Głęboki uraz po wyczynach repki w 2018,2021, 2022 i 2024
A sposób wykonywania rzutów karnych przez Lewego uważam za nie w porządku w stosunku do bramkarzy i od zawsze mnie wnerwiał.
Tak a propos meczu Barcelony - poważnie wyglądającej kontuzji doznał ter Stegen. Być może wypadnie z gry na kilka miesięcy. Kto wie czy Szczęsny nie wróci z emerytury żeby zagrać w Barcelonie
Jak Szczęsny wróci z emerytury to maluje sobie twarz na czarno i mianuje się murzynem.
Ter Stegen ma całkowite pęknięcie ścięgna rzepki w prawym kolanie. Dzisiaj ma przejść operację i może go nie być 7-8 miesięcy. Paskudna kontuzja.
Masakra. “Kibice” Barcelony, którzy go gnoili po meczu z Monaco, mają co chcieli. Szkoda chłopa.
Przecież Lewy od tego sezonu właśnie zmienił sposób wykonywania karnych i już nie robi zatrzymania przed strzałem. Pierwszy karny - idealnie w okno. Drugi w słupek. Ale przy żadnym się nie zatrzymał.
Ma wybitnego pecha! Wreszcie po latach Neuer przestal grac w reprezentacji Niemiec i ter Stegen zostal niekwestionowanym numerem 1 a tu taka ciezka kontuzja-szkoda chlopa.
Co do Lewego-zamiast zatrzymywania sie to teraz odstawia te “kroczki” jakby nie mozna bylo zrobic normalnego nabiegu do pilki
Ter Stegen czekał tak długo jak książę Karol. Niewiele im z tego panowania. A na te karne Lewego nie mogłem też patrzeć i wcześniej i teraz.
Szczęsny w Barcelonie to najlepszy ruch fcb jaki może zrobić w tym momencie
Teraz mi się marzy, żeby wyszli do kolejnej fazy i rozjeb*li Juventus tego samozwańczego geniusza trenerki Motty.
No proszę Szczena w Barcelonie.
Jeszcze wczoraj kurs blisko 4 na taki ruch.
Carvajal z zerwanym więzadłem - sezon z głowy. No niech jeszcze FIFA i UEFA więcej tych rozgrywek organizuje, przecież zawodnikom nie należy się odpoczynek i mogą śmiało grać co 3-4 dni. Jeszcze z 5 lat temu, gdy ktoś miał zerwane więzadło to naprawdę było to ‘wydarzenie’ teraz no nie ma tygodnia gdy ktoś nie jest znoszony z boiska na noszach. No jeżeli za niedługo nie będzie jakiegoś buntu piłkarzy, no to może to się skończyć bardzo źle. Ktoś powie, że takie pieniądze zarabiają to mogą grać - niby prawda, ale kilka lat temu też były wysokie pieniądze a nie było wprowadzania coraz to nowszych rozgrywek.
To jest typowe gadanie Januszy, którzy myślą że wraz z pieniędzmi ludzkie ciało zaczyna się szybciej regenerować - pomijam czytając na Facebooku pod każdym postem jak np. de Bruyne się wypowiadał o ilości meczów, że zawodnicy zarabiając tyle powinni zamknąć mordy i grać co 3-4 dni, bo oni nie rozumieją że wtedy brak formy i widowisko na boisku traci w sporym stopniu.
Piłkarze zarabiają więcej, bo w piłce nożnej jest więcej pieniędzy. a oni wychodzą z założenia, że kluby zaczynają płacić dużo, a potem szukają kasy na to. No kurrrrwa logika typowego Janusza jest typowa.
To tak nie działa, wszelkie nowe metody przyśpieszenia regeneracji (jak nowe krioterapie itd) dla ogółu piłkarskiego pewnie mogą zwiększać postęp regeneracyjny o kilka punktów %, a i tak są często dostosowane indywidualnie do zawodników. To jest niemożliwe dla zawodników grać tyle meczów w takich krótkich odstępach czasowych i do tego bez odpoczynku między sezonami. Poza aspektem fizycznym ludzie zapominają o aspekcie mentalnym, piłkarze jakie wygodne życie by nie mieli, to mogą być zmęczeni tym wszystkim, to nie jest typowa praca, najlepsi są na świeczniku non stop, wywiady, kontrakty reklamowe (i to nie tylko indywidualne, ale klubowe do których są zobowiązani kontraktami), no ich pieniądze nie biorą się znikąd, a dodatkowo dotyczy to najlepszych, dalej ponad połowa klubów w takiej L1, SA czy LL płacą po 10x mniej niż Ci najlepsi, bo z większego tortu najlepsi wyciągają jeszcze większe kawałki.
