Eh dajmy chłopakom rozegrać pełne 90 minut.
Ja tam nawet po naszej słabej grze jak wyrwiemy 3 pkt będę bardzo zadowolony.
W dupie mam wygraną z City, jak nie wygramy z Forest. Strata gola, to nie jest problem. My tu powinniśmy wbić 2 gole nawet tym skłądem.
Gomeza powinni wypier***ć z tego klubu na taczkach gość nie ma żadnych atutów a gra w najlepszym klubie w Anglii to jest jakiś żart
Pozbyliśmy się Awoiniego pozbyliśmy się Williamsa, którzy grają na pozycjach które u nas wymagają wzmocnienia a dzisiaj jedni z najlepszych na boisku a trzymamy takiego patałacha jak Gomez mistrzostwo w zarządzaniu klubem brawo
dlaczego Carvalho
Dlaczego nie Curtis, czy Fabinho, co my chcemy zdziałać pomocą Fabinho Henderson Jones
Polowa forum uwaza, ze to czolowy obronca ligi.
Mnie troche dziwil i bawil hurraoptymizm po WHU. Juz tamten mecz mogl spokojnie zakonczyc sie remisem lub porazka.
Firmino i Salah dziś też są póki co koszmarni.
Przecież Neco odszedł, bo nie miał u nas szans na pierwszy skład, a chciał grać nie grzejąc ławy.
Ludzie go chwalili za mecz z City a ja pamiętam tą sytuacje w której Halaand strzelił głową i tylko Alisson nas uratował. Gomez kompletnie zagubiony, źle ocenił tor lotu piłki, krył na radar
No i kogo kupiono za Williamsa? Jakiegoś nastolatka widmo z ligi szkockiej xD
Wystarczyło mu dać trochę więcej czasu na boisku to może i by został a nie wystawiać Gomeza na prawej gdy Arnold potrzebował odpocząć.
Po tych zmianach NF juz nie musi sie zastanawiac która stroną atakować, zaraz wcisną na 2-0 stroną Arnloda.
No po golu nie potrafimy zareagować. Wstyd na razie totalny. ŻE-NA-DA
Bo to taki Lovren. Tylko troche gorszy. I czesciej kontuzjowany. Natomiast sama charakterystyka dokladnie taka sama. Moze i sobie grac niezle jakis czas, ale regularnie wali kosmiczne bledy.
Ile jeszcze zniewieściałych strzałów naszych piłkarzy obejrzymy w tym meczu?
Dokładnie, Lovren to jeszcze potrafił coś strzelić głową a nasz parodysta nawet nie wchodzi w pole karne jak mamy różnego
Gomez, Gomezem. Ale minęło 75 minut, a bramkarzem Forest mógłbym być ja.
Nie generujemy w ogóle zagrożenia ze strzałów. NIC.
Trzeba wytoczyć ciężkie działo. OX do boju.
Firmino dziś kaleczył niemiłosiernie, ale wpuszczenie za niego OX-a.
Tonący brzytwy się chwyta
Dawno temu, za czasów Beniteza Liverpool grał mecz z Portsmouth. Pamiętam ze w podstawowym składzie wyszło wtedy 9 piłkarzy o czysto defensywnej charakterystyce. Normalnie mam deżawi. Tam wtedy też kreatywność w ocenie od 0 do 10 wynosiła jakieś -5.
No nic, jeśli ktoś ma frajerzyć to tylko Liverpool, tak było, jest i będzie już na zawsze.