Taka ciekawostka 
3 polubienia
Swoją drogą warto dodać, że ostatnim piłkarzem Liverpoolu, który przebił barierę 200 goli był Ian Rush.
1 polubienie
W tej sytuacji Salah nie trafił w bramkę. Fakt, że musiał dość szybko reagować, ale z drugiej strony kompletnie nie kryty i pusta bramka.
4 polubienia
Ale po coo tym mówić, to niedobra jest…
Proszę pisać krytykę piłkarzy w wyznaczonym wątku #Darwin Nunez#
3 polubienia
Mo dziś bardzo słabo. Chyba najgorszy występ w tym sezonie. Ale i tak mimo to zaliczył asystę, a gdyby nie kosa Darwina Nuneza z poprzeczkami, to miałby nawet dwie.
Miód na serce obrońców Nuneza. W końcu mają kolejny argument do obrony Andyego
Kultowy zwrot wielkiego nieobecnego którego zaszczuliśmy trochę za odmienne zdanie.
No dobra, skoro każdemu się ostatnio ulewa, bo a to Diaz niewidoczny, a to Nunez nieskuteczny, to co powiedzieć dziś o Salahu?
Wygląda jakby był tak ślepo zapatrzony na tę 200 bramkę w barwach LFC, że będzie naparzał z każdej choćby ćwierć gównianej sytuacji, nie zważając na znacznie lepiej ustawionych/wychodzących na pozycję kolegów.
1 polubienie
Kurde żałuję, że nie wyciągnęliśmy z City Palmera. Bardzo mi się podoba ten chłopak. Idealnym następca Mo. Młody przebojowy, Anglik, a będzie tylko lepszy. Z gry wygląda jak młody DiMaria tylko widać u niego instynkt napastnika.
Pozycja coś ala Greenwood taki lewy napastnik. Szkoda. Nie lubię Chelsea ale tego chłopaka bardzo lubię.
Co o nim sądzicie?
Co się z nim dzieje? Jeszcze nigdy nie był w tak złej dyspozycji. Zapraszam do dyskusji.
No i Salah chyba w najlepszy sposób zaprosił do dyskusji. Ale fakt bramka fartowna a do tego czasu przez cały mecz był niewidoczny
To że jest bez formy nie ulega wątpliwości. Ale piłkarze tej klasy mają to do siebie, że nawet jak grają słabo, to zawsze mogą coś ukłuć. Czego nie można powiedzieć o reszcie naszych ofensywnych graczy, a zwłaszcza o Darwinie, który miał wziąć na swoje barki strzelanie goli w nowej formacji ofensywnej Liverpoolu 2.0
1 polubienie
Zaprosił? Bo się odbiło w sposób drewniany? Nie. Od kilku meczy nic nie gra.
To nie wina Diaza, nie wina Nuneza, nie wina Salaha tylko Kloppa, który nie za bardzo wie jak ma ustawić zawodników. A największy problem to brak DM, który zmieniłby oblicze zespołu.
Nic. Starzeje się, o czym tu dyskutować. W każdym meczu coraz więcej akcji partaczy, coraz mniej pojedynków wygrywa. Widać to od dłuższego czasu. Klopp spartaczył atak po całości kupując takich a nie innych zawodników. Ale spokojnie, zostanie zmieniona taktyka i wszyscy będą chodzić jak w zegarku. Tylko musimy do tego “dojrzeć” jako drużyna czy jakoś tak. Ale to muszą Ci wyjaśnić wyznawcy wielkiego Nuneza i topowego Salaha, bo ja się na tym nie znam za bardzo.
Tragiczny, bez formy Mo:
1 gol I 1 asysta.
Żeby Nunez zaczął się tak jak kończy się Salah, to mistrzostwo mielibyśmy w kieszeni.
7 polubień
Bez kitu. Drugi strzelec ligi za kolesiem co bije rekord za rekordem, Ż-E-N-A-D-A.
Panowie nikt nie kręci takich liczb ciągle, dajcie mu wyjść z dołka formy, najważniejsze, że mimo tego wygrywamy 
Mo 11 goli i 7 asyst czyli maczał palce w polowie naszych goli w lidze. Statystyki są bezlistosne. W dodatku z kilku asyst zostal najzwyczajniej okradziony czy to przez sędziego czy kolegow z druzyny. Dodam, jeszcze ze gdy gra Nunez, ktoremu najblizej do typowej 9, Mo wiecej pracuje dla druzyny i oddaje mniej strzalow. Darwina natomiast póki co bronią jeszcze tylko asysty, bo od 8 spotkan bez gola. Strach pomyslec co bedzie gdy Salah zlapie wyzszą formę, bo przeciez ostatnio nie zachwyca 
2 polubienia