Nowy trener Liverpoolu 2024

Najsmutniejsze w tym wszystkim jest to, że Jurgen potrafi z zawodnika wycisnąć 120%, i boje się że przy nowym trenerze tacy graczy jak Quansah, Bradley czy nawet Jones - gdzie naprawdę super się prezentują, przy nowym trenerze po prostu będą głebokimi rezerwowymi. Cieszmy się jeszcze tym pół roku, cieszmy się naszą grą bo może być z nami tak jak z United czy z Arsenalem. O ile Klopp potrafił z tego zespołu wycisnąć maksa przy braku transferów, tak jak przyjdzie nowy trener i nie będzie miał zawodników których sobie życzy to zaraz mogą byc zgrzyty. Czas pokażę, ja mam jakąś cichutką nadzieję że przy sukcesach w tym sezonie Jurgen jeszcze nas zaskoczy i powie że zostanie (chociaż to po prostu niemożliwe - na pewno nie z Jurgenem). Człowiek liczył że kiedyś Niemiec nas opuści, ale kurde teraz jak tam wszystko wychodzi - w takim momencie, i zaraz możemy być po prostu zwykłymi przeciętniakami. Czas pokaże, póki co cieszmy się tym sezonem i trzymajmy kciuki za sukcesy, bo pózniej nie prędko mozemy je uświadczyć.

Mają pół roku na rozwój. Aby z sukcesem.

A ja mam nadzieje, że nie. Byłem mega smutny i też liczyłem na zmianę decyzji w ciągu pół roku. Do czasu obejrzenia wywiadu. Ja go rozumiem. Trochę jestem zmęczony i nie mogę coś znaleźć lepszego określenia ale Jurgen naprawdę trafił do mojego serca (tak wiem, że to jie pasuje ale mam pustkę w głowie obecnie). Niech ucieka na zasłużony odpoczynek i zazna trochę niczym nieskrępowanej radości z życia tym bardziej że ma środki do spełniania wszelkich doczesnych marzeń. A słowo klucz, zanim będzie za późno. Jak odpocznie, nacieszy się trochę życiem bez stresu i presji ze swoimi najbliższymi, to może jeszcze kiedyś wróci. Who knows.

3 polubienia

Z City się zgodzę, ale kolega chyba dawno Bayernu nie widział

Taka anegdota mała. Wczoraj oglądałem jakiś angielski program na YouTube gdzie wybierali 5 najbardziej odpowiednich trenerów na zastąpienie Kloppa. Ktoś zaproponował Mourinho , a inny z gości związany z Manchesterem United od razu powiedział że to najgorsza propozycja jaka może być i że Jose w jeden sezon zniszczył by wszystko co Jurgen budował przez 9 lat.

Może niech FSG ogłosi Mourinho nowym menadżerem to Jurgen od razu zmieni zdanie i zostanie na kolejne lata :thinking:

3 polubienia

Opcja z Alonso jest na papierze b. Dobra, ale co myślicie o opcji Zidane? Wiem, że facet prawdopodobnie czeka na reprezentację Francji, ale może uda się go skusić, a pokazał że wygrywać potrafi. Plus to opcja na kilka lat i może za 3-4 Lata Jurgen wróci :wink:

Chyba najbardziej przeceniony menadżer w historii wszystkich sportów (na pewno w piłce nożnej). Trzy ligi mistrzów z rzędu wygrał kiedy Real Madryt był najlepszych zespołem na świecie i nikt nie miał do nich podjazdu. Oczywiście on tej kadry nie zbudował tylko przyszedł na gotowe.

Po odejściu Cristiano i kilku innych ważnych ogniw dostał możliwość wykazania swoich umiejętności trenerskich i lekko mówiąc się nie popisał. Taktyka prymitywna, wielu młodych piłkarzy się pozbył (dzisiaj większość to gwiazdy). Nie bez powodu do dzisiaj Zidane nie ma klubu. Nikt się nie nabiera na tego trenera.

Już wolę Gerrarda od tego klaskacza

3 polubienia

Bez przesady, Zidane jest trochę overhyped, ale nie rób z Niego jakiegoś Roya. Gość dobrze panuję nad szatnią, przecież jak przejmował Real w 2016, to tam szatnia była mocno podzielona, a On potrafił to ogarnąć i wygrać tą LM 3x z rzędu. Jakoś przed nim Jose i Carlo praktycznie z tą samą kadrą raptem wygrali raz LM.

