Mohamed Salah


Przykro sie na to patrzy. Mam nadzieje że przedłuży kontrakt i nie bedzie to jego ostatni sezon w koszulce the reds.

13 polubień

Dosłownie wystarczyło strzelić w tej 5-tej minucie i zamiast głównym kozłem ofiarnym, Salah byłby w tym momencie bohaterem i ponownie kandydatem do Złotej Piłki. Jestem absolutnie pewny, że przy 2 bramkach przewagi, z tak potężnie dysponowanym Alissonem, PSG by już nic nie zdziałało.

Na koniec sezonu nikt nie będzie pamiętał karnych z Southampton, ale takie momenty jak dziś już jak najbardziej.

3 polubienia

Szkoda tej sytuacji z 5min. Zamiast piłkę skontrować skąd przyszła to zajebał na pałę :frowning:

Dla wyjasnienia, osobiscie Egipcjaninowi postawiłbym pomnik.

Trochę bzdury gadacie z tym, że nie radzi sobie w wielkich meczach.
Zobaczcie jakim rywalom najczęściej strzelał.
W finale LM też strzelił. W wielu kluczowych meczach strzelał i był najlepszy na boisku.

Dzisiaj mu nie wyszło, ale nie ma co pisać farmazonów.

2 polubienia

W jakim finale LM strzelil? Mowisz o karnym z Totkami?

A niech przedluzy. Ale niech mu wreszcie sciagna partnera na poziomie a nie kolejnego zapychacza jak Diaz.

1 polubienie

No bo karny to sie sam strzela. No rzeczywiscie. Do tego wedlug forum Salah nie ootrafi strzelac. Wiec to tymbardziej nie bylo pewne

Mo Salah Egyptian King-Legenda Liverpoolu :muscle: :smiley:

Jakie to jest już kur… żałosne. Gość cały sezon ratuje nam dupy, bije rekordy, każdy chce dla niego przedłużenia kontraktu, a wystarczy jeden słabszy mecz, by już go obrzucać lub wypominać, że nic nam nie daje w ważnych meczach. Żałosne. Chorągiewki.

Każdy zapamięta co chce. Jeden zapamięta świetny sezon w wykonaniu Mo, rekordy, a inny będzie wypominał jeden mecz.

15 polubień

Salah ma świetny sezon, statystyki w PL rewelacyjne, ale niestety w kluczowych momentach sezonu, gdy trzeba wziąć ciężar gry na siebie nagle znika.
To samo przytrafiało się Lewandowskiemu, który strzelał mnóstwo goli w lidze, fazie grupowej, ale w fazie pucharowej w najtrudniejszych momentach nie dojeżdżał. I dlatego Mo, podobnie jak Robertowi, ZP odjechała.

Ale znika w sensie nie strzela goli czy znika i nie bierze udziału w akcji ? Bo jeśli to pierwsze to ok, nie było z jego strony bramek, ale patrz przeciwko komu grał i z kim w ataku. Mam wrażenie, że o wiele lepiej sie rozumie z Gakpo niż z Diazem, ale niestety Holender nie dał rady się wyleczyć. Nawet Szobo go tak nie wspomagał wejściami jak dotychczas. PSG było świetnie przygotowane na niego. I mówisz tu o kluczowym momencie tj. mecz 1/8 fazy ligi mistrzów. W niedziele jeśli strzeli gola to już się pojawi na kluczowy moment sezonu ?

Salah zawsze przygasa wraz z końcem sezonu, taka specyfika tego pojazdu. Raczej już zbyt dużo goli czy asyst w tym sezonie nie dołoży - może strzeli jeszcze z 2-3 gole lub zrobi z 2-3 asysty i to by było na tyle.

1 polubienie

Ja bym nie przesadzał też z tym, że zagrał jakoś wybitnie słabo. Wiadomo, że oczekiwania były większe i nie był to najlepszy mecz Egipcjanina, ale nie popadajmy w skrajność.

W pierwszej połowie dobrze radził sobie z Mendesem i niewiele zabrakło i miałby dublet, a my byśmy grali dalej. W drugiej połowie też raz Kvara wybił piłkę tuż przed linią bramkową po jego strzale.

Ogólnie zabrakło nam po prostu trochę jakości i siły by ten mecz wygrać. Szczególnie w końcówce jechaliśmy już na oparach.

Złota Piłka raczej mu uciekła (by LM musiał chyba wygrać Inter, albo Aston Villa, gdzie nie ma nikogo kto by tą nagrodę mógł zgarnać) i trafi do Raphini/Mbappe/Dembele, ale w TOP5 już sobie miejsce raczej zapewnił.

1 polubienie

To byl chyba najgorszy dwumecz jaki widzialem w wykonaniu zawodnika ktory jest okreslany faworytem do zdobycia ZP i jest w trakcie bicia rekordu rekordow w najlepszej lidze swiata. On moglby zagrac tak jakby niedomagal w wieku 35 lat, a nie gdy ma taki sezon. Wszyscy podważą teraz jego klase, a w najlepszym razie po prostu powiedza ze to kolejny Hazard czy Aguero, a nie Henry czy Zidane.

Zawodnik takiej klasy i kalibru powinien byc koszmarem dla druzyny przeciwnej. Troche wstyd, nawet wielki. Bo po takich meczach sie zapamietuje danych zawodnikow. Po takich meczach stawia sie kogos w gronie najwiekszych i najwybitniejszych.

