Premier League 2022/23

Wiecie kiedy zostanie ogłoszony werdykt w sprawie Toneya?

Co to za śmieszne gadanie ten nie zadłużył na top4 a ten już tak ? :joy:

1 polubienie

Czasem tak bywa, ze pewien klub swoją postawą na boisku, stylem gry, postepowaniem na rynku transferowym, rozwojem klubu, druzyny, pracą trenera zwyczajnie po ludzku, z czysto pilkarskiego punktu widzenia zasluzyl na cos wiecej niz ostatecznie mowi tabela, nie wiem co w tym smiesznego. I to wlasnie podpialbym pod Brighton.

Gdyby zasłużyli byliby wyżej. United przegrali jeden mecz u siebie, tworząc z OldTrafford twierdzę. Jak każdy klub mają gorszy czas. Poza tym zrobili coś, czego nie zrobiło Brighton wykorzystali słabość innych i dlatego są teraz na 4. miejscu.

1 polubienie

Brighton powinno mieć teraz 58p. To jak ich potraktowano przez sędziów w meczu z Tottenhamem, to jest jakiś kryminał. U Nas po takim czymś forum by płonęło.

Na szczęście grają jeszcze z Newcastle i City, więc liczę że urwą w tych dwóch meczach punkty i widowisko do końca będzie ciekawe (chociaż jak już kogoś chciałbym wyprzedzać na koniec sezonu, to wolałbym MU, a nie Newcastle). Tylko żebyśmy my w którymś momencie nie zjebali - potrzebujemy WSZYSTKO wygrać do końca, a wtedy przekonamy się co to da w 38 kolejce.

https://twitter.com/cfbayern/status/1653776327197990912?t=MZBlZQ1vTfuiBThHcRHJWg&s=19

Jeżeli szejk przejmie United to będzie chciał kupić Mbappe, Comana i Camavinge. Czyli jeżeli szejk ich przejmie to będziemy mieli w lidze drugie PSG - z gwiazdeczkami grającymi dla pieniędzy i bez motywacji. Kolejne PSG, bo jedno już mamy. Z jednej strony gwiazdeczki w United, a po drugiej stronie jakieś MacAllistery w Liverpoolu gryzące trawę.

2 polubienia

Powinno mieć 57 tam był remis i tak dalej byliby za nami. Więc, gdzie jest to zasłużone top4? Sezon nie trwa przez 10 kolejek tylko 38 i na końcu zasłuży ten, który uzbiera więcej punktów niż przeciwnicy.

3 polubienia

To mój błąd - ubzdurało mi się, że Spurs wygrali. Sorry.

No cóż - no na koniec i tak najlepszym wyznacznikiem jak napisałeś będzie po prostu tabela. Tyle, że ile u Nas było spamienia po przegranych 1 punktem, że tam sędzia nam zajebał, a tam City pomógł? Było tego od zajebania. Oczywiście jeśli myśmy to mieli ich kosztem awansować, to nie widzę problemu, ale z dwójki MU/Brighton dużo bardziej chciałbym w LM tych drugich. No ale nic - zobaczymy co będzie w tabeli na koniec maja.

Ja bym chciał zobaczyć Brighton najpierw w LE, żeby pokazali, że dadzą radę grać dwa razy w tygodniu. Moim zdaniem to jeszcze nie jest ekipa na ligę mistrzów.

Brighton zostanie w lato rozkupione i tyle z tego projektu będzie. To samo Arsenal. Oba te projekty to sklepy dla bogatszych klubów.

Nic się nie zmieni, przypominam Pogbe czy Cavaniego.

Też tak uważam, że sprzedadzą 4-5 kluczowych piłkarzy, potem znowu kogoś wynajdą, ponownie dojdzie do sprzedaży zawodników, uważam, że tak samo będzie z Napoli. Odejdzie kilku graczy, już trudniej im będzie obronić mistrzostwo. Tak samo jest z klubami typu np. Ajax Amsterdam.

