Manchester City - Liverpool

Alisson
TAA Konate VVD Robbo
Fabinho Henderson Elliott
Salah Jota Gakpo

Kelleher Gomez Matip Tsimikas ARTHUR OX Milner Firmino Nunez

Wbrew oczekiwaniom brak Lucho w kadrze meczowej
Z kolei City bez Erlinga Haalanda

Ederson
Stones Akanji Dias Ake
Rodri KDB Gundogan
Mahrez Alvarez Grealish

Ortega Walker Lewis Laporte Phillips Silva Perrone Palmer

Szczerze mówiąc najlepszy możliwy skład na ten moment. Pytanie tylko co z Fabio.

Ławkę City ma taką sobie bez Haalanda i Fodena.
Za to pierwszy skład bez uwag, zwłaszcza porównując linię pomocy u nas i u nich.

Jak to co z Fabio
-Brak fizyczności
-Podobno problemy wychowawcze
-Wg mnie krytyczne zachowanie z odrzuceniem reprezentacji Portugalii (przez SMS)
I pewnie sporo innych czynników o które nie ujrzały światła dziennego
To wszystko pod okiem Jurgena Kloppa.

Ktoś się dziwi dlaczego nie gra ? :thinking:

5 polubień

Jak ma cwaniakować i pokazywać fochy, to Klopp dobrze robi. Z Jonesem też to dziwne, wydaję mi się że on też jest ciężki w zachowaniu. Dla takiego Portugalczyka to najlepiej jakby poszedł do jakiejś BVB, tam pewnie by zaistniał bo u nas fochami i to jeszcze by Kloppie dużo nie zadziała. Smutne to jest, ale wydawał się chłopak że ma papiery na wielkie granie, ale jak nie zmieni zachowania to będzie równia pochyła w dół.

3 polubienia

Na fizyczne Championship sie nadawal ale na PL juz nie. Niezly argument z czapy xd

1 polubienie

W 10 ciezko bedzie cos ugrac.

Tez mecz już jest przegrany. Można dopisać 3 oczka City.

Czekamy na pierwszą bramkę dla City :smiley: Potem worek się już rozwiąże :slight_smile:

No to Salah pobił rekord.

P.s sędzia mnie wkurwia, pierdnięcie na Gerealishu to gwiżdże co chwilę, na Salahu można się uwieszać i nic.

Yessir

Salah w swoim starym stylu

Teraz tylko skutecznie się bronić i gitara

A jaki rekord, ciekawy jestem? Bo on co chwilę pobija jakiś rekord i przestałem się orientować XD

Jest pierwszym zawodnikiem w historii Liverpoolu który strzelał w 4 różnych meczach z City w jednym sezonie.

P.s w ogóle nie można się domyślić za kim są komentatorzy na Via :joy:

xd no to to by było na tyle

Typowe 10 minut Liverpoolu po strzelonej bramce. Ile lat to już się ciągnie….

Zdaje mi się czy mógł Alisson wyjść do podania do Mahreza? Szkoda, że nie dał rady wybić to podanie do de Bruyne :confused:

Gdyby Van Dijk nie wracał leniwym spacerkiem to spokojnie mógłby wyprzedzić dr Bruyne…