Mohamed Salah

Niesamowite jest co on ostatnio wyprawia. 3 gole i asysta na Old Traford, co za piłkarz!

2 polubienia

Dzisiaj Salah nakryl czapką ostatnie dokonania Suareza czy Torresa w naszym klubie i pokazał, ze najlepszy jest tylko jeden.

2 polubienia

Sahal indywidualnie ma strzelonych więcej goli niż niektóre kluby. xD

2 polubienia

Gra w tym sezonie jak gość z innej planety. Po prostu usiąść przed telewizorem i cieszyć oko jego popisami na boisku. Widać jak jest pozytywnie naładowany. Nawet jak z trudnej pozycji nie wyjdzie dobry strzał i nie można mieć za to najmniejszych pretensji to on jest rozczarowany, widać to po jego gestach. A że zdobywa mnóstwo goli, zalicza asysty, napędza nasze ataki, pomaga w obronie to już czapki z głów. Do tego wypowiedzi, iż chce tu zakończyć karierę, niedługo później, że idziemy po mistrzostwo, jeszcze bardziej napawają optymizmem.
Murowany kandydat do zawodnika miesiąca w Premier League.

3 polubienia

Kolejne peany zachwytu nad Mo. To już się robi nu… nie! To się jeszcze długo nie znudzi (o ile w ogóle) :wink: Cudowny mecz Salaha, forma życiowa. FSG niech lepiej podpisuje, bo tutaj zbliżamy się do pułapu 500 k tygodniowo ;). Oby Mo jak najdłużej utrzymał tą morderczą formę, w tym momencie przypominam mi Suareza w sezonie 13/14 - czego nie dotknie to pachnie bramką. Niesamowity zawodnik.

Kolejna cegiełka dołożona przez Mo w drodze po Złotą Piłkę

Nie ma szans w tym roku według mnie. Ale być może znajdzie się w top 3.

Ja piszę o przyszłym

1 polubienie

Typo - chodziło mi o EURO 2012 :slight_smile:

I pomyśleć, że rok temu połowa forum wywoziła go na taczce…

Ben Foster opowiada dlaczego Mo Salah jest najlepszy. Od 2:25.
(https://www.reddit.com/r/LiverpoolFC/comments/qfqrhn/this_is_why_mo_is_the_best_in_the_world/)

Koniec kosmicznej formy Salaha, która ciągnęła nas przez kilka tygodni. Już z Brighton było widać, że Egipcjanin gra gorzej

1 polubienie

A myślałeś, że w każdym meczu do końca sezonu będzie ładował po 2-3 bramki?
Moim zdaniem zagrał dzisiaj poprawnie, ale był w tych atakach bardzo osamotniony. Dostawał mało piłek. Dużo rozgrywał w środku pola. Jak dryblował to momentalnie obok niego było po 3-4 obrońców. Wynikało to trochę z tego, że West Ham szybko strzelił bramkę i zaczął parkować autobus, a trochę z tego, że Jota nie absorbował w ogóle uwagi obrońców (nie wbiegał w wolne przestrzenie). Salah wziął się za rozgrywanie, bo nie było komu innemu rozgrywać. Hendo i Fabinho grali głęboko i odpowiadali głównie za destrukcję, a OX to nie ten poziom i nie przypominam sobie, żeby zagrał chociaż jedno otwierające podanie.
Myślę, że tak z dnia na dzień Mo formy nie stracił i z Arsenalem nie zdziwię się jak ustrzeli jakiś dublet. Do końca roku mamy jeszcze 9 meczy ligowych i do tego czasu niemal na sto procent Salah zrobi double-double, bo brakuje mu tylko 3 asyst. Realnie może nowy rok zaczynać z dorobkiem w okolicy 15-17 bramek ligowych.

4 polubienia

Mohamed “Nie podam” Salah pograł troche fajnych tygodni, wiec dziś pokazuje swoją najbardziej wkur… stronę. Juz widac, że reszta ma dosyć jego egoizmu w tym meczu ale sie powstrzymują z pretensjami.

2 polubienia

1-2 mecze nie poda i sie zaczyna.

1 polubienie

Rozumiem rozgoryczenie kolegi. Zdecydowanie mógł podać na lewą do Mane w sytuacji, w której mając przed sobą ostatniego obrońcę próbował trochę na siłę przekładać piłkę na prawą nogę i samolubnie kiwać. Typowe dla Mo. Dużo brakowało, żeby mógł znaleźć się w dogodnej sytuacji sam na sam z bramkarzem. Rozgrzesza go jedynie to, że i tak był na spalonym.

Choć trzeba przyznać, że drybling Mo jest z roku na rok lepszy i w wielu sytuacjach bardziej niekonwencjonalny, co naprawdę cieszy oko.

Jest irytujący w dzisiejszych wyborach, ale Salah był taki zawsze ^.^ po prostu jak nie strzeli gola to wypomina mu się każde zagranie xD

Jak to fajnie Ludwiku, ze zawsze się znajdzie jakiś powód do narzekania.

A pomyślałeś że wczoraj mógł sobie pozwolić zagrać bardziej na luzie, pod siebie, chcąc strzelić nie jedną a kilka bramek. Wydaje się że właśnie po to wyszedł wczoraj na boisko, awans pewny z pierwszego miejsca więc nie ma sensu się spinać

8 polubień

Zalogowałem się, żeby dać ci serduszko xD Niewiarygodne, że w meczu o pietruszkę są osoby które obcięły by Mo to i owo bo “nie podał”. Najgorsze, że nie podał w meczu z City w tym roku oo a z Watfordem to już wgl. Co on sobie myśli?
Bez nuty egoizmu w piłce nie było by najbardziej spektakularnych akcji w historii. Piłkarz musi w siebie wierzyć i raz po raz próbować nieszablonowych zagrań jeśli ma do tego predyspozycję.

3 polubienia