Mohamed Salah

Jedno słowo: Haaland

Wygra albo nie wygra. Myślę, że nie jest bez szans.

Norweg strzelił 6 goli w 4 meczach. Tytuł króla strzelców może mu zabrać tylko długa kontuzja. Nawet gdyby Salah grał tak jak w pierwszym sezonie - i tak miałby małe szanse wygrać z Haalandem

Haaland, poza tym, że jest kosmitą, to jest środkowym napastnikiem na którego gra zespół, natomiast Salah bocznym, który ma inne zadania niż wykańczanie akcji. Wg mnie Mo nie ma większych szans na króla strzelców, głównie z powodu roli jaką pełni w zespole i taktyki, która skutkuje rozłożeniem trafień na większą liczbę graczy. Prędzej spodziewać się można, że zostanie królem asyst, dodatkowo z double-double (G+A), być może z przekroczoną dwudziestką goli lub/i asyst.

2 polubienia

I bardzo dobrze, że Salah nie ma szans na króla strzelców. Może nie będziemy musieli oglądać jak za wszelka cenę będzie próbował wejść do bramki sam i wykańczać każdą akcje strzałem, nie zwracając uwagi na ustawienie kolegów z drużyny. Niech zgrywa się z Nunezem.
Widać jednak po nim, że nie może się chłopina pogodzić, że już nie wkręca w ziemię przeciwników i każdy strzał nie kończy się golem jak to drzewiej bywało. No ale cóż starość nie radość. I tak wygląda bardzo dobrze fizycznie i dalej jest topowym piłkarzem.

A tu ciągle “niech Salah zacznie dostrzegać kolegow”… przecież chłop miał chyba w ostatnim sezonie więcej asyst niż pozostali napastnicy razem wzięci.
Diaz strzela na bramkę nie patrząc gdzie koledzy - cisza. Jota, Gakpo podobnie - cisza. Salahowi ciągle coś się wypomina.

6 polubień

Mam nadzieję, że już szykujemy na powitanie wielką planszę z namalowanym środkowym palcem.
Za rok, jeśli ogarniemy klasowego następcę w typie “Mo w wieku 25 lat”, można pogadać, zaczynając od 100mln.

Ja bym Salaha sprzedał. Te pół roku jakoś się przemęczyć, byle żeby TOP4 za bardzo nie odjechało i w zimie można kupić kogoś na jego pozycję. Do tego czasu trzeba będzie trochę akrobacji typu Doak czy Szobo na RW lub Nunez jako taki pół skrzydłowy.

Za taką kasę klub będzie w stanie kupic kogos na miejsce Mo i jeszcze przebudować obronę.

W teorii brzmi to nieźle. W praktyce każdy piłkarz zimą będzie kosztował nas dodatkowe 100 milionów, bo każdy będzie wiedział, że mamy kasę + potrzebujemy pilnie wzmocnienia na prawym skrzydle. Tym bardziej jeśli nagle nasze wyniki by się przypadkowo posypały po transferze Salaha.
Arabowie obudzili się za późno, w lipcu oferta zostałaby zaakceptowana, a przed tym po cichu dograne następstwo Egipcjanina. W obecnej chwili zwyczajnie nie możemy go sprzedać.
Ja generalnie uważam, że spokojnie możemy ich przeciągnąć. Patrząc na to jak zdesperowani są, jak podwyższają cały czas oferty, jaki status ma Mo w krajach arabskich, myślę że bez problemu będziemy mogli wyciągnąć za niego bardzo grubą kasę zimą/po sezonie jak przy okazji będziemy mieli czas na znalezienie zastępstwa.
Oby tylko nie okazało się jak z Fabinho, że sprzedamy Salaha i nie znajdziemy na rynku nikogo na jego miejsce

1 polubienie

Śniło mi się dziś, że nasz amerykański zarząd sprzedał Salaha i ściągnął Hazarda, który z tego co wiem, pozostaje bez pracodawcy :sweat_smile:

Trzeba być nieźle odklejonym, żeby chcieć sprzedać Salaha w obecnej sytuacji, gdy nie jesteśmy w stanie go nikim zastąpić, dlatego mam nadzieję, że FSG aż tak odklejone nie jest.

Okienko w Anglii jest zamknięte, a poza tym, dobrze wszyscy wiemy jak FSG “ochoczo” wydaje środki na transfery. Odejściem Salaha zmarnowalibyśmy tego powera, z którym weszliśmy w sezon. Nie dość, że niesamowicie osłabilibyśmy drużynę, to w dodatku podcięlibyśmy morale reszcie składu.

Choćby nam dawali nawet 500 milionów funtów, to absolutnie nie jest to ten moment, by sprzedać Egipcjanina. To oni są zdesperowani, żeby go pozyskać, więc nawet latem przyszłego roku wrócą z podobną ofertą - nie mam co do tego cienia wątpliwości.