Zagadka dla wtajemniczonych: co łączy dwumecze z Atletico w 2020 i z PSG w 2025?

Tak, macie rację. W obu egipski krul kopał się po czole.
Czy to nie ironiczne, że jedyne wielkie zwycięstwo z topowym zespołem w fazie pucharowej odniesione zostało, gdy pewien egipcjanin był kontuzjowany, a zastępował go Origi (Barcelona 2019)?

2 polubienia

Bo:

-Są zawodnicy od których niczego sie nie oczekuje i przez to grają dobrze bez presji (np. Origi),

-Są zawodnicy od których wiele się wymaga i spełniają oczekiwania (Vinicius, Benzema, Messi, Mbappe, Van Dijk, Alisson można wymieniać i wymieniać)

-Są zawodnicy od których wiele się wymaga, ale to ich przytłacza (Salah, Lewandowski, TAA, Kane).

Niczego tutaj nie wymyślimy.

No właśnie przecież człowiek, który ma tą złotą piłkę przyklejoną do głowy pokazał jak się odmienia losy meczu w 2019 jak robiliśmy śmigło z Barcelony. Ta nagroda jest gowno warta bo nawet jakbyśmy wygrali tą LM to i tak nie dali by jej Salahowi bo znowu Real by się obraził.

Zagrał wczoraj słabo ale gadanie, że on znika w wielkich meczach to już jakiś fikoł. W meczach z Realem w których zwykle wyglądaliśmy jak trampkarze to głównie on trzymał jakiś poziom, mecze z Romą, United Arsenalem nie no rzeczywiście

1 polubienie

I właśnie w takich meczach powinni pokazywać się inni. Salah skupia na sobie prawie cała uwagę, i gdyby taki Diaz z Jota umieli trochę wesprzeć Mo to by było inaczej. Oczywiście nie bronie Salaha, bo w takich meczach potrzeba właśnie precyzji, gdy możesz mieć pół okazji na zdobycie bramki. Ale w sytuacji gdzie tak naprawdę wystarczy wyłączyć Salaha z gry bo Joty czy Diaza nie trzeba kryć bo sami nie wiedzą co robią to czego oczekujesz? Takie mecze musisz wygrać zespołem a nie jednostką. Gdybu Diaz chociaż chciał wesprzeć Mo to ten też by mógł mieć więcej swobody. Trzeba oddać Psg ze taktycznie byli niesamowicie dobrze przygotowani. I może to właśnie było przyczyną słabszej gry ataku? Liczę na mecz w półfinale Atletico-Psg. Ale pewnie real pokaże dziś jak wygrywać takie mecze, chociaż grają na wyjezdzie mając 1 bramkę więcej… Slot musi sie dużo nauczyć jeszcze odnośnie gry w Europie. A póki co wygląda na to, że facet umie wyciągać wnioski.Bo możemy pisać o braku szczęścia. Ale bądźmy poważni. Brak szczęścia to miało Psg a nie My w tym dwumeczu…

@PyrkaLFC. Dokładnie. Też jestem zdania, że Jota, Diaz oraz Nunez muszą zostać sprzedani i zastąpieni. Ile jeszcze czasu mają dostać? Diaza można by jeszcze zostawić i w miejsce 2 pozostałych kupić 1 napastnika. Bo wtedy Diaz mógłby wchodzić na 9. Ale raczej byłbym za tym, żeby całą 3 opchnąc. Oczywiście do tego warunkiem jest pozostanie Salaha w zespole. Zacząć przebudowę ataku od nich, a za 2 lata kupić kogoś w miejsce Mo. Mo jest jedynym gwarantem bramek w przyszłym sezonie z tej ekipy. Reszta jest mileczeniem.

1 polubienie

Dokładnie tak, bez Salaha w tym sezonie byśmy toczyli zacięty bój o TOP4 z Arsenalem i City. Koleś robi wyniki ponad wszelkie modele danych w tym sezonie, raczej logiczne, że będzie miał słabsze mecze. Patrząc na dyspozycje z tego sezonu, miewa je niebywale żadko - pretensje raczej należy mieć do reszty napastników, że nie biorą gry na siebie, jak Salah ma już ten gorszy dzień. Poza Gakpo wszyscy w tym sezonie zrobili z Salaha drabine do jakiś tam swoich zdobyczy punktowych.

I pomyśleć, że ktoś tu chciał go zastąpić Chiesą, który d&%y z ławki nie podniósł od kilku miesięcy. Diaz, Nunez i Jota do zastąpienia, Salah w pojedynkę robi więcej, niż cała trójka zsumowana.

No to jeśli uznać za najwyższą stawkę tytuł Mistrzowski, to Salah w pojedynkę robił przewage przez cały sezon

5 polubień

Ten człowiek w pierwszym meczu strzelił wtedy 2 gole, w tym jeden typu stadiony świata. Messi zrobił wtedy bardzo dużo żeby awansować do finału, ale inni nie pomogli. Teraz Alisson, VVD i cała obrona zrobili bardzo dużo aby awansować do 1/4, ale Salah im nie pomógł. Na tym polega różnica między zwyciężcami złotej piłki, a pseudo kandydatami.