Ale on chce tylko grać w piłkę
Nie wiem który temat będzie właściwy, ale chciałem zwrócić uwagę na naszą grę obronną. Wczoraj Atletico pokazało, jak należy to robić - zostawiali bardzo mało miejsca napastnikom, zawsze byli blisko nich, odbierali im piłkę tak szybko jak to było możliwe, tak żeby nie zdążyli się rozpędzić z piłką przy nodze.
Tymczasem u nas obrona polega na biegu razem z napastnikiem w stronę naszej bramki. Pozwalamy im się rozpędzić, podjąć próbę dryblingu. Spójrzcie choćby na Robertsona przy golu dla PSG - zamiast podejść, to zostawia Barcoli 3 metry przestrzeni a to przecież już jest w polu karnym… Barcola może zrobić co chce i nie ma najmniejszego problemu z podaniem do Dembele, nikt mu nie przeszkadza, nikt nie próbuje blokować. To jest problem systemowy, bo i Trent i VVD bronią bardzo podobnie. Przy czym VVD mocno nadrabia fizycznością. Defensywni pomocnicy też grają w podobny sposób na alibi (pierwszy z brzegu przykład to wrzutka Digne’a z AV), nie mamy kogoś takiego jak Gallagher, którego oglądało się wczoraj z czystą przyjemnością.
Coś tu jest ewidentnie nie tak. Chciałbym, żebyśmy kiedyś bronili w taki sposób jak Atletico wczoraj.
Tak oczywiście, ale to zachowanie Robertsona było właśnie przykładem takiej niezdecydowanej gry w obronie.
Boże chroń CL od Barcelony.
no pisałem to juz dawno, że u nas obroncy są za grzeczni. Przydałby się ktoś bardziej agresywny jak np Endo. Kto się nie boi wpaść w przeciwnika i mu pokazać kto rządzi. Chociaz przy obecnym sędziowaniu to co chwila byłaby żółta pewnie. Zaraz ktoś napisze znowu, że lubie brutali łamiących nogi
ale i tak najbardziej winny Konate
Jeżeli jest tka jak piszesz z salahem a ja uważam podobnie, ale nie aż tak jak ty to nie powinniśmy z nim podpisywać kontraktu zdecydowanie. Jasne bramki asysty i gra do przodu super, ale słaba forma na wiosnę gdzie rozgrywa się tak naprawdę kluczowe mecze to skandal.
Jeżeli salah ze swoim zachowaniem jest tak daleko posunięty to nie możemy dalej liczyć że pierwsze dwie rundy lm wygramy z zawodnikiem zajechanym, ale też takim który musi grać
Skoro Liverpool odpadł, to będę trzymał kciuki za Barcelonę w tej edycji ze względu na Lewego i Szczenę. Fajny gdyby u schyłku kariery sięgnęli po to trofeum.
A wystarczyło bardziej zaufać Endo. Przecież on spokojnie mógł z Southampton zagrać, czy w wielu meczach zmieniać go dużo wcześniej. Zobaczymy latem czy kupimy kogoś w miejsce Endo, kto będzie bardziej odpowiadać Arne.
Barcy nie cierpię, ale niby dwóch Polaków w składzie, więc uczucia mieszane xD
Nie było jeszcze chyba takiej sytuacji, żeby 2 Polaków równocześnie zdobyło Puchar Europy
Szczęsny dance przeciwko Realowi w finale LM to byłaby historia filmowa.
Kciuki za AV, Dortmundem i Interem.
Reszta to szajs
Paradoks w europejskich pucharach!
7 angielskich drużyn wystartowało w tych rozgrywkach i 5 dotarło do ćwierćfinałów.
Odpadli… oszuści i my
Premier League na 100 % bedzie miala 5 zespolow w przyszlorocznej LM wiec “niukastly” i reszta maja o co walczyc do ostatniej kolejki.
Paradoksalnie znowu ku#wy z Evertonu zepsuly nam sezon przez dlugotrwaly uraz Gakpo, naszego najlepszego zawodnika ofensywnego po Salahu.
Małpy w zoo zachowują się lepiej. Jude stał się po prostu błaznem.
To tylko urywek, ale miały tam miejsce jeszcze gorsze zachowania realu.
Np.