Mohamed Salah

Ludzie naprawdę wiele zapominają, zwlaszcza kiedy przemawia przez nich nostalgia. Fimirno w swoim NAJLEPSZYM sezonie strzelil w lidze 15 bramek. To byl zupelnie inny typ pilkarza, zaden wybitny egzekutor.

Salah zrobił łaskę podając Kloppowi rękę, takie zachowanie dla mnie jest niedopuszczalne. Niech rozmawiają w szatni, a nie strzela fochy przy linii. A skoro jest taki zgrzyt i chce się ze światem podzielić, to mógł nie odmawiać wywiadu, a nie robić z siebie pajaca wymachując rękami.

Co by nie było dla mnie zawsze Klopp będzie przed Salahem i przed jakim kolwiek innym zawodnikiem. Sportowa złość, to jedno, ale w tym przypadku Egipcjaninowi zdecydowanie sodowa uderzyła.

Liverpool FC → menadżer → zawodnicy.

4 polubienia

Nunez to parodysta, ale pisanie, że tęsknisz za Firo na 9 jest… bez sensu. Przecież on nie strzelał dużo. Jak już to można tęsknić za drugim żądłem czyli za Mane bo on akurat strzelał sporo.

Pisze do ciebie i tego kolegi wyżej, który zarzucił ten sam argument. Wiem, Bobby nie był klasyczną 9 i jego rolą nie było strzelanie bramek, ALE co warto podkreślić miał świetne wykończenie i takie sytuacje jak Darwin rozwiązywałby technicznie, a nie waląc z z całej siły w kierunku bramki i modląc się, żeby to wpadło.

Tylko o to mi chodziło, a nie o suche liczby.

Trequartistą był Firmino. Cudowny w swojej roli. Ale jakimś genialnym egzekutorem to nie był. Bez przesady.

Ciężko porównywać. Firmino wykończenie miał lepsze, ale sam się poruszał jak wóz z węglem i do tylu strzałów nigdy nie dochodził.

Jedno jest pewne na ten moment nie ma pomysłu na trójkę przodu.

Wcześniej mimo, że Firmino nie miał worka bramek to dzięki dryblingowi i technice tworzył sytuację dla Salaha czy Mane którzy już statystyki nabijali.

Teraz mamy Nuneza który dzięki szybkości dochodzi do masy sytuacji, ale bez efektu przez brak wykończenia.

Dobrze on podaje , ale Salah też nie ten co kiedyś i Diaz którzy też marnują na potęgę.

Coś w tej trójce po prostu trzeba zmienić, ale po ostatnim zachowaniu Salaha można wnioskować, że to na jego stronie zajdą zmiany.

Tak już na koniec wrzucę coś co znalazłem w necie. Poza sytuacją z Milnerem, która potem fajnie ugasili, Jurgen miał spięcia z innymi czołowymi piłkarzami w drużynie, nawet z kapitanem. Może tego media tak nie rozgłosiły.

Na Twitterze pojawiła się plotka (tier2), że kluby z Arabii juz zaczęły podchody po Mo Salaha. Początkowe oferty mają się zaczynać od 100mln funtów.

Jak tak myślę, to nie wiem czy nie chciałbym jednak pozostania Mo na jeszcze 1 sezon, oczywiście z podpisaniem nowej umowy. I najpierw pozbyć się Diaza, bo też pojawiają się informacje, że lfc rozważa sprzedaż. Mo będzie mieć dopiero 32 lata. W przyszłym roku nie ma PNA. Mo gwarantuje bramki, asysty i kreuje nam grę.
Jednak wydaje się, że Edwards zaczyna nowa erę… I kto wie czy nawet nie odejdą oboje. Tylko czy to dobrze zaczynać z 2 nowymi skrzydłowymi?

Tylko starsze sytuacje dotyczą zejścia z boiska, gdzie frustracja zawodnika może być zrozumiała. Ale robić taki cyrk wchodząc na boisko to coś niespotykanego.