No nie będę dalej się rozpisywał, bo na prawdę co się ostatnio nawpieniałem na fejsie odpisując debilom, którzy jak to ujęli, że za taką kasę też pobiegaliby 90min bez marudzenia (no mocne ) to na prawdę nie wiem kto mi odpisuje, ale wyobrażenie mam takiego typowego chłopka z wąsem i takim śmiechem ‘he-he-he-he’. Nie żebym ja robił z siebie alfę i omegę, ale interesować się pewnym sportem i mieć zerowe pojęcie o aspekcie regeneracyjnym, a rozpisywać się o tym na forum publicznym jakim jest facebook, to trzeba mieć sporo brakujących szarych komórek.
Najsmutniejsze jest to, że jeden z piłkarzy który powiedział niedawno coś podobnego, również zerwał więzadła Więcej kura gownomeczów niech wcisną. Jeszcze z jeden mecz Slovan Bratyslava - Man City czy nikomu niepotrzebne poszerzenie formatu Ligi Narodów którą chyba oglądają głownie najwięksi zapaleńcy piłkarscy. No i Mistrzostwa Europy to mistrozstwa Europy więc trza by jebnć 46 krajów w fazie generalnej a eliminacje jedynie wpłyawają na to z jakiego koszyka cię losują xD
No i dochodzi jeszcze spadek prestiżu. Kiedyś by wgl dostać się na ME, kiedy grało tam 8 drużyn, to dla wielu krajów (w tym nas, dwukrotnych zdobywców 3 miejsca na MŚ), było nie do zdobycia. Jeszcze za dzieciaka na te mecze się czekało jak na szpilkach, a samo widowisko smakowało o wiele lepiej niż teraz, kiedy poza oglądaniem Liverpoolu, to się tak ogląda dla zabicia czasu niż dla emocji.
Rozwodnili piłkę sku**ny. Ostatnie co tak naprawdę oglądam to Premier League, Mistrzostwa Świata i Lige Mistrzów.
Generalnie format ligi mistrzów nawet fajny pomysł ale po kiego chu*a rozszerzyli liczbę drużyn? Okey, mierne kluby jak Legia etc płakały, że nie mogą się dostać. Ale spójrzmy prawdzie w oczy. Polskie kluby nie wchodziły bo były zwyczajnie słabe. Można było się pokusić o ligę konferencji i nie ruszać liczby drużyn oraz ilości rozgrywanych meczów.
Lige Narodów to bym zaorał i zasiał korniszony. Mistrzostwa Europy do maks 16 drużyn zredukować i niech będzie, robić jak Copa America i Puchar ManeMane co 2 lata.
Ale gdzie tu skakać na tego łysego pedała Infantino jak nawet na Angielskim podwórku trzymają się absurdu utrzymywania dwóch krajowych pucharów jednocześnie?
Liga Mistrzów powinna być skrócona do 24 drużyn, 16 awansuje bez jakiś dodatkowych meczów. Puchar Ligi Angielskiej powinien być zarezerwowany dla Championship i niżej, bez klubów PL.
Czy kluby mają obowiązek w każdym meczu wystawiać najmocniejszy skład?
Lewy hat Trick w pierwszej połowie!
Zabawne jakby sezon skończył z większą ilością bramek niż Mbbape.
Naprawdę imponujące, że w tym wieku on jeszcze gra na takim poziomie !
Xavi też ładnie zweryfikowany jako trener.
Gość dba o siebie nie gorzej od Ronaldo. Myślę, że gdyby tylko chciał to może grać przez kolejne 4-5 lat, z czego co najmniej 2 lata dalej na szczycie piłkarskim.