Bardziej mi chodzi o podejście do graczy. Tyczy się to każdego, Eliotta, Szobo, Maca, Ibu itd.
ja to widze tylko u Salaha i Szobo, jakos innych nikt nie wyrzuca
Ale na ławce chętnie posadzą 
tylko, że czasem nie ma zmienników jakościowych jak na lewej obronie.
No ale w meczach o pietruszkę albo z drugoligowcami w pucharach chyba może usiąść na ławce? Właśnie po to żeby w tych ważnych był bardziej wypoczęty. Czy ma grać 90 minut z Plymouth ryzykujac kontuzję bo ktoś się go jeszcze nie naoglądał dosyć?
2 polubienia
Mnie fascynuje mimo wszystko ta niechęć i wieczna krytyka Szoboszlaia.
W sensie ja rozumiem, że wszyscy spodziewali się 10, która będzie rzucała x-naście kluczowych podań co mecz, ale ani my tak nie gramy, ani Szobo nigdy nie był takim zawodnikiem. To jest rozmijanie się jakichś oczekiwań piłkarzy z faktami.
Szoboszlai robi tytaniczną pracę w środku, niezależnie od tych ciągłych podśmiechujek i szydzeń pod tytułem „wyłącznie biega”, to bez tego spora część naszej taktyki leży xd
Wszyscy nasi pomocnicy grają bardzo podobnie w tym sensie, że świetnie utrzymują piłkę, pressują, zbierają drugie piłki i generalnie utrzymują cały fortepian na swoich plecach - tak graliśmy za Kloppa i tak gramy za Slota - nic się nie zmieniło.
Rozgrywamy nadal sporo bokami, przenosimy ciężar rozegrania właśnie w te sektory - kosztem kastracji naszego środka z pewnego wpływu ofensywnego, ale w zamian za jego kontrolę. Coś za coś.
Mac przecież też oferował znacznie więcej ofensywnie w Brighton czy Geavnberch w Ajaxie już abstrahując od jego innej pozycji, ale w ich przypadku jest to znacznie mocniej marginalizowane.
Mac ma często to magiczne podanie w meczu, ale to znowu jest inny zawodnik, bardziej mimo wszystko statyczny, mniej zaangażowany w pressing i mający po prostu więcej sił niż Węgier.
Potem my wychodzimy bez niego w meczu i nagle kontrola środka leży - ciekawe z jakiego powodu. Wystarczy zresztą spojrzeć na mecz z United czy pierwszą połowę z Arsenalem i to jak byliśmy gnieceni w środku bez Węgra :v
6 polubień
I tak nasza pomoc wygląda na sporą ewolucję względem naszego tartaku za Kloppa gdy grali Hendo, Gini i Fab. Dziś trójca w postaci Maca, Szobo i Gravena jest znacznie bardziej zaawansowana piłkarsko, ma większy sufit rozwoju i po prostu daje znacznie więcej w rozegraniu. Mamy bardzo dobrych techników, którzy potrafią jednym zagraniem zmienić oblicze meczu. Kastracji tu nie ma i nie będzie, oni będą zaznaczać swoją obecność coraz bardziej. Piłka szuka mocno Szobo chociażby, z Nottingham i Brentford powinien zdobyć minimum 2 bramki i zaliczyć co najmniej jedną asystę.
Zmiennicy też potrafią wiele. Jones i Elliott to już bardzo zaawansowani zawodnicy, ocierający się o pierwszą drużynę rep. Anglii, dalej bardzo młodzi, a mimo to ze sporym doświadczeniem w najwyższych rozgrywkach. Nawet Endo to ewolucja względem Milnera. Mamy naprawdę dobrą kadrę w środku pola, nie dziwota że się nikt nie rzuca na już by kogoś ściągnąć, bo środek pola to wreszcie najmniejszy nasz problem.
Oni po prostu muszą sobie wbić do głowy, że mogą atakować, mogą dać coś extra, bo mają do tego predyspozycje, co mecz powinni ładować bomby z dystansu, nie bać się, nie raz nie da rady wejść z piłką w pole karne i do bramki, czasami trzeba je#nąć, tym się charakteryzowało City w PL, gdy nie mogli się przebić. Pamiętny gol Kompanego z Leicester który nas pogrzebał. To są te detale których brakuje obecnie u naszych pomocników. Niech będzie jak najwięcej takich uderzeń jak Szobo z Brentford po którym trafil w poprzeczkę albo to Maca z Fulham w zeszłym sezonie.
Nasz środek pola obecnie? Topowy. A przecież oni wszyscy dopiero przed sobą mają swój peak.
