Luźne dyskusje odnośnie Liverpoolu

3 ostatnie usunięte Twoje posty- to 2 x dziadek sikający nie do pisuaru i „**uj Ci w dupe”

Jeżeli to jest ta merytoryka to ja podziękuję. Tyle ode mnie.

Jakiekolwiek wyzwiska i obelgi kierowane w kogokolwiek- jakieś zaczepki czy ataki będą zgodnie z Waszymi żądaniami- traktowane ostrzej.

2 polubienia

No dobra to akurat przyznaję, że były wpisy typowo pod beczkę i na rozładowanie atmosfery w napiętym wątku :smiley:

Ale tak ogólnie to nikogo tu nie podburzam. Tym bardziej nie podburzałem zwykła statystyka na poprzednim koncie, a ban poleciał.

Nie dostałeś bana - tylko mute na kilka dni. Konsultowałem to nawet z innym moderatorem.

Zmiana tematu, może pozwoli to nam spędzić miły piątkowy wieczór, z piweczkiem, blancikiem czy tenczową flagą, kto co lubi :slight_smile:

Poproszę o stworzenie ankiety " Za co kochasz LFC"

1 polubienie

To dużo wyjaśnia, zastanawiałem się skąd się ten darwizzyking urwał, cóż. A to że blancik nie wyłapał jeszcze bana za te ciagłe bezsensowne prowokacje, to podziwiam cierpliwość moderatorów.

Czyli Edwards był w sztabie za czasów Brendana? Czy dołączył za czasów Kloppa? Ja się nie będę upierać przy swoim, ale mi po głowie chodzi cały czas to, jak Klopp powtarzał, że mu nie przeszkadza coś na kształt komitetu co do transferów, i że wspólnie muszą podjąć decyzję a nie tylko 1 osoba.

Mylisz sie i nie masz pojecia o czym piszesz. Edwards byl w komitecie, siedzial w klubie od 2011 roku, w dodatku pelnil czolowa role w sciaganiu wynalazkow typu Markovic, Borini, Aspas i calej reszty tej niedorzecznej zgraji. Dopiero kiedy Jurgen przyszedl do klubu to rola Edwardsa sie zmienila i ta dwojka zaczela scisle wspolpracowac. Dlatego geniusz Edwardsa zostanie teraz brutalnie zweryfikowany (i oby pozytywnie). Bo robic transfery dla genialnego Kloppa moglo byc duzo latwiej niz dla przecietnego Slota.

Co do tego komitetu to nawet Rodgersowi to nie odpowiadalo - i trudno sie dziwic. Mial duzy zal do klubu bo o funkcjonowaniu czegos takiego dostal informacje dopiero po podpisaniu kontraktu, a nie przed. Klopp przychodzac wiedzial jaki jest u nas system i od razu sie na to nie zgodzil.

2 polubienia

ten to akurat może za wczesnie został odpalony, bo potem miał całkiem dobrą karierę

W takim razie dzięki za wyprowadzenie z błędnego myślenia. Pamiętam jak za czasów Brendana przewijało się to, że zgodził się na Firmino pod warunkiem transferu Benteke i parę innych kwiatków. I ogólnie dopiero po przyjściu Kloppa to wszystko zaczęło współgrać i stąd moje myślenie o tym, że to działało dalej bez zmian.

Może i tak. Być może też mylę to wszystko, i mieszam udział w tym wszystkim skautingu. Coś mi świta, że właśnie któryś namówił Kloppa na Salaha. I stąd moje przekonanie, że oni też mieli jakby swój głos w tym.

Wydaję mi się, że chodzi Ci o wypowiedź dotyczącą jego współpracy z Edwardsem. Klopp stworzył coś na wzór komitetu “dwuosobowego” - oczywiście jest to żartobliwa forma nazwania każdej normalnej relacji pomiędzy trenerem a przedstawicielem bezpośrednio klubu.

@Aldor Z jednej strony owszem, a z drugiej - dostał pełnię władzy jeżeli chodzi o transfery dopiero pod koniec 2016 roku. I w sumie od tego momentu (oczywiście wraz z pojawieniem się Kloppa) większość transferów kliknęła- jeżeli nie nawet prawie wszystkie:
Mane
Matip
Klavan
Karius
Gini
Mane
VVD
Salah
Ox
Robertson
Solanke
Alisson
Keita
Fabinho
Shaqiri
Minamino
Adrian
Sepp
Thiago
Jota
Tsimikas
Konate
Diaz (to już częściowo pod Wardem)

W zasadzie jeżeli kogoś nie wyłączały kontuzje- to albo na transferze nie traciliśmy albo tylko zyskiwaliśmy.

