Ten gość, który za Schmadtke poleciał negocjować Caicedo. Nikt też nigdy nie przyznał się do transferu Melo a to było jawne wykorzystanie ostatnich styczniowych mln z kasy i zgarnięcie prowizji. Dokładnie teraz ktoś wyciągnął z dupy Endo i zgarnął procent za prowizje. Być może jakiś procent idzie do Kloppa dlatego trzyma mordę na kłódkę. To znany proceder w piłce, kiedy trener współpracuje z agentami. Probierz w Polsce też kręcił na tym wały w Cracovii a słyszałem o podobnych we Francji, Mendes też , działa " i z klubami i z trenerami. Nie bez znaczenia Jurgen wepchał na fikcyjne tymczasowe stanowisko krajana, Niemca Schmadtke. Jak w państwowce, gdzie każdy wpycha swego, bo jest darmowa kasa i można sporo wydrzeć. Ma ogromną pozycję w klubie i jest nie do ruszenia. Nigdy nie marzył o Realu, Barcelonie bo tu realizują się jego finansowe (wałki)marzenia…
Coraz ciekawsze te teorie spiskowe…
Uważasz, że jeden z najlepiej zarabiających trenerów na świecie obecnie- połasiłby się na jakieś “procenty” z transferów- gdzie ryzyko jest gigantyczne, a zysk niewielki?
Klopp moim zdaniem ma zbyt dużą władzę, nie ma obecnie w klubie zdrowej przeciwwagi w postaci kogoś takiego jak Edwards- ale nie róbmy sobie jaj.
Uwielbiam Kloppa, ale sprawa jest prosta. Powinien się zajmować jedynie trenowaniem. Transferami powinien się zajmować dyrektor sportowy. A jeśli Kloppowi to nie pasuje to trzeba mu podziękować. Nie może być tak, że chłop zarządza całym klubem, bo widzimy jak to się kończy.
Wielu z najlepiej zarabiających piłkarzy i trenerów uciekało przed podatkami do rajów podatkowych. Dla tych kilku mln.Wiele znanych nam twarzy ze świata sportu, polityki, aktorstwa, biznesmenów to tylko wykreowane maski. Uważam że jest drugie ukryte dno jego obecności tutaj, jego milczenia i cierpliwości. A tłumaczenie, że nie może trenować innego klubu nie znając języka kraju to ściema. Przecież by się nauczył, jak Guardiola,jak Mourinho.
Niesamowite jak drążenie skały od kilku miesięcy przez 2-3 użytkowników zmieniło postrzeganie tylu osób w kwestii Jurgena. Nie wiem w jakim świecie żyjecie, ale jeśli myślicie że wielcy trenerzy nie mają ostatniego zdania w kwestii transferów to muszę Was zasmucić, ale tak to właśnie funkcjonuje. Nawet Tuchel w chelsea, blokował np. transfer Ronaldo, Boehly powiedział że tak być nie może i chłopa zwolnił, nakupowali tuzin graczy, kontrakty po 8 lat i zobaczymy jak im to wyjdzie. Edwards moim zdaniem mógł po prostu chcieć odpocząć lub pójść inną drogą, czy to aż tak nie do uwierzenia? Zwłaszcza, że od czasu odejścia nie pracuje w żadnym klubie. Odejście Warda było dziwne i tu dopiero, dla mnie, można było dopatrywać się pewnych nieprawidłowości w klubie. Ja zacznę twierdzić, że Jurgen może za dużo dopiero, gdy Schmadtke zostanie w klubie na dłużej i nie zatrudnimy dobrego dyrektora sportowego przed zimowym okienkiem. Póki co, to Jurgen jako wybitny trener ma, bo powinien mieć dużą władzę, ale ta sytuacja nie różni się zupełnie tym, co może/mógł Guardiola, Ancelotti, Tuchel, Enrique w Barcelonie, czy teraz ten Hag (choć to nie jest wybitny trener) 
No jedynie może środkami jakimi dysponują w manchesterach, ale to temat na inną dyskusję.