Przyszedł w końcówce sezonu do rozbitego zespołu po odejściu CR7 i po 1,5 roku wygrał z nimi mistrzostwo zdobywając prawie 90 pkt w lidze, a napisane tak jakby chłop ledwie do TOP4 się złapał. Prawda jest taka, że Real 2018-2021 to totalna przebudowa zespołu i najsłabszy Real od dekady.

Kogo masz na myśli?

Zidane nie ma klubu, bo czeka na reprezentację Francji, każdy kto śledzi piłkę to wie lol. Przecież On chyba ze 2x odrzucił United i raz PSG.

5 polubień

Ciężko się nie zgodzić. Mourinho nawet jeśli potrafi coś zdobyć w fatalnym stylu na krótkim dystansie tak na dłuższą metę zostawia drużyny z wewnętrznymi napięciami i nadszarpniętą mentalnością.

Nie wiem co się z nim stało. Special One gdzieś wyparował po przygodzie z Realem Madryt który i tak był głownie tłem niesamowitej Barcelony. Chelsea i Manu to był powolny acz systematyczny zjazd a później to już tragedia.

Na pewno nikt nie wygrywa 3 LM pod rząd przez przypadek. Można się pieklić ale nie ma czegoś takiego jak samograje. Dajcie wspomnianego Mourinho do Man City to zobaczycie jak wygląda ten ligowy potwór. Zresztą jak cudownie grał samograj z Madrytu to można było zobaczyć przy okazji kadencji następcy i poprzednika Algierczyka.

Jeśli jest to człowiek który szanuje samego siebie, to oferty te nie brzmią jak dobry interes. W pierwszym przypadku mają pierdolnik od lat w drugim klubem rządzi arabski dyletant na stanowisku prezesa zamiast porządnego pionu sportowego oraz gwiazdy zespołu (teraz to już może jedna gwiazda). Zidane nic nie musi nikomu udowadniać. Wygrał 3 razy pod rząd LM. Teraz to on może a nie musi.

1 polubienie

? Poprzednikiem Zidane’a był Ancelotti. I co - źle Real wtedy grał?

Naprawdę nie mogłeś się domyślić, że chodzi o Beniteza, Lopetequiego i Soliariego? To tak specjalnie, żebym musiał specjalnie sprawdzić czy nie popełniłem błędu? Każdy z nich dostał tzw. „Samograja” i jakoś ten samograj bez dobrego trenera sam nie grał

Jeżeli wytykasz komuś błąd wykaż chodź odrobine chęci i sprawdź czy się nie mylisz, bo gdybym nie opowiedział, cześć osób by się złapało na to co napisałeś. Ancelotti był poprzednikiem Beniteza a nie Zidana. Benitez im tą drużynę cudownie rozbił niczym De specjał jeden

1 polubienie

To nie jest przypadkiem tak, że Zidane za słabo mówi po angielsku, przez co jego opcje są mocno ograniczone?

Sorry moi mili :smiley: ale tak zwana teoria “samograja” jest bezdennie glupia!
Nie ma takiego czegos i nigdy nie bylo bo inaczej sympatyczny pan wozny Czesio z podstawowki numer 6 :grimacing: trenowalby Real,Bayern,City,wstaw inny dowolny klub i odnosilby sukcesy.
Umniejszanie Zidanowi uwazam za slabe i pozbawione logicznych argumentow.