Warto też podkreślić, że sytuacji Milnera nie powinniśmy nazywać spięciem, bo tam wszystko było zrobione w kulturalny sposób. Milner rozgrywał wtedy naprawdę dobry mecz i po zejściu jedynie w kulturalny sposób spytał się, czemu został ściągnięty, a jak po chwili Jones strzelił gola, to James podszedł do Kloppa i go pochwalił.

Ja pamiętam, jak Mane szalał po zejściu z boiska, a na ławce rezerwowych przysiadł się do niego Milner i uspokoił całą sytuację. To był i jest kawał profesjonalisty.

1 polubienie

W jednym z wywiadów Milner opowiadał, że była sytuacja, gdzie prawie się w szatni pozabijali z Jurgenem - takie sytuacje się zdarzają, szczególnie jak nie idzie.

W tym wypadku, media strasznie tą sprawę rozdmuchały, i jednego i drugiego poniosły emocje, co w w takiej sytutacji może się zdarzyć. Jurgen wściekły na grę naszych, Mo wściekły, bo mu nie idzie i siedzi na ławce.

Koniec końców jak oboje ochłoneli, to pewnie sytuacja została ogarnięta, ale do tego ani my, ani media już dostępu nie mają.

3 polubienia

Źródło niezbyt mocne, ale są plotki, że Slotowi zależy na utrzymaniu Salaha.

https://twitter.com/AnfieldEdition/status/1784700622618406984?ref_src=twsrc^google|twcamp^serp|twgr^tweet|twtr^true

Sam jestem rozdarty w tym temacie. Z jednej strony Mo zawodzi w ostatnich tygodniach, a z drugiej strony nadal dowozi liczby, mimo że musi grać z tymi dwoma paralitykami(Diaz, Nunez), którzy nie dorastają do pięt Mane i Firmino.

1 polubienie

Salah z jednej strony jest legendą Liverpoolu, miał się niby piąć w tabeli strzelców wszechczasów itp., z drugiej w kluczowym momencie sezonu nie dojeżdża, kopie się po czole i jeszcze dochodzą problemy wychowawcze, chociaż ta ostatnia sytuacja wymaga wyjaśnienia.
Przede wszystkim dla mnie wielkim problemem jest to, że kluczowy zawodnik w najważniejszym momencie sezonu powinien ciągnąć drużynę, kiedy ta potrzebuje jego dobrej gry.

Edwardsowi napewno zależy na takich artykułach. Uważam że nie ma miejsca dla Salha w nowej układance pod nowym trenerem.

Za 100mln funtow to obwiazac wstazeczka i wyslac.
Nie zebym nie cenil Salaha, ale trzeba wiedziec kiedy ze sceny zejsc.

Teraz jest najlepszy czas na sprzedaż Salaha. Nie ma co się oszukiwać - Salah jest coraz starszy, nie jest już tym samym piłkarzem co kilka lat temu. Daje dobre liczby, co powoduje, że prezentuje całkiem spora wartość piłkarska i marketingową, ale jednocześnie musimy miec na uwadze, że będzie ona drastycznie malała z każdym kolejnym rokiem.

Dodatkowo musimy pamiętać, że Mo wchodzi w ostatni rok kontraktu i pytanie czy jesteśmy gotowi na kolejną długą sagę z rozmowami w sprawie przedłużenia umowy. Ostatnio dogranie szczegółów zajęło nam około roku, o ile nie dłużej. Jeśli ktos sądzi, że Salah postanowi zgodzić się na obniżkę pensji to może mocno się zdziwić. On dobrze wie, że jest największą gwiazdą drużyny, wie, że ciągle jest najlepszym strzelcem, ma krótki czas do wygaśnięcia umowy i klub zwyczajnie nie ma argumentów, aby taką obniżkę wynagrodzenia przeforsować, co pokazało zachowanie Salaha po posadzeniu go na lawie. Zresztą wchodzi już w końcową fazę kariery, więc to jego czas na wywalczenie ostatniego bardzo dużego kontraktu jako piłkarza.

