Dzisiaj miał ciężkie piłki, za plecy, niedokładne, z których musiał uderzać. Miał jednak możliwość dobitki, ale zmarnował. Karny wykonany na lodowato, co bardzo mi się podobało.
Nie ciężkie piłki tylko jest zwyczajnie bez formy. W normalnej dyspozycji kończy taki mecz z 2 bramkami i 2 asystami. To co wyrabia od momentu powrotu po kontuzji to skandal. Na następny ligowy mecz powinien wyjść Elliott, bo chłopak jest w gazie i szkoda go trzymać na ławce.
Bo jest ten cholerny Ramadan. On się kończy dopiero za 2 dni.
2 polubienia
Jakoś mnie dziś naszła taka myśl podczas meczu żeby cieszyć się jego grą (wiem że obecnie nie jest to łatwe) bo pewnie znowu będziemy na kogoś takiego czekać z 20 lat a czuję że to jego last dance
Elliott na skrzydle? przeciez juz to próbowalismy i efekty były marne. Elliott najlepiej się sprawdza jak wchodzi w 65-70min na zmęczonego przeciwnika.
1 polubienie
Czemu tak czujesz? On chyba dalej chce tu grać.
Salah w tym meczu to miał dwie twarze.
Pozytywną z ciasteczkiem posłanym do Szobo które powinno być asystą, świetnie wykonanym karnym i pewnie bramką gdyby Diaz podał w tempo, a fatalny dziś Darwin wiedział co się dzieje i podał Mi zamiast Diazowi.
I irytującą z fatalnie przestrzeloną dobitką i okropnie nieporadną grą w drugiej połowie.
Myślę że jak się spotkają we trzech Edwards, Amorim i Momo to dojdą wspólnego wniosku że to jest ten moment, najlepszy dla wszystkich stron.
Dla Edwardsa bo zarobi duże pieniądze które będzie mógł przeznaczyć na następcę.
Dla Amorima którego taktyka polega głównie na pressingu bo dostanie młodszego i głośniejszego sukcesu piłkarza który będzie mocno zasuwał.
Dla Mo który jeszcze w innej lidze może poszaleć
1 polubienie
To nie byłoby takie złe. Ale sądzę że zostanie.
1 polubienie
Na duże pieniądze jest już za późno, duże pieniądze były do wzięcia przed tym sezonem. Teraz dostaniemy za niego połowę tej kwoty a to tylko dlatego, że szejkowie sypną, bo nikt inny nie dałby za 32 latka z rocznym kontraktem choćby 50 baniek.
Tak? A skąd te rewelacje?
1 polubienie
Patrząc na grę Mo w ostatnich tygodniach odnoszę wrażenie, że decyzja o jego odejściu po sezonie została już podjęta. Dlaczego; nie gryzie trawy a gramy przecież o mistrza, gra dużo pod siebie (bardziej dla swoich statystyk niż dla zespołu), strzela z każdej pozycji jak Darwin, wydaje się mniej zaangażowany emocjonalnie w mecze niż wcześniej.
1 polubienie
On zawsze gra do dupy po nowym roku. Dwa lata temu w sezonie “prawie” mistrzowskim też pierwsza czesc sezonu mial wybitna a druga tragiczna. To odwieczny problem Salaha
Dodam jeszcze od siebie ze wg mnie gralismy znacznie lepiej bez Salaha a z Jotą w skladzie.
1 polubienie
Bo jest na permanentnej głodówce i odwodnieniu. Zawsze tak wygląda na Ramadanie. Czasami trochę odpuszczał po prośbach Kloppa, ale to i tak niewiele zmieniało.
1 polubienie
Wydaje mi się, że rok czy dwa lata temu było głośno o tym, że Mo nie praktykuje tych zasad Ramadanu za co mu się oberwało w arabskich mediach. Nie jestem więc przekonany, że pości. Też muzłumanie np. w trakcie podróży są zwolnieni z tego. Pewnie takich reguł jest więcej, żeby móc to obejść.
Mieliśmy przerwę chociażby w meczu z Sheffield w związku z Ramadanem, więc chyba raczej pości.
Serce mówi - niech zakończy karierę u Nas i pobije jak najwięcej rekordów i wyśrubuje obecnie posiadane.
Rozum? Nawet jeśli obniżyliby ofertę do 150-200, to w tej kwocie mamy taką możliwość manewrów na rynku po tym, że przy nowym trenerze i w razie W jego całkowicie odmiennej wizji na taktykę, możemy odpowiednio uzupełnić drużynę przed kolejnym sezonem, a raczej nowy trener powinien pomimo sporej kasy z takiej sprzedaży dostać też coś extra od klubu. Minusem Mo jest na pewno PNA (kolejne znowu 2025 wg Wikipedii w Maroku) i wahania formy w ciągu sezonu (wiem, że obecna sytuacja, że liczymy się w grze o mistrzostwo to jego spora zasługa, ale teraz niestety bardziej przeszkadza, przez co boli brak zmiennika + kontuzja Diogo Joty).
Wierzę, że Edwards ze sztabem wybierze odpowiednio cokolwiek by nie zdecydowałby.
1 polubienie
Myślę że są 2 opcje. 1 przedłużamy kontrakt z Salahem o 2 lata licząc że jego efektywność nie spadnie i za 2 lata sprzedajemy go dalej w okolicach 150/200 €. Rok przed sprzedażą kupujemy młodego na jego następcę typu Bakayoko. Chłopak dostaje rok żeby się zaaklimatyzować, przywyknąć do wymagań, tempa. Trzeba pamiętać że w krajach arabskich mo salah jest świętym graalem. I jeśli tylko będzie się trzymało go zdrowie i dalej bd strzelał około 20 goli w pl to ich zainteresowanie i kwota nie spadnie znacząco, a my damy nowemu trenerowi szansę rozpocząć trenowanie zespołu bez straty najważniejszego ofensywnego ogniwa. Wada takiego pomysłu jest to że jeśli salah opuści swój poziom lub jego forma znacząco spadnie kwota ta będzie dużo niższa. To opcja jest o tyle mniej ryzykowna że salaha zastąpić i tak trzeba, a kasa olbrzymia. Osobiście skłaniał bym się przy pierwszej opcji. Myślę że salah ma jeszcze trochę w baku, a i nowy tren będzie miał miekksze ladowanie, natomiast ruchy jakie w naszym klubie były za Edwardsa wykonywane skłaniają mnie do tego żeby myśleć że salah zostanie sprzedany
To raczej nierealny scenariusz. Salah młodszy nie będzie. Jeżeli w ciągu tych dwóch lat w Arabii sam pomysł skupowania emerytowanych gwiazd nie upadnie, to żeby dostać za niego takie kwoty musiałby wtedy walczyć o Złotą Piłkę. W realnym scenariuszu, jak będzie miał 34 lata i double-double w PL to może byśmy dostali za niego wtedy 50m.
1 polubienie