Jest jeszcze Davies i Kabak, ale ich zostawiam w ramach hmmm panic działania.

@Loku64 Najwyraźniej mamy w takim razie inne pojęcie.

Właśnie mam wrażenie, że większość tu pojawiła się na fali sukcesu i najdziwniejsze to, że te sukcesy bardziej przypinają Edwardsowi niż Jurkowi. Ze Stu i Cou się udało , ale to były trochę „odpady” z wielkich klubów. Przed Jurkiem nikogo wielkiego wielkiego więcej nie wyczarowaliśmy, bo Suarez to taki transfer przy wejściu FSG, więc tam jeszcze chyba struktura tego całego komitetu nie była ustalona. A jednak patrząc na całokształt to Stu też jakimś totalnym crackiem nie byl( poza jednym sezonem).
A historie kogo to Edwards nie chciał ściągnąć są wręcz zabawne, bo ja też chce Lambo Diablo od dziecka, a nadal nie mam…

Połowa tych transferów to flopy- Klavan, Karius, Keita, Thiago, Ox, Sepp, Solankę, Minamino, ?Shaqiri?, Adrian.
Chyba mamy inne pojęcie udanego transferu

Na pewno przypinają mu sukcesy sprzedaży zawodników. Co do reszty to łatwiej negocjowało się zakup nowych graczy mając w ręku karte o nazwie Klopp niż Rodgers. Tak jak piszecie, teraz dużo się wyjaśni czyja w czym jest/ była zasługa.

1 polubienie

Klavan jak na budzety jakimi dysponowalismy to byl przywoitą opcją ,ni to dobry ni zły, ale tani.
Sepp - ciagle na nim zarabiamy, Solanke, Shaqiri zarobilismy. Minamino dal nam jeden puchar i tez zarobilismy. - nie uznałbym ich za nieudane transfery.
Adrian przychodził jako bramkarz nr 2, wiec ciezko cos tam od niego za wiele wymagac.
Keita, Thiago, Ox - ok tutaj mozna powiedziec, że nieudane transfery, ale kto tak naprawdę mógł przewidziec kontuzje. Pilkarsko Thiago sie bronił, Ox do czasu meczu z Roma miał bardzo dobry sezon.
Karius to akurat niewypał.

na Daviesie to tez cos tam akurat zarobilismy.

tylko ilu z nich konkretnie chcial Klopp a ilu to było graczy podsuniętych mu, na pozycje ktore potrzebował.

Dla mnie ostatecznie takim jedynym i najpoważniejszym flopem był i jest Keita plus może Karius.

Taki Adrian chociaż nam Superpuchar wybronił. Ox tym golem z City czy swoją grą do momentu kontuzji- też się broni. Thiago zagrał genialny sezon 21. Oczywiście ostatecznie nie zaliczyłbym ich transferów udanych, ale to nie było najgorsze potknięcia- ot nieszczęście nie do przewidzenia.

Na Sepp zarobimy minimum te 3 mln xD

1 polubienie

Klavan, Karius, Solanke, Minamino, Sepp, Adrian przychodzili za drobne lub za darmo i mieli być uzupełnieniem składu (no może poza Kariusem). Shaq przyszedł za drobne, był super jokerem i nie raz ratował nam dupska. Keita, Thiago i Ox piłkarsko byli świetni tylko zdrowie im nie dopisało.

3 polubienia

On zagrał może ze 3-4 dobre mecze w koszulce Liverpoolu, to jest transfer gorszy od Carrolla, czy Benteke, nie wiem skąd wy zawsze bierzecie ten mit o jakimś jego dobrym sezonie, miał dobry miesiąc i to tyle. No ale chamberlain to był akurat wymysł Kloppa, więc nie dziwne że nie wypalił

Jak byśmy prześledzili cała ligę to we wszystkich zespołach wygląda trafność transferów podobnie. Poza kategoria na plus jest City które płaci olbrzymie pieniądze i praktycznie wszystko im się udaje. Po drugiej stronie jest United, które też dużo płaci ale praktycznie strzela na ślepo. Do sukcesu potrzebne są pieniądze oraz ludzie którzy dokonają właściwych wyborów.

On zrobił 10 G/A w sezonie ^.^ ilu pomocników tyle jeszcze zrobiło u Kloppa :D?

4 polubienia

No niesamowite osiągnięcie, ofensywny pomocnik zrobił 10 g/a w sezonie, czyli tyle co 20 letni Elliott który wchodzi z ławki i potyka się o własne nogi w połowie spotkań