Ale i tak podziwiam Brighton i Brentford jak w krótkim czasie stały się klubami, no jakby to nie zabrzmiało, z górnej części tabeli, może jeszcze nie w tym sezonie jakieś puchary pokroju LK czy LE ale za rok, dwa kto wie :grin: Fajne projekty rozwinęły się w tych klubach, grają niezłą piłkę, nie wygrywają może ze wszystkimi ale wiadomo jak to w lidze angielskiej. Życzę tym dwóm zespołom, aby tego nie zepsuły i reprezentowały nas na arenie międzynarodowej. Nawet jeśli nie wyjdą z grupy, to i tak zbiorą jakieś doświadczenie. I dość szybko wdrożyli się w machinę PL, nie jest to klub pokroju Norwich czy Watford, które poza jednym - dwoma sezonami wiecznie walczą o pozostanie w PL, dość szybko Brighton i Brentford zapewniły sobie utrzymanie i psują dużo krwi większym klubom.

Rzadko kiedy ktoś bardzo mocno odstaje poziomiem jak swego czasu (chyba) Sheffield, które nie miało juz szans na utrzymanie chyba w marcu czy kwietniu.

Dzisiaj Leeds walczy o życie z Big Samem, ciekawe jak im to wyjdzie w starciu z City. Mamy końcówkę sezonu, praktycznie każdy zespół liczy się w walce o coś (europejskie puchary, utrzymanie).

2 polubienia

City miało karnego na 3:0, ale z racji, że Gündoğan strzelił dwie pierwsze bramki to Haaland dał piłkę niemcowi żeby skompletował hat-tricka. İlkay trafił w słupek, a Leeds zaraz strzeliło na 2:1. Będzie sie działo w końcówce.

Edit: City zdobywa 3 punkty.

To teraz może tak Newcastle dwie porażki z rzędu? :smiley:

Tak się patrzę na kalendarz United to widzę tylko dwie potencjalne wtopy: z West Hamem na wyjezdzie (trudny teren) i z Chelsea u siebie. Mecze z Wolves i Fulham u siebie to pewne zwycięstwa, bo obie ekipy o nic nie walczą… Wyjazd z Bournemouth też nie będzie wyzwaniem, bo wisienki też mają pewne utrzymanie. Nie ma szans, ale co postraszymy mułki to nasze

Ciekawie za to wygląda kalendarz Newcastle. Arsenal u siebie walczący o majstra, walczące o życie Leeds i Leicester na wyjezdzie, mocne Brighton u siebie i wyjazd z Chelsea, które może się obudzi na pożegnanie Lamparda. Problem jest taki, że oni muszą aż cztery mecze spieprzyć, United tylko trzy

Następne mecze Newcastle:

  • Arsenal - wyjazd
  • Leeds - wyjazd
  • Brighton - dom
  • Lester - dom
  • Chelsea - wyjazd

Just sayin’ :wink:

Z Fulham też spokojnie mogą stracić pkt.
Plus to jest United oni tam z każdym mogą przegrać.
Wygrajmy swoje i tyle . Co będzie to będzie.

1 polubienie

Jutro wieczorem okaże się, czy jesteśmy w grze o top 4, czy już nie. Niewątpliwym plusem jest to, że już w zasadzie depczemy United po piętach, mając tylko 1 punkt straty. Owszem, mają 2 zaległe mecze, ale należy pamiętać, że trzeba je rozegrać i wygrać, a nie dopisywać punkty w ciemno. Robotę może nam zrobić brak Martineza. Maguire i Lindelof to nasza nadzieja. Możliwa jest też jakaś katastrofa w wykonaniu Newcastle, ich kalendarz nie jest łatwy.

Ku pokrzepieniu serc, bilans ostatnich 10 spotkań United:

image

Tutaj jeszcze wszystko może się wydarzyć, choć oczywiście piłka wciąż nie jest po naszej stronie.

Jutro się wszystko wyjaśni. Obaj nasi rywale grają na papierze najtrudniejsze mecze. Jeżeli wygrają to koniec marzeń

5 polubień

Jeśli United dadzą się nam wyprzedzić w tabeli - to naprawdę będą frajerami dekady… Jakoś nie chce mi się w to wierzyć… To by było zbyt piękne