2 polubienia
Bez przesady, nie mówię o sadzaniu go na ławkę w kolejnym meczu, tylko o posadzeniu go na ławkę w meczu w którym wyglądał blado.
Real Madryt za to masakrowaliśmy z Szobo na ławce rezerwowych.
Oczywiście jego praca bez piłki jest nieoceniona, pressuje jak szalony, wymuszając na przeciwniku straty piłki przy wyprowadzeniu, a na dodatek zalicza wiele istotnych powrotów, co przy wysoko ustawionym Salahu jest bardzo ważne, żeby trzeci zawodnik w środku pola też zasuwał w obronie. Bez jego aktywności bylibyśmy w kłopotach, brakowałoby balansu.
Ja jestem z niego bardzo zadowolony. Dziwię się tylko, że nie wykonuje rzutów rożnych, z drugiej strony jest pierwszym, który sprintuje do obrony i pomaga zatrzymywać ewentualne kontry.
Bardzo dobry mecz Mo. Brakowało mu wykończenia (powinien mieć przynajmniej dublet), ale w porównaniu z ostatnim spotkaniem (Brentford) to zagrał świetnie. Widać było sporą chęć dryblingu, przebojowość, głód gry.
Mam nadzieję, że z Ipswich sobie coś postrzela bo rekordy czekają na pobicie.
Rekordy czekają do pobicia, a ciekawe ile jeszcze Salah pociągnie. Rozegrane już 2600 minut. W porównaniu do innych topowych skrzydłowych Vini 600 mniej, Saka 800 mniej, Olise 1000 mniej, Yamal 600 mniej.
rasista pauzowal za kartki,Saka ma kontuzje,Olise nie jest pierwszym wyborem a Yamal tez mial uraz takze sorry ale twoje porownanie do tych graczy jest z dupy ,bez urazy 
Ja bardzo prosze Ciebie oraz innych Kolegow o nie uprawienie taniego populizmu
1 polubienie
Wpisanie tu 17 letniego yamala trochę nie na miejscu xd
Mo gra w trochę innym stylu niż ci gracze. Nie robi tyle sprintów, nie wdaje się w tak wiele pojedynków. Dodatkowo w fazie obronnej gra jako napastnik. Jest to kolejny z rzędu jego taki sezon i nigdy nie było problemów. Jeśli weźmiemy też pod uwagę jego dbanie o SB myślę że nie powinno być obaw.
Porównałem do najlepszych skrzydłowych. Olise nie jest pierwszym wyborem? Chyba nie masz aktualnych danych. Śmiało wymień innych skrzydłowych z top klubów, żaden nie pobiję Salaha z ilością minut.
Kontuzje, kartki czy inne nie ma znaczenia. Inni mają już w styczniu 600 minut mniej lub więcej to dość sporo. Vinicius będzie w optymalnej formie fizycznej w decydujących fazach LM, a ty będziesz mógł się pocieszyć rekordami Salaha ze stycznia xd
Tak tylko przypomnę, że dokładnie rok temu Salah złapał kontuzję na 2 miesiące. Z brakiem rotacji Egipcjanina przewidują, że niedługo jakaś może nastąpić ale niech nabija staty w meczach o pietruszkę.
No jest w tym sporo racji. Salah gra zdecydowanie za duzo, nie jest oszczedzany. Zajedzie sie chlopak w pewnym momencie.
Ja bym spróbował z Salahem na ławce w Sobotę, ale pewnie się to nie wydarzy. Naprawdę słaby przeciwnik, w razie czego może Mo wejść. Rotować póki można. Wczoraj pierwszy raz decyzje Slota mi się nie podobały odkąd u nas jest.
Zaraz powininen dostać trochę odpoczynku. Z PSV prawdopodobnie Slot da mu odpocząć na ławce, a z Plymouth pewnie nie będzie go nawet w składzie meczowym.
Przynajmniej tak by było rozsądnie.
1 polubienie
Oczywiscie,ze kartki i kontuzje maja znaczenie.Gdyby nie one to rasista mialby o wiele wiecej minut bo zdaje sie byc u Carlo nietykalny,Arteta zajezdzalby Sake,ktory gral doslownie wszystko a Yamal tez wystepowalby na okraglo w Barcelonie-i to jest ta roznica.
A co do Olise-ok sformuluje to inaczej podajac fakt,ze z 18 spotkan w Buli w zaledwie 4 byl 90 minut na boisku-on nie ma tam takiego statusu jak Mo u nas.
I nie! Szanowny Kolego,nie musze podawac innych zawodnikow poniewaz odpowiedzialem na Twoj post i nic poza tym
PS Egyptian King bedzie odpoczywal np w FA Cup.
Nie tylko nie musisz ale nawet nie możesz, bo nie ma takich.