Liverpool musi być nieugięty - koniec i kropka. Zbyt wiele mamy do stracenia tą transakcją.

7 polubień

Mamy więcej do stracenia niż pieniądze, choćby brak LM i prestiż związany z LM którzy przyciąga piłkarzy, ale też i zostawia najlepszych piłkarzy w klubie. Nie możemy pozwolić sobie na kolejny sezon bez LM.

1 polubienie

Chyba mamy tutaj kibiców ManU? Bo nie rozumiem tych postów z cyklu “sprzedać Salaha”.
Facet jest gwarantem 30-40 goli+asyst, jest najbardziej regularnym zawodnikiem ofensywnym, na ktorym niezmienniebod lat opiera się atak Liverpoolu, do tego dostępny prawie nonstop.
I nagle opinie - sprzedać.
To najgłupsze co mozemy zrobić, sezon bez Salaha można spisywac na straty, okienko zamknięte, po sezonie do niezbędnych wzmocnień (DM, ŚO, P/LO) dojdzie klasowy PN, wszystko w budżecie 60-100mln. Bo opinie, “że kasa z Salaha pójdzie na wzmocnienia” bardziej pasują do dzialu “humor”.

5 polubień

Jeśli FSG go sprzeda myślę że nie obejdzie się bez protestów lokalsów. To już będzie za dużo nawet jak dla nich

1 polubienie

Ludziom chcącym sprzedaży Egipcjanina i myślącym, że 215 mln £ to dużo, chciałbym przypomnieć co zrobiła Barcelona za kasę z Neymara. Niestety te pieniądze są duże tylko na papierze. Relatywnie to każdy klub będzie rzucał nam chore kwoty (jak my z 140 mln € za Coutinho), bo będą wiedzieć, że mamy kupę siana oraz jesteśmy zdesperowani. W praktyce to starczy pewnie na 1 skrzydłowego, który nie będzie i tak gwarancja takich liczb jak Salah oraz 1 klasowego obrońcę.

Niestety, ale rynek transferowy już jest chory, a po przebiciu rekordu transferowego Neymara bylby jeszcze dużo gorszy (zwłaszcza dla Liverpoolu).

Chyba jedyne sensowne wyjście przy sprzedaży Salaha, to byłoby pójście all in po Mbappe.

3 polubienia

Jak chcą Salaha to niech kupią 20 procent klubu oraz zobligują się go okienko w okienko wspierać finansowo :sweat_smile:

Dla normalnego klubu bylaby to niezla szansa - wynegocjowanie 250-300 milionow wydaje sie realne i za te pieniadze mozna wzmocnic wszystkie pozycje tego wymagajace.

Tyle tylko, ze ostatnie okienko udowodnilo, ze my nie mamy nawet przygotowanej listy pilkarzy, ktorych moglibysmy chciec. To po co nam te pieniadze. xD
Niech tu Salah siedzi do konca i tyle, bez kombinacji. Nasz sztab i tak nie bedzie w stanie go zastapic innymi zawodnikami.

2 polubienia
  1. Zatrudnić dyrektora sportowego z prawdziwego zdarzenia.
  2. Przygotować listę potencjalnych następców.
  3. Sprawdzić czy są dostępni i za ile.
  4. Po spełnieniu powyższych warunków można ewentualnie rozważyć sprzedaż Mo w przyszłe lato, o ile cena będzie odpowiednia (czyli 150+). Bo jednak będzie wchodził w ostatni rok kontraktu a swoje lata już ma więc można pomyśleć o przyszłości.
6 polubień

Po zamknięciu okna transferowego oddanie najlepszego piłkarza, bez możliwości jego zastąpienia nie byłoby dobrym ruchem dla żadnego klubu.

Mam nadzieję, że temat odejścia Mo w tym oknie jest zamknięty, niezależnie od położonej na stół kasy.

1 polubienie

Nie piszcie proszę, że kasa z Salaha nie poszła by na wzmocnienia, bo jak mało czego, fsg udowodniło, że nie chce pakować swoich pieniędzy w klub, ale też z niego nie wyprowadza kasy. Zostało by to na stówe na transfery. Poza tym jak kazdy transfer 100 milonuf droższy dla nas. To taki Caicedo by kosztował 215? Absurd. Napewno cena by skoczyła, ale nie 100 procent.

Niemniej ja subiektywnie jestem przeciwny sprzedaży. Istnieje świat bez Salaha, i predzej niz pozniej i tak bedziemy bez niego grać, ale sprzedaż gościa po okienku transferowym, to takie naplucie w twarz przez arabów

1 polubienie