Czemu my nie potrafimy grać jak City? Grają z jakimiś plackami, to 3/4 brameczki do przerwy i po meczu
Bo nie mamy Boga De Bruyne’a i świetnego box to boxa Rodriego.
Pomoc robi robotę. Bramkarza, obronę i napad mamy lepsze, ale minimalnie. Oni mają 10 razy lepszą pomoc i to widać
Ale mamy Diaza, Salaha, TAA, Robbo. Mamy kadre podobna jakosciowo, ale czego brakuje. Psychy?
Napisałem ci czego brakuje.
No ale my tez mamy klasowych jakosciowo pilkarzy. Mieslimy Thiago zdrowego rok temu i tez nie bylo kontroli nad meczami
Mamy zbyt mało topowych zawodnikow w środku pomocy. A raczej nikogo. Obecnie nie mamy na topie w pomocy.
Czy ty właśnie napisałeś, że mamy klasowych jakościowo piłkarzy w środku pola?
No tak. Fabs i Thiago. To juz jest dwoch.
Thiago jest ok ale to nie jest poziom Kante, Modricia i KDb. Fab to nie jest poziom Casemiro i Rodriego. Też jest ok, ale często też popełnia błędy i nie raz porusza się jak wóz z węglem, traci pilki po przyjęciu itp.
Dobra pomoc świetnie obsługuje atak, świetnie wychodzi na wolne przestrzenie, by obrońcy mogli im zagrać, świetnie regulują tempo, by dać biegać przeciwnikowi, którzy po entym pustym przelocie w pressingu zaczynają się mentalnie łamać i przestają tak mocno startować. Tak, świetny napad i obrona wygrywają mistrzostwa, ale świetna pomoc pozwala zachować o wiele większą świeżość zespołowi (dobrym powiedzeniem tu będzie, że piłka po prostu się nie męczy), bo to przeciwnik biega za piłką i zaczyna się irytować, że przeciwnik tylko siedzi przy piłce. Nasze genialne mecze to zawsze genialna gra środka pola, gdy Thiago ma swój dzień i mija krótkimi zwodami kilku przeciwników, gdy Fabinho swoimi długimi nogami wyciąga piłki przeciwnej drużynie spod ich nóg, to też gdy Henderson w końcu danego dnia potrafi dobiec do przeciwnika i odebrać piłkę, a nie tylko przy nim asystować czy po prostu Keita świetnie pressuje. Tak, tylko ile takich meczów mamy w sezonie, a w ilu musimy się strasznie męczyć, przez co odbija się to na całym zespole? Oni tam mają na 3 pozycje 6 klasowych pomocników + dograć im tam potrafi też Grealish czy Foden w razie potrzeby. Nie porównujmy się tam, bo to mija się z celem, nasz środek pola na ten moment niestety jest średni jak na tej klasy zespół.
Oj ciężki to będzie sezon dla The Reds. City gra piękną piłkę, Arsenal też zaczął nieźle, Spurs z Conte na bank namieszają no i ta Chelsea o której nikt nie mówi, a bankowo będzie groźna. Zgadzam się z przedmówcami … naszą bolączką jest linia pomocy. NAsza pomoc powinna wyglądać tak: Fabinho Thiago o ile jest zdrowy i jako trzeci grać powinien jakiś magik co poda piłkę do nogi, a nie jak nasz kapitan
G.Jesus strzela drugiego gola i potwierdza się to co pisałem w preseasonie. To będzie wielka bitwa o króla strzelców pomiędzy Nunezem, Haalandem i właśnie nim.
Co do meczu City to obejrzałem pierwsze 10 minut meczu i City oddało 7 strzałów, a Kevin tradycyjnie mijał przeciwników jak na treningu. W 11 minucie przełączyłem na mecz Lisów, bo nie chciałem oglądać gwałtu na Bou.
I na końcu wygra Salah
Darwin i Salah na czele tabeli strzelców? O tak! Byle bez finału jak przy parze S&S.
Też tak myślę. Co sezon przychodzą “wielcy napastnicy” co mają z miejsca strzelać 30 bramek (Ibra, Cavani, Ronaldo, Lukaku, Werner, Auba itp.), a na koniec sezonu Salah i Kane pokazują, że to ich podwórko i mają głęboko w poważaniu innych
Kogo obchodzą gole w 2022 roku? Napastnika dzisiaj rozlicza się z niewidzialnej pracy. Ave Firmino
Mitrovic-nurkovic nie strzela karnego hłe hłe hłe
Będzie ciężki dla Live jak i mam nadzieję dla M City, w końcu ktoś będzie im urywał punkty. Liga będzie zacięta w walce o mistrza i oto przecież chodzi. Niech wygra najlepszy i niech to będzie Liverpool. A diagnozowanie całego sezonu po 1,5 kolejki, kto królem strzelców i mega faworytem uważam za groteskowe.
Twój kompleks Firmino już wychodzi ponad skalę.