej 9 ( jednego z najlepszych mlodych snajperow na swiecie) za 100 baniek. xD Zeby miec chlopa co szybko biega i kopie w bramke ze skrzydla to trzeba bylo kupic jakiegos Adame Traore za 5 baniek albo za darmo dac grac Doakowi.

Ogolnie ja sam mam duzy problem z Kloppem. W sensie z jego ocena. Z jednej strony jestem wielkim antyfanem FSG - nie podoba mi sie brak inwestycji w klub i wiele innych rzeczy. Jednakze Klopp to inna para kaloszy. Nawet jezeli nie ma takich pilkarzy jakby chcial to dlaczego tymi, ktorych ma gra w taki, a nie inny sposob? Darwin zanim zostal wyrzucony na skrzydlo stal sie naszym glownym elementem ataku i jako jedyny stwarzal duze zagrozenie. Dlaczego Gakpo, ktory cale zycie gra na lewym skrzydle jest wypychany i poniewierany? Mimo, ze od kiedy przyszedl jest mega slaby to mial kilka naprawde dobrych momentow na skrzydle i wedlug mnie to granie na swojej optymalnej pozycji pozwoliloby mu wrocic do formy. Srodek pola jest tragiczny kadrowo, trudno sie tutaj czepiac Kloppa. Obrona popelnia mnostwo bledow indywidualnych… ALE! Jest tez kupa problemow z obrona stalych fragmentow gry czy wysokoscia linii obrony, to widzi kazdy.

Zreszta szkoda strzepic ryja. Nie da sie tego gowna ogladac, ktore serwuje Klopp. Wypychanie typowego napadziora na skrzydlo, ktory nie ma absolutnie zadnych umiejetnosci by tam grac to tylko czubek gory lodowej i podsumowanie w jak zagmatwanym polozeniu znalazl sie Jurgen. Ciekawy jestem co by powiedzieli kibice City gdyby Guardiola stwierdzil, ze Haaland to powinien po skrzydle biegac bo jest szybki (jak to tutaj padlo w poscie wyzej XD), a na napad to idealny bedzie Grealish bo potrafi sie fajnie cofnac po pilke do srodka boiska.

Ty na razie zatrudnij kogos do pomocy w czytaniu ze zrozumieniem :wink:
Napisałem, że James jako jedyny z pola zagrał na poziomie zbliżonym do swojego maksa, reszta znacznie ponizej.

Po prostu nie można być poważnym klubem i trzymać Milnera, którego chwalimy za to, że chce mu się biegać. Wczorajszy mecz pokazał, że lepiej mądrze siedzieć niż głupio biegać :smiley:
Milner no już ma dawno za sobą lata świetności i wystawianie go przy takich brakach, jest po prostu cofaniem nas do czasów Hodgsona.
Dlatego wspomniałem o A klasie im też może chcieć sie biegać, co z tego, że nie umieją grać w piłkę na poziomie Liverpoolu. Możemy mieć 11 Milnerów i sobie z nimi spaść.
@Wlodert Tak zdaje sobię z tego sprawę, ale to, że go trzymamy świadczy o tym, że dobrze nie jest. To jest problem juz głębszy bo oprócz niego trzymamy Keite i Oxa, którzy grają jeszcze mniej i razem kasują koło 300k tygodniowo. To jest komedia i tragiczne zarządzanie.
z pensją Millnera to juz jest prawie 400k na zawodników starych, wypalonych, niepotrzebnych. Rocznie z premiami to pewnie da jakies 25-30 mln, czyli transfer plus pensja perspektywicznego zawodnika.

A to nie jest tak, że gra Milner, bo nie ma go kim zastąpić, zamiast: nie trzeba nikogo, bo jest Milner? Tak jakby to Milner był problemem tej drużyny. To wyobnraź sobie, że go nie ma przy tej sytuacji, w jakiej jesteśmy.

