Premier League 2022/23

Z plusów to tych brzydkich gęb evertonowskich nie będziemy oglądać w przyszłym sezonie. Mniej kontuzji też będzie :slight_smile:

Procenty procentami ale dopóki piłka w grze :soccer: to ja wierzę :red_circle::blush:

nie wierzę, ale fajnie byłoby jeszcze mieć szanse tak do ostatniej kolejki. Bez minimalnej wiary nie mam po oglądać tej drużyny

Dyskusja czy powinniśmy kibicować za spadkiem, czy zostaniem Evertonu już była w poprzednim sezonie i moim zdaniem opcja za out wygrała. Dla lokalnych kibiców z Liverpoolu oczywiście lepiej, żeby derby były, ale my nie jesteśmy lokalsami tylko kanapowiczami z Polski.

Derby Evertonu to dla mnie mecze pełne obaw o zdrowie naszych piłkarzy i pełne frustracji, bo widok jak taki cham Pickford gra na czas i jeszcze się z tego cieszy to przesada. Rok bez tego syfu byłby wspaniały

15 polubień

Szczerze Ci powiem, że ja nie pamiętałem. Każdy będzie widział w rubrykach Man City, taka gorzka prawda. Co nie zmienia faktu, że dla kibica Liverpoolu były to jedne z najbardziej emocjonujących sezonów w historii. Bez happy endu ale jednak. Jak pisałem już kiedyś, mimo wszystko ten pierwiastek szczęścia był po stronie city, co w porównaniu z ich oszustwami jeszcze bardziej tak dobija.

Kolego czy wygrała opcja out to… mało mnie interesuje🤣 gdyż pozostanę przy swoim zdaniu, szanując oczywiście opinię innych, ale będąc dalej upartym z DERBY MERSEYSIDE muszą być! :grimacing:

1 polubienie

Taaa, Everton w magiczny sposób w 15 minut strzeli 2 albo 3 bramki żeby urwać punkty Newcastle. O, już 4 muszą. Everton jest słaby ale też stoję na stanowisku, że derby muszą być. Ciekawe czy Dyche i Lampard dotrwają do końca sezonu.

1 polubienie

Panowie a czy od następnego sezonu w PL i La Liga top 5 będzie dawało ligę mistrzów?
Coś mi takiego mignęło.

Wiecie, ja aż tak bardzo nie jestem przerażony perspektywą braku LM w przyszłym sezonie. Będzie smutno ale LE która jest w zasięgu to tez fajne rozgrywki i można będzie powalczyć o wymazanie 2016. Inne teoche mam podejście do Ligi konferencji bo to już typowo dla mnie rozgrywki pocieszenia jak kuluryku Cup.
Paradoksalnie to może zadziałać na właścicieli jak ostrzeżenie, że nic nie jest dane na zawsze.

Grać Koguty jak… Koguty a nie pisklaki! :grimacing:

Było sobie TOP 4… Był sobie Everton w Premier League 23/24

dobra panie mądralo po fakcie. Po pierwszej polowie bylo 0:1.

Jeszcze jeden Koguty :chicken:

Mi tez mignelo cos takiego, albo ze bedzie zalezalo tez od rankingu uefa. Nie pamietam.

Poczytaj sobie w temacie Liga Mistrzów. Ostatnio tam dokladnie to opisalem.

Ależ najpierw piekny gol Wilsona a potem akcja Isaka :dizzy_face:

1 polubienie

Ale żeby Everton miał jakieś szanse, akcje, dominowal ma boisku. A oni po prostu są, zapomnieli jak się gra w piłkę.

Tak graja od kilku lat ale zawsze sa z nimi problemy i glupia laga konczy sie bramka. To definicja gry druzyny Sean’a Dyche’a

Ale Son to “zmaścił” :man_facepalming:
I Dier to samo!

W tym gównianym sezonie, spadek Evertonu będzie jak cukierek na poprawienie humoru. Wreszcie te partacze i odpały umysłowe spadną. Nie interesują mnie derby do póki nie będą umieć grać w piłkę i bedą polować nogi naszych piłkarzy.

10 polubień

Goooool :soccer:
Jeszcze jeden :chicken:
Lać “MEMnited”!

Jak my jeszcze ich jebniemy na ostatniej prostej to nie wytrzymam xD.

1 polubienie