Premier League 2022/23

Uważał bym z takimi tezami. United jest w dobrych rękach, w lato czeka ich zmiana właściciela. Ogólnie w United ostatnio się sporo dobrego dzieje. Z top class napastnikiem na pewno będą walczyć o mistrza w next sezonie. Ten Hag ma plan na tą drużynę, a to dopiero Jego 1 sezon.

Wiem, wiem, 7:0.

A co do top4 - to akurat bym powiedział, że prędzej wypadnie Newcastle niż Tott czy MU. Ogólnie MU ma banalny terminarz, więc imo Oni są pewniakiem do TOP4, a Tott z Newcastle, ewentualnie z Brighton, powalczą o to 4 miejsce.

Angielski Jan Urban.

Newcastle myślę, że będzie w czwórce mają dobry czas, natomiast walka o spadek jest megainteresująca w tym sezonie i moim zdaniem Southampton Nottingham i życzeniowo CP mogą zlecieć z ligi.

Soton raczej poleci, mają najmniej punktów i mało pozytywów, Forest chyba też z uwagi na bardzo ciężki terminarz do końca sezonu.
O trzecie miejsce bedzie walka do końca, dawno nie było takiego ścisku w dole, dziewięć zespołów zagrożonych, 12 zespół ma 2 pkt wiecej niż 19.

1 polubienie

Chyba o utrzymanie, jak można walczyć o spadek xd.

Toż to klasyk nad klasyki. Jakże można tego nie znać?

3 polubienia

Zobacz sobie terminarz Chelsea, też mają ciekawie :wink:

Jednak stawiam na to, że Frank osiągnie sukces z Chelsea i utrzyma klub w PL :grin:
Forest gra z prawie całą czołówką tabeli, mimo sympatii do nich obawiam się, że polecą.

Jest w dobrych rekach to prawda, ale United to przegrywy tak samo jak Kane.

Trudno zeby Newcastle wypadlo z top 4 grajac tak jak oni graja, a w Tottenhamie jest burdel i nie maja trenera.

No to w sumie Gerrard tez był przegrywem :disappointed:

Gerrard coś znaczącego wygrał w swojej karierze, Kane nie. Myślałem że to rozumiesz.

1 polubienie

A bo myślałem, że mówisz tylko o PL. Nazywasz trzeciego najlepszego strzelca ligi przegrywem człowieka, który niesie Tottenham na plecach kilka dobrych sezonów. To także Suarez jest, mimo że niósł Liverpool i prawie doniósł po mistrzostwo. Nazywasz United przegrywami no ok nie zdobyli mistrzostwa od paru od paru dobrych lat, ale patrząc na historie to w PL Liverpool mógłby im co najwyżej buty czyścić. Taka jest niestety smutna, ale prawda.
Naucz się mieć szacunek d przeciwników, a jak tego nie potrafisz to do użytkowników tego forum, którzy potem muszą czytać te twoje wypociny.

Tęsknię za starym forum ze starymi użytkownikami człowiek mógł do kawy poczytać naprawdę fajne wymiany zdań na poziomie. Teraz jest tu mnóstwo bzdur jadu i agresji.

1 polubienie

Ale tu chodzi o całą karierę lol. Jak można nazywać Suareza przegrywem, chłop wygrał LM, parę razy ligę hiszpańską itp z Barca, nawet z Ajaxem wygrał mistrza Holandii, ba nawet z LFC wygrał jedno trofeum. Sorry, ale Kane jedyne czym się może pochwalić, to albo srebrnymi medalami, albo tytułem najlepszego strzelca i piłkarza w historii Tottenhamu. On nic nie wygrał w swojej karierze, drużynowo oczywiście.

Z tym nazywaniem United przegrywami, to zgadzam się z Tobą - ostatnie lata posucha, ale to zespół, który praktycznie dominował dwie dekady w Premier League. Nawet jako kibic LFC trzeba im okazać szacunek. To co zrobił tam SAF, to historia, której nie napiszę już żaden menadżer w PL.

Nawet patrząc na parę ostatnich lat - Jak można wyzywać inne klubu od przegrywów, kibicując Liverpoolowi ? Liverpool w ostatnich 5 latach przegrał 2x finał LM i 2x ligę o punkt, proszę Cię @LiverpoolJestCzerwony chilluj z tym wyzywaniem od przegrywów, bo patrząc na ostatnie kilkanaście/dziesiąt lat w PL, to największymi przegrywami jesteśmy MY.

