Znając życie trafimy na PSG, które akurat będzie miało w lutym dobrą formę, a United trafi na Sporting. Zapamiętajcie ten wpis
Znając życie to losowanie zdecyduje o tym na kogo trafimy i żadne przesądy, czy wróżenie z fusów tego nie zmienią. 
Już pominę to, że też mógłbym napisać, żeby zapamiętać ten wpis. 
Jakbyśmy za Rodgersa trafili na dzisiejsze PSG, to miałbym powody sądzić, że spotkał nas istny pech, bo Brendanowi dużo brakowało do Kloppa. Natomiast dzisiaj mógłbym jedynie zacierać ręce przed takim szlagierem-dwumeczem. Bo w końcu kto nie chciałby wyeliminować PSG już w 1/8 i utrzeć im nosa? A gra z nimi w Paryżu przed ich szaloną publicznością to jedno z najtrudniejszych wyzwań w LM.
Dawać to PSG w losowaniu, a Sporting niech sobie poklepie z Man City. Pora przestać biadolić z tymi kompleksami kibica LFC odnośnie tego na jakich to mocnych przeciwników my nie trafiamy.
Guardiola wysłał drugi garnitur na mecz z RB Lipsk, połowa ławki to chyba jakieś młodziaki, kompletnie nieznani mi piłkarze.
Natomiast PSG dość silny skład.
Aj kurna tacy pewni siebie by na starcie wylosować PSG. A juz nie pamiętacie co było w dwóch ostatnich sezonach. Najpierw Atletico nam wylało kubek zimnej wody, choć gdyby nie Adrian…
Ale potem był słabiutki Real który nas zniszczył.
Chcecie PSG? Zastanówcie się czy nie za wcześnie. Nie mam wątpliwości ze gramy znacznie lepiej, ale z takimi zespołami nigdy nie masz pewności.
Porto
Ehhh znowu bandyci boiskowi od Simeone psim swędem dostają się do kolejnej rundy. Oby odpadli jaknajaszybciej i oszczędzili zdrowie innych.
To nie jest pogodzenie. Po prostu napisałeś 1:1 to co ja xD
A mnie wbrew panującemu tutaj trendowi podoba się awans Atleti.Polubiłem ich jako klub od pobytu w Madrycie bo są moim zdaniem podobni do nas 
Chociaż szczerze mówiąc ich styl gry za Simeone to nie jest jakaś piłkarska poezja lecz i tak jakościowo to półka wyżej niż Porto oraz Milan i dlatego dobrze,że są w 1/8.
Mamy więc aktualnie do wylosowania PSG,Inter oraz Sporting z czterech grup,które rozegrały już po 6 spotkań.
Optuję zdecydowanie za Portugalczykami jako ewentualnym,następnym rywalem.
To ze wczoraj nie przegrywali do 60 min z 2/3:0 to zasługa wiadomo kogo, wiecznie im ratującego skórę Oblaka. Drużyna jak zwykle chamska na boisku, prowokująca, grająca ostro i próbująca wyprowadzić z równowagi przeciwnika na wszystkie sposoby.
Atletico wyleci z CL i nieważne na kogo trafi, wczorajsze spotkanie to fart jak i remis z Milanem gdzie dostają karne z kapelusza.
Rozumiem fascynacje i sympatie do klubu, społeczności czy historii ale do stylu na boisku i ich zachowań co również w niego wchodzi już nie
2 polubienia
Szkoda trochę Porto, bo jednak zaprezentowali się dobrze w naszej grupie, mam nadzieję, że ktoś wyjaśni Atletico w następnej rundzie.
Ten Ajax jest niesamowity, również komplet punktów jak my, 20 zdobytych bramek. Na pewno będą niebezpieczni w 1/8 finału.
1 polubienie
Liczyłem na remis w meczu Porto - Atletico, no ale niestety… Też nie chciałem awansu ekipy z Madrytu jak większość tutaj. Brzydki futbol. Defensywna gra, do tego faule, prowokacje i dużo kartek. Można powiedzieć, że co tam, niech się inni z nimi męczą. Nikt nie musi ich spotkań oglądać. Ale już kilka tygodni temu miałem dziwne przeczucie, że jeśli Atletico wyjdzie z grupy, a później oni jak i my przejdziemy 1/8, to trafimy na siebie w ćwierćfinale. Bardzo bym nie chciał ponownie się z nimi mierzyć, mimo że pokonaliśmy ich dwukrotnie w grupie. Tak czy inaczej liczę na trudnego rywala dla podopiecznych Simeone, który ich wyeliminuje na starcie fazy pucharowej.
1 polubienie
No to kase na wzmocnienie II linii w przyszlym sezonie juz samymi premiami w LM zarobilismy.
