Oprocz powrotu Burnley na 99.99% pojawi sie znowu w PL Sheffield United.
Natomiast z barazy chetnie powitalbym po latach …Coventry,ktorzy spadli w 2001 roku o ile oczywiscie do nich dotra albo Millwall
Blackburn albo Millwall chętnie zobaczę w PL.
Thiago mówi o tym, że w Chelsea jest po prostu za dużo zawodników. W tym część niezadowolonych. Ciekawe czy będą się wyprzedawać. W tym zapewne nasza nadzieja na Mounta, czy Callaghera.
Za to sam właściciel Chelsea wypowiadał się, że Mount dobrze wyglądał po powrocie i usiąda ponownie do rozmów, które mają sie zakończyć podpisaniem nowego kontraktu.
Ja bym chętnie zobaczył Preston North End, w końcu byłby powrót pierwszego Mistrza Anglii do poważnej piłki
Arsenal juz spuchl. Dzis zegnaja sie z mistrzostwem. Swieci po 14 minutach wygrywaja 2:0…
Na domiar zlego druga bramke strzelil im Walcott XD
To, że spuchną było pewne, ale że aż tak? Pozamiatani w 15 min
Ramsdale się de Gea’i naoglądał wczoraj
Ile trwa mecz, wiesz?
Zawsze wywracaja sie z rowerka w sama koncowke sezonu. Tak bylo rok temu i tak jest i teraz. Tak to juz u nich jest.
Jednak moze tanio skory nie sprzedadza bo jest 1:2.
Ach te “kategoryczne wyroki” po 10 minutach gry😬
Latwy bet na City na strzelenie 2 bramek Arsenalowi. Ostatnio co mecz dostaja po dwa “gongi”
Już w tym sezonie nie raz wychodzili z takich opałów, Southampton akurat mocarny nie jest, nie zdziwię się jak klub Bednarka to przegra. Swoją drogą Caleta-Car taki miał być super gracz, a które to spotkanie zaczyna na ławce?
Ostatnio srednio im wychodzi wychodzenie z opalow.
Oby Arsenal dał radę wygrać😊
Ekipom z mieściny w okolicach Liverpoolu mówię nie!
Southampton nie wygląda na drużynę, która może wytrzymać napór Arsenalu, ale zobaczymy.
Btw. Alcaraz w ekipie świętych wygląda bardzo dobrze, ale LFC ma skromny budżet i inne priorytety.
Arsenal to wygra, ale City w środę zrobi z nich papkę. Oby tylko Haaland i Rudy jutro mieli wolne
Teraz Arsenal potrzebuje cudu ala… Konstantynopol
Uwielbiam takie mecze!
Ja się cieszę. Arsenal to nie drużyna na mistrza. Zwykle pipki
No to niezla wygrana Arsenalu. Smialismy sie z tego ze przegralismy z Wisienkami. Co moze powiedziec taki Arsenal przegrywajac u siebie z najslabsza druzyna w lidze? Grajac o majstra?
To ze Arsenal nie wytrzyma cisnienia z City to bylo pewne. Nie maja jeszcze topowej i doswiadczonej kadry. Liga Europy tez ich wyjasnila.
Czyzby jeszcze Arsenal to zrobi?
Najlepsze jest to, że to ich najłatwiejszy mecz z 7 kolejek jakie zostały. City ma dosyć łatwy kalendarz, chyba już pograne i 3 mistrzostwo z rzędu dla City.
Arsenal koncertowo to spie*dolił.
Za co 8 minut doliczonego czasu?