2 polubienia

A ja ciągle nie rozumiem tego wydzielania z calej historii mistrzów Anglii okresu w którym mistrzostwami zarządza Premier League. Mistrzostwo Anglii to mistrzostwo Anglii, niezaleznie czy rozgrywki się nazywały First Division czy PL.

Co do Kane - futbol to sport drużynowy, z tego punktu widzenia Kane nie ma żadnych sukcesów i raczej się to nie zmieni jeśli pozostanie w Spurs.

1 polubienie

Dobra może nic drużynowo nie wygrał, ale myślę, że gdyby wrzucić go do zespołu walczącego o tytuły, to miałby kilka mistrzostw może kilka innych pucharów. Ja uważam, że Kane robi co może, a że reszta zespołu nie dojeżdża no cóż. Dla mnie nie jest przegrywem.

Burnley Kompany’ego juz dzis zapewnilo sobie awans do PL. Jest to zupelnie inna ekipa niz ta Dyche’a, ktora katowala kibicow swoją grą. Trzeba przyznac ze nie tylko Arteta, ale tez zawodnicy grający pod Guardiolą jak Xavi i Kompany calkiem niezle radzą sobie w trenerce.

Nie traktuję Kane’a jako przegrywa, to bez wątpienia wielki piłkarz, ale nie do końca spełniony. Mnóstwo przeciętnych graczy ma na swoim koncie tytuly mistrzowskie, ligi mistrzów etc, a on ma pustą gablotę.
Chyba tylko transfer ze Spurs może to zmienić.

Burnley wraca do Elity ale to będzie zaskoczenie dla oka gdy zobaczymy ta drużynę grająca w piłkę a nie ekipe Dyche’a w ustawieniu 4:4:2 z wysokimi napastnikami

Cóż za fenomenalnie logiczne zdanie xd.

Nikt tu nie mówi, że to słaby zawodnik, ale chłop podjął jedną z głupszych decyzji, kiedy postanowił całą karierę spędzić w Tottenhamie. Gość sobie póki co zmarnował karierę pod względem pucharów, owszem rekordzistą i najlepszym zawodnikiem Tott w historii będzie, ale co z tego, skoro gablota pusta.

Najprawdopodobniej wraca również Sheffield, które jeszcze gra w 1/2 Pucharu Anglii z City. Też dobry sezon grają.

Mam Kane’owi za złe że spuścił reprezentację Anglii z mundialu. Mentalnie przesiąkł klubem w którym gra i nie udźwignął presji przy strzeleniu głupiego karnego. Nie wygrał nic w karierze, nie pomógł w wygraniu czegokolwiek czy to w reprezentacji czy w swoim klubie.

Zle sie wyrazilem bo ja nie oceniam United pod wzgledem klubu i calej ich historii bo im sie nalezy szacunek, sa naszym najwiekszym historycznym rywalem i dominowali w XXI wieku. Chodzilo mi o wspolczesna druzyne United. Ci ludzie nie sa zdolni do tego by walczyc o najwieksze trofea. jak United osiąga drugie miejsce w lidze to ostatnio jest ich najwiekszy mozliwy sukces, my chociaz walczylismy o te trofeum ostatecznie czesto przegrywajac, ale walczylismy, gralismy. United nie ma takiego cisnienia i mentalu by walczyc o najwazniejsze trofea, mimo ze maja znacznie wieksze mozliwosci od nas. Majac budzet United to bylibysmy dominatorami, bo co tu duzo mowic ale od niedawna za sprawa Ten Haga przestali byc klubem komercyjnym i zaczeli przypominac ambitna druzyne. Nie spodziewam sie i tak by byli czyms na poziomie najwiekszych.

W obecnej drużynie United gdzie są same przegrywy bez ambicji i mentalności Kane się odnajdzie idealnie bo też nim jest. Indywidualnie będzie świetny, podobnie jak Rashford i Fernandez ale pewnie niczego tam większego nie wygra. Ich maksimum to top 2 i zdobycie LE. Dać nam kase którą ma United i przegrywami przestaniemy być.

Jeszcze jakby wróciło Blackburn Rovers byłoby świetnie !