Nie to nie jest tak, Klopp wyraźnie na niego stawia i tylko ślepy nie zauważy faworyzowania Milnera przez Kloppa. Być może wczoraj wyszedł trochę przez pryzmat składu, ale powinien zjechać do boxu po FATALNYCH 45 minutach. A tak tez się nie stało, Milner też regularnie wchodzi w meczach nawet na 10-15 minut gdzie mógłby dać te minuty np. Carvalho, ale co tam trzeba grać 37 letnim piłkarzem.

I też problemem Milnera nie jest sam Milner, ale to że jest w tym klubie i od 3 lat nie rozwiązano problemu jakim jest. A rozwiązaniem by był odpowiedni transfer i zamiast wzmacniać konstukrtywnie sezon po sezonie zespół i odmładzać to teraz nam się wszystko wywaliło na ryj, gdzie musimy przebudować skład i wyda z 300 milionów minimum by być drużyną do rywalizacji o najwyższe cele. To nie jest dużo transferów, ale trzeba tych transferów jakościowych. Bo inaczej agonia będzie się ciągnęła latami, a FSG nie wyda 300 milionów w okno. Chociaż chciałbym się mylić. Po prostu wygląda to na razie, że spieprzyliśmy wszystko na co pracowaliśmy latami.

A Klopp w całej tej sytuacji ma bardzo wiele na sumieniu, na tyle że wątpię już czy da radę nas z tego wyprowadzić. Bo od ten sezon jest najgorszym rodzajem trenerskiego Betonu.

1 polubienie

Dopóki dziwne decyzje Jurgena wypalały to uważaliśmy go za geniusza. Kiedy piłkarze na nie swoich pozycjach kopią się po czole albo optycznie marnują swój potencjał to nagle z geniusza staje się upartym prawie dziadkiem któremu zaczyna się mieszać. W karierze każdego trenera przychodzi moment kiedy współczesna piłka zaczyna go przerastać. Czy taki moment dopada Jurgena? Nie sądzę. Sądzę natomiast że od składu po sztab wszystko co jest związane z czynnikiem ludzkim wydaje się od jakiś 2 lat niedoinwestowane. Brakuje nam piłkarzy, doktorów, zaraz zabraknie dyrektora sportowego. A w tym wszystkim najlepsze jest to, że zawsze wyskakuje jakiś spec od pijaru i pompuje fanów czczymi zapewnieniami, że wszystko jest ok i działa jak należy.

Jeżeli początek przyszłego sezonu będzie katastrofalny po co najwyżej przeciętnym okienku a ważne stanowisko w klubie zajmie znowu ktoś kto już tu jest od lat (czyli defakto nie zatrudnimy żadnego speca w zawodzie tylko oszukamy sami siebie, że najlepszego z możliwych speców już mamy w klubie jak z tym memem z mamą którą prosimy, żeby nam coś kupiła a ona mówi, że już to mamy w domu) no to Jurgen powinien dla własnego dobra zostać zwolniony. Dlaczego dla własnego dobra? Bo już się napracował wystarczająco w swojej karierze z dusigroszami. On zasługuje na objęcie klubu z możliwościami finansowymi chociażby zbliżonymi do klubu łysej żmiji i zmierzania się z nim na równych warunkach (obecnie za najlepszego trenera uważa się chyba Carlito co nie zmienia faktu, że przez lata ten tytuł przez różne środowiska był przyznawany raz Jurgenowi raz Pepowi)

No to by pewnie było dobre, albo jakby wyszedł na finał LM bez defensywnego pomocnika albo żadnej 9tki i go przegrał. Albo jakby wystawił Bernardo na lewej obronie to też by było mocne myślę, nie do pomyślenia :clown_face:

Myślę że typowo ofensywny i słaby fizycznie zawodnik średnio by sobie poradził na 6tce ale co ja tam wiem
Edit : przykład meczu w którym Milner wszedł na pozycję 10tki lub na skrzydło proszę. On wchodzi głównie na PO lub 6tke.
Edit 2: dobrze nazwijmy to box to box, nie robi to żadnej różnicy. Proszę o przykład meczu w którym Milner grał na 10tce lub skrzydle czyli pozycjach Carvalho.
@AquerdationLFC nigdzie nie napisałem że Milner gra dobrze, napisałem że Carvalho który jest słaby fizycznie, nie umie grać w obronie, jest typowa 10tka, nie może grać na pozycji 6tki BĄDŹ box to box gdzie zadanie defensywne są podobne. Co do Jonesa się zgadzam też bym wolał jego widzieć, kiedyś pisałem że bardzo się nim zawiodłem bo myślałem że zrobimy z niego Giniego 2.0 bo fajnie utrzymywał się przy piłce.