A czy ostatnie kilka miesięcy to nie najgorszy sezon od lat a następnie kompletnie rozczarowujące okienko?
Z klubu nie odeszli tylko Edwards i Ward. Odeszli też Graham i Woodfine.
Wielcy trenerzy mają ostatnie zdanie w kwestii transferów- i co do zasady część z takich klubów- kiepsko na tym wychodzi. Piłka to obecnie matematyka, tabelki, excele i wykresiki. Ocena piłkarza to coś kompletnie innego dzisiaj niż było to 10, 15 czy 50 lat temu. Nikt już nie robi nic “na nos” jak to było u Franciszka Smudy Trudno mi sobie wyobrazić, zeby trenerzy, którzy wykuwali swój fach w całkowicie innych warunkach byli w stanie być też specjalistami w tym zakresie. Futbol się profesjonalizuje, dzisiaj DS ma każdy klub, a 15 lat temu- nie miał nikt. Nie bez powodu.
Ja po prostu uważam, że należy znaleźć balans pomiędzy władzą DS/sztabu i trenera.
ale jak zmieniło postrzeganie Jurgena? Dał nam wiele, upragnione mistrzostwo przede wszystkim i żeby nie jakiś błąd matrixa to powinnismy miec drugie. Ale dostał dobry, młody skład. Natomiast lata mijają i okazuje się, że jednak Jurgen nie będzie naszym Fergusonem. Mamy ograniczony budżet, ale sentyment trenera blokuje tymbardziej. Jurgen potrafi zbudować wielki zespół, ale potem nie wiem czy czuje wdzięczność czy jak to nazwać, że nie potrafi pozbyć się tych co pomogli mu wygrać i wprowadzic nowych. Ferguson nie miał sentymentów i dzięki temu tyle lat był na szczycie.
I ok pozbylismy się Fabinho i Hendo ( co myślę tak zaburzyło Jurgenowi, że nie wie przez miesiąc co zrobić, bo trzeba kogoś kupić, a przecież miał przyjsc tylko Mac i Szobo ,a Fabinho z Hendo zostać)
Obrońcy nie kupilismy, bo przeciez jest 4 i do tego Phillips. Ale po co sie pozbyć Matipa? A jesli nie było na niego chętnych to sie z tym pogodzic i miec go jako 4-5 rezerwowego.
Przedlużenie Adriana? a czemu nie kogos starego z HG?
FSG nie jest dobrych włascicielem dla klubu aspirującego do bycia wśród największych w Europie.
i widać sie dobrali w świetną parę. FSG nie musi wydawać, Jurgen nie musi rozwijać młodych nowych graczy, ma swoich starych sprawdzonych. No a dzięki temu, że jest świetnym trenerem to sie to buja.
Oni nie zwolnią trenera a Jurgen sam nie zrezygnuje, tylko gada głupoty w wywiadach. I tak się będzemy bujać jeszcze 3 sezony, chyba, że jakas katastrofa nastąpi i trzeba będzie zwolnić Jurgena.
Za rok odejdzie Matip i Thiago, kupimy 1 obronce 1 pomocnika. Potem odejdzie Salah i nikogo nie kupimy. I tak ciągle będziemy 1-2 okienka spóżnieni z transferami,a w tym czasie Newcastle sie zadomowi na szczycie, w Chelsea ci posciagani młodzi dojrzeją, AV kupi jeszcze paru fajnych grajków i bedziemy se walczyc o miejsca 6-8. I raz na 5 lat jakis wyskok, że to ten sezon, gdzie na końcowce znowu sie wywrócimy.
niby w jaki sposób jesteśmy blokowani? Mamy jedno miejsce nonHg, dlaczego nie mozemy kupic obroncy? Matip i tak za rok odchodzi, wiec trudno bedzie pobierał sobie pensje i tyle. a w pomocy kto nas blokuje? Wszyscy jakos potrafią kupować i sprzedawać tylko nie my?
ale kupić przede wszystkim młodszego, ktory za 2 sezony moze byc zdecydowanie lepszy a nie miec zjazd. Tak to jest sentymentalizm
Oczywiście, to najgorszy sezon od lat, ostatnie gorsze były przed Jurgenem Tak, to okienko też bardzo mnie zawiodło, ale czy mamy winić za to Kloppa, że klub przez pół roku nie był w stanie sprowadzić dyrektora sportowego na stałe? Czy transfery Maca i Szobo są złe? Jeśli wierzyć stworzonej narracji, to czy tacy right playerzy jak oni to złe ruchy? Nie wydaje mi się.