Za gre w grupie 15,65 miliona ,do tego 6*2,8 Euro za wygrane co daje 16,8 miliona Euro i za awans do 1/8 jeszcze 9,6 czyli w sumie 42,04 miliona Euro.
Tak wiec do boju FSG!
PS tyle jeszcze mozna ugrac:
- awans do cwiercfinalu 10,6 milionow Euro
-awans do polfinalu 12,5 milionow Euro
-awans do finalu 15,5 milionow Euro
-zwyciezca dostanie dodatkowo 4,5 milionow Euro
1 polubienie
No to sporo kaski w tej Lidze Mistrzów, szkoda, że FSG wpakuje to w hokeja czy innego cymbergaja, albo schowa do kieszeni.
Co do mozliwych rywali, dla leniwych:
PSG
Inter
Sporting
Barca/Benfica
Villareal/Atalanta
Salzburg/Sevilla
Juventus
Moje osobista lista od “najbardziej chcianych” do “niechcianych”
- Sporting
- Villarreal/Atalanta
- Salzburg/Sevilla
- Barca/Benfica
- Juventus
- Inter
- PSG
Chelsea remisuje w Sankt Petersburgu 3:3, Juventus wygrywa z Malmoe 1:0 i wyprzedza The Blues w grupie. Tym samym odpada nam jeden potencjalny rywal w 1/8 finału i to raczej jeden z tych trudniejszych
2 polubienia
Ciekawie byłoby, gdyby trafili na Bayern czy Real.
Zenit mógł dziś strzelić kolejne 3 gole, zresztą Chelsea też. Ciekawe, że Werner 2 bramki i asysta do Lukaku.
Akurat w grupie G jeszcze każdy może awansować, zwłaszcza, że w pierwszych meczach pomiędzy Lille a Wolfsburgiem (0:0) i Sevilla - Salzburg (1:1) padły remisy.
Liczę tutaj na Niemców choć będą mieli ciężko.
Cieszy pierwsze miejsce Juventusu, przynajmniej ich unikniemy.
Manchester United już chyba z pierwszym miejscem, dwa razy pokonał Villareal.
Benfika juz 2:0, Barcelona przewala dzięki geniuszowi Lewandowskiego. Ładna i inteligentna asysta. LE czeka na katalonczykow <3
Chelsea to panowie wyglada naprawdę słabo od paru tygodni, na początku zaczęła przeplatać wygrane z remisami następnie przegrana i naprawdę dzisiaj kolejny przeciętny występ, ja osobiście uważam ze Zenit która nie grał o nic był trochę lepszy i zasługiwał na zwycięstwo.
Zobaczymy czy to kryzys czy kryzysik ale to już nie drużyna której należy się bać na sam widok
Warunki w Petersburgu na granie były lekko mówiąc zle: -16 stopni. Chelsea złapała zadyszkę tak jak przewidywałem, ale jednak stało się dość wcześnie. Widać ile Kante znaczy dla tego zespołu - bez niego nie mają pomocy. Lukaku pomimo że gra to szału nie robi, chyba więcej się po nim spodziewano.
Chciałbym by Chelsea trafiło na Real w kolejnej rundzie. Trzeba ich szybko wyrzucic bo maszyna Ancelottiego też jest coraz groźniejsza.
DOWN:
Myślę że ta tendencja do wielbienia Barcelony minie dopiero po np. 5-10 latach. Milan też w swoim czasie był galaktycznym zespołem, mokrym snem większości ambitnych pilkarzy a dzis kto się podnieca ich marką? Trzeba czasu, wielu lat bycia przecietniakiem. Na ten moment katslonczycy są w kryzysie, ale dalej ich sława jest świeża. Jeśli Barca zaraz znowu się odbije od dna to wszystko wróci na te same tory. Jeśli dalej beda poglebiac się w przecietniactwie przez kolejne sezony z kolei zmieni się mocno podejście do nich. Kto przeciez powie ze Barcelona to potężny klub z ambicjami o najwyższe cele jeśli ich szczytem będzie top 4 w swojej lidze i jakies początkowe fazy pucharowe w LM. Mimo wszystko widac juz ze Barcelona nie jest już zachęcającym kierunkiem dla topowych pilkarzy.
Ciekawe ilu jeszcze graczy marzy o grze w Barcelonie. Tonący okręcik, pikujący w dół zespół bez lidera, bez pomysłu. Jak ktoś z topowych graczy powie, że nadal chciałby grać w Farsie, że to zespół z topu Europy to go po prostu wyśmieje. Barca w LE i być może bez udziału w LM na następny rok, pozycja w lidze również dołująca.