Przeczytaj co napisałem ze zrozumieniem. Milner nie wchodzi tylko na 6, ale wchodzi także na ofensywne pozycje przy dobrym wyniku. Wczoraj to rozumiem.

EDIT : On praktycznie nie gra na 6, gra jako B2B. On nawet wczoraj nie grał na 6 XD

No spoko pytanie czy przy stanie który wynik jest dobry to jaki jest sens wpuszczania Milnera? Bo ja widzę żę żaden.

No Jones to jest drugi Gini, ale gorszy, podaje do najbliższego nic nie wnosi jak Holender.

Ale Millner również sobie na tej 6 nie radzi.

Ja nie chce już grillować tak poszczególnych piłkarzy, bo wszyscy zagrali źle, z niewielkimi przebłyskami, ale… Millner naprawdę jest w czołówce tej słabej gry i jego wejścia nie mają żadnego sensu.

Ja naprawdę wolałbym już Jonesa czy Carvalho, żeby dostawali minuty- bo ci mogą mieć przyszłość w klubie albo można ich spieniężyć.

A tak od kilkudziesięciu spotkań- Klopp uparcie wystawia Millnera i robi z niego pierwszego zmiennika, a gosc nie ma pojęcia co się dzieje na boisku, plus tragicznie rozgrywa.

To co pisałem wczoraj: spóźniony absolutnie w każdej sytuacji, niewiedzący co zrobić, lata po boisku bez absolutnie żadnego sensu, nie kryje, nie zamyka przestrzeni.

Znowu krytykujemy Fabinho (i słusznie), ale nie bez powodu on wyglada kolejny raz źle kiedy za partnera ma Millnera czy Elliota. On nie pokryje tego boiska sam.

Real oddał kilka groźnych strzałów i za każdym razem Millner był spóźniony. To jest wręcz komiczne, że ktoś go chwali za to, że gosc spóźnia się przy swoich najbardziej podstawowych obowiązkach, ale rzekomo próbuje :slight_smile:

Ja naprawdę wolałbym, żeby nasi pomocnicy robili to co do nich należy, a nie, żeby tylko próbowali.

Te wybory Kloppa w kwestii Millnera są niezrozumiałe.

2 polubienia

Jeśli zarząd lub sam Jurgen nie będzie chciał przebudowy (bo albo dostanie Jude albo się obrazi), to nie wierzę w przyszły sezon. W tym… mimo wszystko jeszcze w te Top4 wierzę, ale 2 ostatnie mecze tę wiarę podburzyły mocno. Tu nie trzeba ewolucji, tu trzeba rewolucji. Mamy 3/4 pomocników do wyjebania, dwóch obrońców i myślę mimo wszystko spieniężenie Diogo Joty, jeśli przyszłaby bardzo oferta byłoby dobrym pomysłem, tu można poszukać i wyszukać kogoś niewiele gorszego, ale z lepszym zdrowiem na granie w PL (to jak go czasami przestawiają to aż boli patrzeć i od tych pojedynków z obrońcami może przeciążać swój organizm - świetnie czasami wychodzi spod pressingu obrońców, ale ile się naszarpie z nimi, to u Gakpo i Nuneza dużo lepiej wygląda, bo po prostu fizycznie nie odbiegają tak od obrońców przeciwnika) - poza tym zaraz wraca Diaz, a Nunez na ławce siedzieć nie będzie ani Diaz na szpicę nie pójdzie (chyba, nie Jurgen? Nie?).

