Liga Mistrzów 2024/2025

W Zagrzebiu gra tylko jedna drużyna? Wiesniaki ładnie rozjechali Chorwatów.

image
:face_with_raised_eyebrow:
Czy ja o czymś nie wiem?

1 polubienie

Świetny występ Dinamo, zdobyli 2 bramki w Monachium :muscle:
O kurcze! ale stracili 9 :face_with_hand_over_mouth:

Real jak to oni… dopiero w końcówce przechylili szalę na swoją stronę.
A Sporting jak w rodzimej lidze z kolejnym zwycięstwem :ok_hand:

u każdego buka, gomeza wypisują jako joao moutinho, smieszna sprawa

Niezłe lanie dostaje Salzburg pod wodzą Lijndersa. Oglądam od drugiej połowy, trzeciego gola zawalił Piątkowski, Bajcetic i Clark tak sobie. Pomoc zdominowana przez Sparte, środek Salzburga nie istnieje, słabo kreatywny. Wszystko idzie powoli od bramkarza do obrońcy i ci zajmują się rozrywaniem. I tak przez błąd Polaka pod presją padł trzeci gol. Wcześniej Salzburg przegrał w lidze w Rapidem.

Salzburg koszmarny, ale jeśli tam podstawowym zawodnikiem i wykonawcą SFG jest Clark, a na ŚO gra Piątkowski, to znaczy że ta kadra jest dramatycznie słaba. To już nie te czasy gdy grali tam Haaland, Minamino albo Adeyemi.

1 polubienie

Wstawił swoich pupilków z marszu do pierwszej 11 i takie są efekty :wink:

3 polubienia

Edwards mu nie sprowadził zawodników jakich chciał, bo by wygrał z nimi 10:0.

Inter całkiem odważnie sobie poczynia.
No i Zielinka bardzo dobra połowa , fajnie sobie tak gra razem z Barellą.

Czekam na drugą połowę.

City raczej nie wygra dziś z Interem. Zieliński kapitalne 45 minut, jak będzie tak grał dalej, to zrobi w Interze furorę. Savinho to jakaś tragedia, taki odwrócony Grealish tylko z jeszcze mniejszym wachlarzem zagrań. Każdą akcję ścina do środka, zwalnia, podaje do najbliższego.

2 polubienia

Najlepsze jest to, że statystyki (oprócz wyniku) totalnie nie oddają tego co piszesz :blush: 71% to totalna miazga. Szkoda, że nie oglądałem bo dałbym to do działu Humor

Sparta ……………… Salzburg
|29%| Posiadanie piłki |71%|
|67%| Celność podań |87%|
|252| Podania łącznie. |636|
|169| Dokładne podania. |554|

Haaland druga połowa to chłop nie wiem czy raz pilke dotkną, w pierwszej już był niewidoczny, a druga to już wgl… i nie ogarniam jak to gość robi, ze piłkarsko on jest poważnie kiepski, ale jeb*any ma taki dryg do strzelania, ze szok. Nawet bym powiedział, ze Lewy w statystykach ogólnych wyglada lepiej od Erlinga, bo zagrasz z nim kombinacyjnie, weźmie grę na siebie, strzeli ze stałego fragmentu, bardziej zawodnik kompletny, techniczny, Haaland znowu ogromna siła, ale w meczach z lepszymi z tego co kojarzę słaba statystyka

Ależ wszystko co pisałem się zgadza, ty skupiłeś się na podaniach a to jedyna pozytywna sucha statystyka w której niby dominował Salzburg. Kontrola meczu wcale nie oznacza posiadania piłki.

XG, strzały na bramkę, celne, rożne i wolne - dominacja Sparty. Szybko strzelony gol już w 2 minucie ustawił spotkanie, Sparta zamykała przestrzenie, szybki pressing, doskok, była bardzo konkretna. Nie odczułem aby Salzburg był Barceloną z 66% posiadania piłki. Wyglądał komicznie próbując zawsze grać od bramkarza do obrońców. Odległość do pomocników była zbyt duża. To wyglądało jak w Liverpoolu, gdy Virgil i Matip rozgrywali, reszta już pod bramką przeciwnika. Tylko wykonawcy słabi. Bajcetic był truchtającym Hendersonem, czasem miałem wrażenie że nie bardzo wiedział gdzie zająć pozycje, często dublował kolegę z drużyny będąc raz za blisko, drugim zostawała za nim dziura bo chodził sobie gdzie chciał. Piłkę rozrzucał zawsze w ten sam sposób i już po drugim razie wiedziałem, gdzie pójdzie następna, przeciwnik zresztą też. To dla ciekawych jak radził sobie nasz zawodnik w drugiej połowie.

3 polubienia

W meczu City Hallanda “zastapil” 2 razy Gündogan a ze on do gigantow gry glowa nie nalezy to tez Inter utrzymal remisowy rezultat.A i zeby nie bylo :crazy_face: Piotrek rozegral dobre 45 minut,te pierwsze!

Celtic “naszego” Brendana rozjechal Slowakow i tym samym odniosl wazne zwyciestwo co mnie osobiscie cieszy :smiley:

Skorupski (nasz nowy numer 1 w repce?) juz na poczatku spotkania uratowal Bolonie broniac rzut karny! Wlosi mieli dosc duzo szans aby wygrac ale seryjnie zawodzili pod bramka rywala.

I wreszcie PSG,ktore rowniez mialo fatalna skutecznosc ale im pomogl bramkarz przeciwnika i odniesli zasluzone moim zdaniem zwyciestwo.

Ciekawe jak na trudnym terenie w Bergamo zaprezentuja sie dzisiaj Kononierzy?
Typuje remis :grimacing:

O panie, ale piękna podwójna interwencja Raya przy rzucie karnym. Uratował dupe kanonierom

No Hiszpan zaprezentował interwencje, szczególnie obrona dobitki, z gatunku “World class”.
Tak poza tym to daje się odczuć w Arsenalu brak Odegaarda.
Pachnie remisem w tym spotkaniu a jeżeli ktoś jednak wygra to chyba Włosi.

Moim zdaniem podobna do interwencji po strzale Watkinsa. Ładnie to wygląda, ale to bardziej napastnik zawalił niż bramkarz dokonał jakiegoś cudotwórstwa

Dzisiaj to w ogóle w tych meczach mocny vibe ligi Europy xD

Ta liga mistrzów byłaby ciekawsza gdyby więcej zespołów odpadało po tej fazie. Na 36 zespołów aż 24 przechodzi do kolejnego etapu. Jakie znacznie ma ten mecz Arsenalu skoro wygrają z jakimiś Słowakami, Czechami i przejdą dalej?

1 polubienie

W tym nowym formacie chodzi moim zdaniem też o to aby taka Barcelona czy “memnited” (gdyby grali) na przykład nie odpadali jak ostatnio w fazie grupowej tylko rozegrali te 8 spotkań i dotarli co najmniej do play-off co zwiększa liczbę meczów do 10 czyli “trzepania kasy” ile się da.
I w ten sposób bogaci będą mieli możliwość spokojnego planowania budżetu przy uwzględnieniu dochodów z LM a to jako żywo przypomina mi ideę… Superligi :grimacing: