Liverpool - Arsenal

Van Radar dziś przechodzi sam siebie. Jones mi się podoba, gra z głowa, dobrze wyprowadza piłkę, kilka fajnych zagrań. Jednak koledzy nie pomagają, szczegolnie Virg.

Byla jakas sytuacja, w ktorej Salah/Gakpo/Fabinho nie stracili pilki po jej otrzymaniu? :thinking:

A mówiłem dać Phillipsa do składu.

Niestety w klubie nic się nie zmieni za FSG. Tu trzeba zrobić przynajmniej 3 TOP transfery + kolejne 3 do rotacji. Nie będzie na to tyle kasy, a nawet jak będzie, nie będziemy mogli przebierać w piłkarzach bo po prostu wybiorą Arsenal/MC/MU/Newcastle/PSG itd.

Na jakiej pozycji gra TAA? Bo na pewno nie na PO. Konate próbuje łatać dziury na prawej stronie, tym samym zostawiając samego vvd w środku. TAA truchta (bieganiem bym tego nie nazwał) gdzieś jako wolny elektron :joy:

Klopp wie ze nie idzie a dalej brnie w te same sposoby. Czemu nie zmieni taktyki ? Czemu nie spróbuje na dwóch napastników albo 4-2-3-1? Dramat. Sezon do zapomnienia

My w tym sezonie z meczu na mecz gramy coraz gorzej

2 polubienia

Kiedy wystawiłeś skrzydłowego na środku ataku, napastnik gra na skrzydle, w pomocy biega Hehe i Tragiczny Fabinho. Na ławce zostawiłeś najlepszego pomocnika w klubie, najlepszego gracza przedniej formacji z ostatnich meczów i do przerwy dostajesz 2:0 w trąbę.
Grasz tą samą taktyką gdzie zdobyłeś 1 punkt w ostatnich 3 ligowych spotkaniach.

pobrane

(Z przymrużeniem oka, nie bijcie)

9 polubień


:joy::joy:

1 polubienie

Jones chłopaki on umie grać w piłkę, przepraszać teraz pana piłkarza :stuck_out_tongue_closed_eyes:

Arsenal wykorzystał swoje 1.5 sytuacji i strzelił dwa gole. My swoich nie wykorzystaliśmy.

Ciekawi mnie czy oni w ogóle biegają na treningach czy truchtają jak podczas meczu. Mieliśmy 3km przebiegnięte mniej i gdyby nie Gakpo to pewnie byłoby więcej.

Bawią mnie zapewnienia, że będziemy karać za kopnięcia piłki po gwizdku, a potem taki Saka wykopuje i nawet nie ma ostrzeżenia.

Coś się ruszyło w końcówce ogólnie widać agresje i zaangażowanie Jones i Hendo chyba najlepsi na boisku( w naszych barwach ). VVd tragedia i Jota, Robbo średnio. Reszta daje radę.

bait

Jakiś marny typ na Viaplay pie*doli o “przypadkowej” bramce Salaha a w tle leci pingpong przy golu numer jeden dla Arsenalu. Absolutnie beznadziejni komentatorzy. Utrata PL przez poważne stacje było zwyczajną tragedią dla Polskiego kibica.

7 polubień

Co się stało po gwizdku kończącym 1 polowe ? Zacięła mi się transmisja.

W każdym meczu premier league z łatwością można wyczuć za kim są komentatorzy Via.
Sytuacja z Szaką, gdzie prowokuje TAA, ale już widzą tylko złe zachowanie gracza Liverpoolu.
Symulki Jezusa czy Martianelliego, gdzie bronią takiego zachowania.

Itd.

Mi się podoba rozwiązanie jak z Carragherem i Nevilem gdzie jest 2 komentatorów sympatyzującym innym drużynom i całe spotkanie starają się udowodnić swoją , rację " .

1 polubienie

Łysemu chyba Jurgen żonę przeleciał. Kolejny wysryw o tym że tylko “kilka” minut graliśmy dobrze xD Jeszcze jak się krzywił je*any jak to mówił :sweat_smile: :sweat_smile: chyba kibic manu albo city.

Liniowy wracał do pozostałych sędziów, a nasi mieli do niego i głównego pretensje. Komuś pokazał żółtą kartkę. Nic więcej z transmisji wywnioskować nie idzie.

Natomiast na Twitterze jest info, że ta żółta kartka idzie na konto Robertsona, a wg Carraghera liniowy uderzył Szkota łokciem.

Nie pierwszy raz TYLKO negatywnie mówi o Liverpoolu. Do tego straszny cipeusz, bo idzie wyczytać jego niechęć, ale strasznie boi się powiedzieć wprost, tylko wymijająco te swoje wywody wypluwa. Nie wiem kim jest ten no-name, ale strasznie brakuje renomowanych komentatorów i lepszych ekspertów. Oby viaplay to zauważyło i zatrudniło odpowiednich ludzi do tego.

1 polubienie

Kolejny nietrafiony karny przez Salaha… mamy Fabinho, czemu on nie przejmie?