Jeśli Jude się nie uda, to jest wieeeeleee opcji poprawienia środka pola o nieco gorsze opcje. Rice to droga opcja, ale zapełniamy nim HG. To samo Mount. Neves/Barella/Mac Allister/Bruno G/Koopmeiners - no jeśli Jurgen na prawdę usrał się TYLKO Jude i może się usrać, że nikogo poza nim nie będzie za bardzo chciał, to na prawdę się wkurwię. Opcji wzmocnienia środka pola jest mnóstwo, zawodników mogących łączyć 6/8, 8/f9, 8/10 - nie piszę typowo o 10, bo poza wybranymi meczami/momentami meczów raczej nie korzystamy z tej pozycji.

1 polubienie

Koledzy! tutaj jest zle postawione pytanie- nie chodzi oto jak gra Milli poniewaz to kazdy widzi tylko DLACZEGO zelazny,sympatyczny Anglik wychodzi w takim meczu w podstawie?
I w sumie kazdy wie z jakiego powodu James pojawia sie czesto na boisku zamiast grywac juz tylko i wylacznie w Carabao,ewentualnie wczesnych rundach FA Cup czy ogony w lidze.

Poniewaz nasza II linia to jest jedno wielkie nieporozumienie personalne!!! :rage:
A winnymi takiego stanu sa zarowno FSG jak i Jürgen.

Dlatego zostawmy legendarnego Milliego w spokoju, gdyz on przynajmniej daje z siebie wszystko a ze umiejetnosci juz nie starcza…

1 polubienie

Polecam wywiad z Kloppem, który w całości można zobaczyć na viaplay:
https://viaplay.pl/player/default/sport/premier-league-reportaze/sezon-1/odcinek-3

3 polubienia

Dwa i pół tygodnia przerwy, a zespół dalej potrafi grać 20-30 minut potem ta sama beznadzieja. Piłkarze dalej wyglądają, jakby im ktoś założył plecak z kamieniami na plecy i kazał biegać z nim 90 minut. VVD zalicza taki zjazd formy, a mimo to utrzymuje miejsce w składzie. To samo tyczy się TAA, czy Fabinio. Nie można wciąż mówić, że to tylko wina właścicieli, bo to Jurgen i jego sztab są od przygotowania zawodników. Wyglądamy jak jakiś Watford, a nie jak klub, który w zeszłym sezonie grał do końca w każdych możliwych rozgrywkach. Widać u Kloppa brak pomysłu pasji zaangażowania. Brak wiary w innych zawodników.

1 polubienie

Klopp coś mówił że pracują nad transferami?
mam nadzieję że pierwszym z nich będzie to że on sam odejdzie z klubu. ileż można.

i proszę mi tu nie szczekać z tym że mam wierzyć w Kloppa itp jak to co się dzieje ostatnio jest głównie jego winą. kolejny nietrafiony skład, zła taktyka, FATALNE zmiany (zresztą nigdy nie umiał reagować na wydarzenia na boisku)

do tego nie oszukujmy się, przy wygranej PL arsenalu i pucharów united to te śmieszne 6 tytułów w 8 lat wygląda żenująco (chociaż no miło było, nie powiem)

a tu jeszcze chce chłop milnerowi kontrakt przedłużać (z całym szacunkiem, bo fajnie ze dużo biega, to millie od jakichś 3 lat jest najgorszym zawodnikiem w każdym meczu, zawsze za wolny, zawsze spóźniony, głupio fauluje)
a to jak psuje rozwój carvalho to już inny temat.
fajnie było ale powinien odejść

największe sukcesy i jednocześnie największe upokorzenia, ehh

Nie no jak w przyszłym sezonie nic nie ugramy i dalej będzie robił te swoje dziwne ruchy, że wpuszcza pupilków albo że nabija Milnerowi licznik to wtedy rozważyłbym zmianę trenera

1 polubienie

No ale kogo ma wystawić za nich xD? Kto za Fabinho dziadek Milner ?
A za TAA kto Ramsey z nogą w gipsie