Tak, ale może po tylu latach coś u niektórych się po prostu wypala, nie pamiętam ile był u nas Woodfine, ale np. czytałem że Graham, sam był zaangażowany w zatrudnienie Kloppa, bo z jego wykresów wynikało, że idealnie by tu pasował, po czym “wytrzymał” z nim 7 lat więc chyba nie było tak źle. Zresztą poprzedni rok to ogromne zamieszanie w Liverpoolu, ogłoszenie fsg o szukaniu inwestora, plotki o całkowitej sprzedaży, “odejście” Gordona i jego powrót. Różne czynniki mogły mieć wpływ na decyzje Grahama i Woodfine’a.
No zgadzam się, ale co do zasady część z takich klubów dobrze na tym wychodzi 
nie można kupować trenerom zawodników, których nie chcą, bo po prostu nie będą przydatni. Są plotki, że Carvalho to nie transfer Kloppa i co? I wypożyczenie, w Barcelonie Xavi blokuje ciągle ruchy kilku piłkarzy, którzy nie są mu potrzebni, Ten Hag buduje sobie praktycznie od nowa skład według swojej wizji, tak po prostu musi być.
Też uważam, że należy znaleźć ten balans o którym piszesz, jak wspomniałem wyżej, jeśli nie zatrudnimy dobrego dyrektora sportowego w ciągu kilku miesięcy, zacznę się martwić.
@everlast każdy trener ma jakieś wady, Jurgen jest ewidentnie sentymentalny i tworzy więź z zawodnikami, każdy to wie. Do pewnego momentu to duża zaleta, bo piłkarze idą za niego w ogień, ale później gdy trzeba ich wymienić robi się problem. A może mamy ograniczony budżet, przez co, Jurgen jest postrzegany jako bardziej sentymentalny niż jest w rzeczywistości, bo nie chce kupować kogoś tylko troche lepszego niż obecnych zawodników? Co do obrońców, pisałem wczoraj o tym, jesteśmy blokowani przez Matipa i Nata, to zupełnie nie jest wina Kloppa, nie ma chyba klubu na świecie który ma 6 obrońców w kadrze i żaden z nich nie jest juniorem.
Nie podzielam Twojego końcowego pesymizmu
Edit:
w ten sposób o którym sam napisałeś, myślisz że kupimy 6 obrońcę, żeby Matip i Nat pobierali sobie pensje cały sezon za siedzenie na ławce? Który klub ma 6 środkowych obrońców i żaden z nich nie jest juniorem? “Matip będzie pobierał pensję i tyle” No, rzucimy na luzaku mu te pare milionów, przecież to groszowe sprawy 
Sam bym chciał sprzedaży Matipa, wielokrotnie o tym pisałem, ale najwyraźniej żaden klub się po niego nie zgłosił i nie dał odpowiedniej sumy, jak sam wspomniałeś sprzedaliśmy Fabsa i Hendo, myślisz że nie sprzedalibyśmy Matipa, gdyby ktoś się pojawił?
Nie pisałem nic o blokowaniu w pomocy, na 6tke postanowiliśmy kupić Endo i nie spodziewam się żadnego DM’a w tym okienku, prędzej ktoś uniwersalny, zresztą od razu po zakontraktowaniu Endo o tym pisałem.
Wierzysz w to, że absolutnie nie było ma rynku żadnych right playerow którzy mogliby przynajmniej zniwelować nasze problemy?
Era przed Kloppowa to dziwny okres i nie sądzę aby winione za ten średni czas mogło być FSG. Kupili klub po Hicku i Gillecie. Następnie spróbowali najpierw z klubową legendą a potem z młodym zdolnym trenerem. Na tamte czasy wcale mało nie wydawaliśmy. Zatrudniony został uznany z pracy w Tottenhamie dyrektor sportowy. Niestety Rodgers nie okazał się tak utalentowany jak się wydawało a większość transferów to były drogie kasztany.
Absolutnie nie wierzę w to, byli np. tacy jak Mac i Szobo, ilu chciałbyś jeszcze środkowych/ofensywnych pomocników w kadrze? Mac, Szobo, Thiago, Jones, Elliott na 2 pozycje. Zawaliliśmy sprawę z DM, pisałem ostatnio że odejście Fabsa nas zaskoczyło i się tego trzymam, myślę że jakby został to szybciej klepnęlibyśmy Lavie albo innego DM’a do ogrywania (dygresja- ciągle uważam, że wyjdziemy lepiej na Bajceticiu niż Lavii za 50mln). Jednak Fabs odszedł, postanowiliśmy kupić kogoś do 1 składu na już, padło na Caicedo, nie udało się, kupiliśmy doświadczonego Endo, który był, moim zdaniem, za drogi. Ale kto wie, może się sprawdzi? Bolączka dla mnie to ŚO, ale nie będę o tym pisał 3 raz w ciągu 2 dni
Zupełnie nie chodziło mi o atak na fsg, przy bronieniu Kloppa, mam nadzieję że nie zostało to tak zrozumiane. Choć, przyznam zupełnie szczerze, nadszerpnęli sobie wizerunek przez ten rok w moich oczach. A Ty odpowiesz na cytowane pytania?
Edit: te - czy mamy winić za to Kloppa, że klub przez pół roku nie był w stanie sprowadzić dyrektora sportowego na stałe? Czy transfery Maca i Szobo są złe? Jeśli wierzyć stworzonej narracji, to czy tacy right playerzy jak oni to złe ruchy?
Które? Ilu chciałbym 8/10 w składzie? Mamy ich wystarczającą ilość i zakładając, że Endo ma być podstawowym zawodnikiem to chciałbym zobaczyć w klubie jeszcze kogoś w stylu Box to box albo grającego głębiej środkowego pomocnika. Ze sto razy pisałem, że chciałbym chociażby Thurama który wydaje się wlansie takim box to boxem mogącym grać głębiej ale i ofensywnie.
Klopp nie kupuje piłkarzy, tylko o odpowiednich umiejętnościach, ale też o odpowiednim profilu psychologicznym i charakterologicznym. Przede wszystkim ceni sobie piłkarzy inteligentnych, bez głupich odpałów w mediach społecznościowych i tak samo jak on, rodzinnych. To trudne do złożenia.
Ale na takim podejściu jeśli jest prawdziwe to niezmiernie dużo tracimy. Sami sobie zabieramy opcje które sportowo mogłyby nas wynieść na wyższy poziom i to dlatego bo ktoś nie jest rodzinny albo że lubi się popisać czymś w mediach.
Niby kadra słabsza, a 7 punktów w pierwszych 3 meczach, w tym 2 trudne wyjazdy. Jurek żywy cały mecz i drużyna widać nadal gotowa iść za nim w ogień. Wygladamy naprawdę jak monolit.
Teraz teoretycznie 3 łatwiejsze spotkania. Obyśmy się doczekali wzmocnień to może rzeczywiście coś ugramy. W każdym razie ci co zwalniali ostatnio Jurka powinni powaznie przemyśleć swoje życzenia.
Jurgen po golach Darwina z Newcastle
Haha, Jurek jest niepodrabialny
Często bywał na forum podnoszony argument, że Klopp jest “taktycznym impotentem”, lub inne w podobnym tonie, sugerujące, że Klopp wygrywa głównie dzięki zaangażowaniu ludzi od noszenia fortepianu i zabieganiu rywala. Polecam obejrzeć materiał, genialna taktyka na NUFC