2 polubienia

Mozna dyskutowac. Jak pokazuje ten sezon - przy kontuzji lewego czy prawego obroncy musimy szukac chlopakow w glebokich rezerwach czy akademii. Fakt, ze przy Kloppie np. Bradley wyglada znakomicie - to bedzie okazja by sie przekonacy czy to po prostu naturalne talenty, ktore moga stanowic o (rezerwowej) sile naszego zespolu, czy jednak to glownie zasluga Kloppa. Srodek obrony wyglada przecietnie - starszy VvD, do tego Konate, ktory lubi sie polamac i w efekcie co drugi mecz gramy Quansahem wyjetym z rezerw. W klubie nadal nie ma defensywnego pomocnika z prawdziwego zdarzenia, Endo to w zadnym wypadku nie jest ktos nadajacy sie do podstawy i powinien grac co najwyzej jakis league cup. W srodku pola ogolnie nie ma az takiego przepychu jak wydaje sie na papierze - Gravenberch zawodzi. Sa swietni Szobo i Mac, jest Elliott i Jones i na tym w sumie koniec. Na papierze wyglada to slabo, w praktyce - dobrze… Ale znowu - to bedzie test dla kolejnego trenera. Czy Gravenberch, Elliott i Jones to topowi w lidze gracze czy to Klopp wyciaga z nich co najlepsze? Atak wyglada oczywiscie najlepiej, ale ma tez swoje problemy - na barkach nowego mengao bedzie wymiana Salaha bedacego naszym absolutnie najlepszym zawodnikiem przez ostatnie 7 lat.

W zadnym wypadku nie ma jakiejs poteznej tragedii, ale jednak sklad wymaga sporo zmian. Juz przy Kloppie narzekalismy na okienka, ktory naprawde potrafi duzo wyciagac z zawodnikow. Wydaje mi sie, ze nowy trener bedzie wymagal wiekszego wsparcia. Modle sie tylko o to zeby teoria Josifa na temat Kloppa i jego wstrzemiezliwosci na rynku transferowym okazala sie prawda.

Moje prywatne zdanie jest jednak odmienne i w pelni zgadzam sie ze stwierdzeniem imacooci:

1 polubienie

FSG zatrudniając Kloppa przekonało się, jak kluczowe jest ściągnięcie optymalnego trenera dla drużyny, nie obawiam się, że wybiorą wariant ‘po kosztach’ zamiast postawienia na topowego menadżera.
Jeśli trzeba będzie zapłacić za zerwanie umowy Xabiego (czy De Zerbiego) to pewnie nie będzie problemem.

Można również założyć, że brak ruchów transferowych teraz wiąże się ze zmianą trenera latem i pewnie budżet na ewentualne transfery będzie uwzględniał brak wydatków teraz.

FSG nie lubi niepotrzebnie wydawać pieniędzy, ale umieją myśleć i wiedzą, że łatwiej jest sensownie wzmocnić zespół przy zmianie menadżera, niż za kilka lat startować z poziomu z roku 2015.

6 polubień

Kolega podsunął mi pomysł Zidane’a i uważam, że nie byłoby to źle, martwi tylko jego domniemany zły angielski i brak znajomości realiów angielskiego futbolu.

Ciekawe kto w ogóle decyduje o zatrudnieniu nowego trenera. Amerykanie nie mają za bardzo pojęcia o piłce. W przypadku Kloppa wystarczyło skonsultować to z randomowym 12 latkiem na przystanku autobusowym, ale teraz to grubsza sprawa.

1 polubienie

To dziala tak jak w kazdej korporacji jest grono osob, ktore przedstawia rekomendacje. Pewnie wiekszosc z pionu sportowego i pewnie jakas wyspecjalizowana firma consultingowa, ktora robi analize pod wzgledem np. Stsowanej taktyki, profilu graczy i ilus tam KPI. Pewnie koniec koncow Billy Hogan musi zaakceptowac kandydata a ostatecznie on odzie z rekomendacja do FSG, ktore w tym przypadku pewnie ma finalny glos.

Ale serio jak jestes C-level to nie musisz sie znac na szczegółach tylko na tym jakie kliczpwe pytania zadac zeby sprawdzic czy osoba, ktora przychodzi po twoj aproval przeanalizowala temat i jest przygotowana. Thats it. Masz ludzi od znania sie na piłce. I albo im ufasz ze robia dobrze robote albo ich zmieniasz.

1 polubienie

Zidane czeka na reprezentację Francji, a jest duża szansa, że obecny selekcjoner ustąpi po EURO, więc imo marne szanse na Zidane.

Jeśli miałbym wskazać trenera który najbardziej NIE pasuje do Liverpoolu to byłby to wlaśnie Zinedine.

6 polubień

Z tego co czytałem to Liverpool wybierze trenera na podstawie twardych danych i symulacji komputerowych, więc żaden Zidane czy Gerrard nie ma szans się załapać nawet na listę.