Tak mniej więcej to wygląda w procentach
Sporo obostrzeń w tym wszystkim.
Ciekawe, czy uefa znów sie pogubi i czy skończy się na jednym losowaniu.
Chyba najlepiej typowałem wyniki grup, czy coś wygrałem ? A tak propo następnej fazy to myśle, że właśnie fajnie trafić na Real czy Bayern, żeby zobaczyć w jakim miejscu jesteśmy w Europie. Przypominam, że zwycięski sezon zaczęliśmy meczem w fazie pucharowej z Bayernem. Jednak wolałbym Bayern w półfinale, nawiązując do spotkania z Barceloną z Coutinho. Fajnie byłoby się zrewanżować Realowi, a potem wyrzucić Mane
Bardzo fajna historia z tym psg, znowu wynik 6;1 ich spuszcza w dół choć nie tak dobitnie jak poprzednio Jednak zupełnie poważnie dla nas to świetna wiadomość, obawiałem się tego psg jakbyśmy ich wylosowali, gdy mają swój dzień to z jakością jaką posiadają byliby prawie nie do pokonania. Teraz został nam bayern, real, porto i benfica, każdy moim zdaniem do pokonania gdy wrócimy do formy i bez zdziesiątkowanej kadry. Bayern moim zdaniem jest bardziej kreowany na mocarza niż jest nim w rzeczywistości, Nagelsman ciągle mnie nie przekonuje; real wiadomo pakt z diabłem w lidze mistrzów ale może już im się skończył; Portugalczycy co by nie mówić poziom od nas niżej. Życzeniowo chciałbym na spokojnie zacząć z Porto, ale na żadne losowanie nie będę narzekał.
Tak poza Liverpoolem to chciałbym żeby psg spotkało się z city na derby ropy, ewentualnie psg-real też z fajnym podłożem.
Czyli Club Brugge i PSG może trafić na każdego (oprócz drużyn ze swoich grup). Te procenty z tabelki rozkładają się raczej po równo, my możemy trafić 50:50 czyli Real/Bayern albo Porto/Benfica. Chociaż z nasza formą to nie wiadomo czy będzie tak łatwo…
No tak, na pewno znowu uda sie zrewanzowac realowi Pozbadzmy sie zludzen, real w LM oznacza koniec przygody dla LFC. No wybitnie nie lezy, schowajmy to gadanie o rewanzu do kieszeni bo znowu sie przeliczymy.
Jaki z Ciebie kibic z takim podejściem. Ogólnie myślę, nawet obiektywnie, że wcale tak małych szans na wygraną nie mamy. Subiektywnie jako kibic LFC to uważam nawet, że w optymalnej dyspozycji z rewanżem na Anfield jesteśmy wręcz faworytem. Poza tym własnie jak na wejście wygramy z Realem to jest spora szansa na końcowe zwycięstwo. Jeśli z nimi odpadniemy to się możemy skupić na lidzę.
A czy zwycięzcy grup nie mają zapewnionego rewanżu w 1/8 na swoim stadionie?
Racja, mój błąd nie wiedziałem o tym Jednak nie skreślałbym nas w starciu z Realem, z resztą jak w żadnym starciu jeśli wrócimy do dobrej gry
Poza tym w Europie często graliśmy wiele lepiej niż w kraju, może to taki sezon jak 04/05
W mistrzowskim sezonie LM tez nie byliśmy faworytami z Bayernem, a w sumie dość zdecydowanie ich ograliśmy.
Z tego co pamiętam to wtedy Bayern grał bardzo cienko oraz był w dołku i jakoś wielkiej rozpaczy po losowaniu nie było a wręcz przeciwnie, większość stawiała na nas.
Tak mi się wydaje, trochę czasu minęło jednak
chyba nie, w lidze byli na fali wznoszącej. Grupę (przeciętną)ligi mistrzów wygrali bez porażki, a tak się przed meczem jeden ze stałych forumowych wojowników wypowiadał :
Mecz się skończył 0-0



Nie no ja pamiętam, że to jednak LFC był faworytem, aczkolwiek nie jakimś znaczącym. Coś na zasadzie 55-45. To był jednak Bayern Kovaca, który ogólnie nie zachwycał. Grupę wygrał bez porażki, to prawda, ale wszyscy zachwycali się Ajaxem, z którym Bayern 2 razy zremisował, a nie Bawarczykami.
Tak swoją drogą, ten mecz na Anfield mógł okazać się szkodliwy. Na środku obrony bardzo dobre zawody zagrał Fabinho i być może przez to w kolejnym sezonie był rozpatrywany jako 4 ŚO. Skutki takiego podejścia wszyscy znamy
dlatego później kupiliśmy Konate. Ma to sens…
Nom, po sezonie z Fabinho jako 4 ŚO okazało się że to bzdurna koncepcja…
U mnie na 5 losowań trafiliśmy 3x Benfica, 1x Real i 1x Bayern. Też nie mam nic przeciwko Benfice, choć bardziej preferowałbym Porto.
Zwłaszcza, że jak sobie przypomnimy rok 2006, to właśnie na etapie 1/8 wyeliminowała nas Benfica, po tym jak sezon wczesniej byliśmy w finale LM (tak, wiem, że wtedy wygraliśmy :P)
Haha, ale wtedy to graliśmy strasznie. Dziś to Benfica też by nas objechała, jak nie poprawimy dyspozycji
u mnie takie losowanie. Kilka mocnych hitów i my, z Porto
Będzie Bayern, jestem pewny. Jeżeli będziemy w formie to na luzie do przejścia.