Jedyna kwestia to ile potencjalni chętni będą w stanie za niego wyłożyć. W grę wchodzi chyba tylko oferta z Płw. Arabskiego

Takie historie sa dosc zabawne, zwlaszcza w zestawieniu z niektorymi opiniami jakie tutaj sie niedawno pojawialy, ze mozemy miec trenera no-name bo przeciez nasza grupa pilkarzy to nie zadne gwiazdeczki tylko profesjonalisci, ktorzy zawsze dobrze sie zachowuja i beda sluchac nawet Pana Kazia z Szczebrzeszyna jezeli przyjdzie ich trenowac. :smiley:

Nie przez Nuneza, ale wlacznie z Nunezem. Pisze to od dawna bo na tym forum tez istnieje jakies dziwne przekonanie, ze jak wymienimy Salaha na jakiegos losowego pazia to nasza gra z przodu ulegnie poprawie bo “Salah jest cienki i duzo marnuje”. Fakt jest taki, ze Salah to jeden z dwoch lub trzech ostatnich naszych pilkarzy z absolutnie scislego topu i ciagle najlepszy zawodnik w zespole. Najpierw trzeba zrobic porzadek z chaotycznym Diazem, nieskutecznym Nunezem, wiecznie kontuzjowanym Jotą i slabym Gakpo. Salah powinien byc 5 w kolejce do odstrzalu w tej chwili, a nie pierwszy. Gosc ma 31 lat, nadal jest swietny, ale to nie jest Messi w szczytowej formie zeby w pojedynke pociagnal cala przecietna ofensywe i fatalna defensywe. Sprzedawanie Salaha przy naszych wlascicielach i naszej polityce transferowej to strzal w kolano. Moze byl sens robic to rok temu, jezeli faktycznie byla oferta rzedu 200mln. Teraz watpliwe, ze ktos wylozy 100mln.

6 polubień

3 polubienia

Czyli Salah za rok odejdzie za darmo do Arabii.

Najwyraźniej nasz genialny komitet nie ma pomysłu jak zastąpić Salaha, jeśli jest szansa zarobić te 70 mln+ no to jak na nasz klub to spory zastrzyk. Jeśli zostanie będzie na dodatek piastował funkcje asystenta trenera, bo nie da się posadzić na ławce, ani zejść wcześniej z boiska jeśli nie będzie poważnie kontuzjowany.

Budowanie składu wokół Salaha to bardzo perspektywiczna opcja nie ma co. W zasadzie on powinien coraz częściej wchodzić z ławki, bo świeży Salah na podmęczonego rywala to jakby odjąć mu 2 lata i wtedy jeszcze może czasami wkręcić obrońcę.

Ciężko oczekiwać, że zaskoczy między nim a Nunezem i Diazem. Oni są z innego świata, nie potrafią ze sobą współpracować tak jak Firmino z Salahem i Mane. Tamci rozumieli się telepatycznie.

Chyba, że wymienią Nuneza i Diaza, na zawodników bardziej pasujących Salahowi. Ale Salah nie może być strzelcem nr 1. Jest mocno nieskuteczny i tylko tragikomiczna skuteczność Nuneza sprawia, że wszyscy widzą jeszcze w Salahu tego, który potrafi odmienić losy meczu. Asysty jeszcze mu jakoś wychodzą.

Współpraca Salaha z Diazem i Nunezem jest nieefektywna, ale raczej nie przez Egipcjanina. Przecież to jakie Lucho z Darwinem marnowali patelnie od Mo to głowa mała. Salah nie dowozi tak jak w poprzednich latach, ale pozbycie się go i Kloppa w jednym oknie, to mógłby być przepis na tragedię. Myślę, że dużo Salah może znaczyć dla klubu marketingowo, pozbycie się wszystkich twarzy wielkiego LFC może nie być dobrze widziane przez zarząd.

1 polubienie