Brakuje jeszcze, żeby Bournemouth wyrównało teraz XD ale byśmy mieli ból dupy.
Armatki widzę ładnie się rozkręciły. Fajnie, ze Kiwior ostatnio dużo gra. Może sobie wywalczy miejsce na przyszły sezon. W każdym razie widać po nich brak doświadczenia i mentalu zwycięzcy.
Za chwile City zostanie mistrzem Anglii. Ale się Arsenal wywrócił na finiszu.
A Forrest się utrzyma. Ciekawie zapowiada się ostatnia kolejka - Lisy, Leeds, Everton. Dwie z tych trzech ekip polecą. Zobaczymy co Leeds pokaże jutro z WH. W ostatniej kolejce mają Tottenham, który walczy o LE/LK, Everton ma Bourth u siebie, a Lisy WH na KP Stadium.
Gratulacje. W pelni zasłużone mistrzostwo. Niestety nieco więcej niż połowa dobrego sezonu nie może w tej lidze wystarczyć na wygraną ligi. Chłodny prysznic fanom Arsenalu się przyda bo wypisywali dość często po fb itd że np city miało z nimi trudniejsza przeprawę niż z nami. Wejdzie trochę pokory i może za rok się uda ale ja wierzę że za rok to my będziemy się cieszyc
Podobała mi się dzisiejsza gra Arsenalu. W pełni zasłużone zwycięstwo i upragnione mistrzostwo po 19 latach oczekiwania. A niektórzy w nich wątpili.
United w LM z bilansem bramkowym na poziomie środka tabeli. Za rok z grupy wyjdzie tylko City. To będzie piękna katastrofa drużyn angielskich.
9 polubień
Arsenal był liderem PL przez 248 dni i tak nie wygrał ligi.
Teraz wszyscy Ci którzy porównywali obecny Arsenal do Liverpoolu Kloppa w prime powinni publicznie przeprosić, a Ci odklejeńcy którzy twierdzili że obecny Arsenal to połączenie City w prime z LFC w prime to w ogóle powinni przerzucić się na inny sport.
Oni nawet nie byli tym Leicester
12 polubień
https://twitter.com/ABardsleyMEN/status/1660007721821691904?t=IyrVloFQxDijhiGF8hVCkQ&s=19
Tłumy kibiców City cieszące się że zwycięstwa PL ich ukochanej drużyny. Niesamowite emocje.
11 polubień
Może jutro podczas meczu coś szykują. Wydaje mi się, że City przed szejkami to lokalnie był popularniejszy klub niż United. Jednak mogę się mylić 
1 polubienie
Szkoda, że niebiescy wygrywają ligę, chociaż tutaj na forum pełno kryptofanów mają (dramat już totalny…). Arsenal…hmmm jakbym to gdzieś już widział wywrócił się jak Liverpool 
Wjeżdża monopol, a tego nie lubię
Po prostu już się przyzwyczaili i nie wychodzą na ulice, bo nie wygrywają tytułu po 30 latach, tylko po 12 miesiącach 
.
2 polubienia
Generalnie jest tak, że jeśli chcesz iść na mecz premier league, to najłatwiej kupić bilet na City. Sprawdzone info. Zawsze wolne miejsca, ale no cóż, atmosfera piknikowa 
3 polubienia
Piękny paradoks c’nie?
Edit. No więc już prawie oficjalnie meldujemy się jedynie w Lidze Europy. Fajnie byłoby ją wygrać. Najfajniej bijąc w finale Seville. Ale… hej, to wcale nie jest takie proste jak mogło by się wydawać. Wystarczy zerknąć ile w tym roku grało tam zasłużonych ekip uważanych za murowanych faworytów. Arsenal, Barcelona (duet który oprócz marki posiadał również przez znakomitą większość sezonu kapitalną formę), Juventus czy Manu. A w finale mamy przeżartą kryzysem Seville i Romę która przed Ligą Konferencji długo nic nie wygrała będąc co najwyżej mocnym średniakiem serie a coś jak Tottenham.
1 polubienie
jednym z plusów LE będzie brak meczów w sobotę. Jak wiemy, czasem kiepsko wychodziły nam spotkania o 13:30.
1 polubienie
Nie ma żadnych plusów gry w Lidze Europy. Daliśmy dupy po całości w tym sezonie i wylądowaliśmy w miejscu, na którym w ogóle nie chcieliśmy się znaleźć. Bawi mnie to, jak niektórzy próbują teraz szukać pozytywów gry w Lidze Europy, bo jest to ewidentne zaklinanie rzeczywistości i próba wmówienia sobie dla lepszego samopoczucia, że “wcale nie jest tak źle”. Jest bardzo źle! I główną winę za to ponoszą te bostońskie pijawy z FSG, które oglądają każdego centa i zwyczajnie pokpiły potrzebę wzmocnień pomocy w poprzednich okienkach. Przez te rażące zaniedbania, nie dość, że teraz będziemy mieć zdecydowanie trudniej na rynku transferowym, to w dodatku będziemy musieli się kopać po czole w rozgrywkach, w których za zwycięstwo płacą mniej, niż za wyjście z grupy w Lidze Mistrzów. Emocje po wczorajszym już opadły, ale wciąż jestem wściekły, że przez skąpstwo kretynów z FSG zaliczyliśmy tak gówniany sezon. Jeszcze, gdybyśmy chociaż nie wdepnęli w Ligę Europy, to przynajmniej moglibyśmy sobie fajnie ułożyć przyszły sezon, a tak, to nie dość, że nie mamy Ligi Mistrzów, to jeszcze będziemy musieli się bujać w te gówniane czwartki, które burzą ligowy harmonogram. Naprawdę, niech przyjdzie w końcu nowy właściciel, bo z tymi administratorami z Bostonu to nie zajedziemy nigdzie. Jesteśmy topowym europejskim klubem z “właścicielem” na poziomie Sunderlandu.
***** FSG!
9 polubień
Jest różnica między byciem kryptofanem a docenianiem innej drużyny ze względu na styl gry i osiągnięcia. Nie wszyscy muszą na siłę zaklinać rzeczywistość i twierdzić że City to tak naprawdę jest słabe tylko mieli farta bo my mieliśmy problemy. Naprawdę, kibicowanie Liverpoolowi nie obliguje Cię do krytykowania i umniejszania wszystkim dookoła
Nigdy za Kloppa nie zaliczyliśmy pod koniec czegoś takiego jak oni.
1 polubienie
Eee tam!
LM dla LFC 
Matematycznie i oby praktycznie możliwe🤣
Ciekawe. City, które jak do tej pory gra na wielu frontach, ma przed sobą finał LM, a także FA Cup potrafią grać cały sezon praktycznie całym składem. Nie ma u nich poważnych kontuzji, Pep ma do dyspozycji cały zespół. Za taki sztab należą mu się słowa pochwały. Suchą stopą przez cały rok. Mniejsze lub większe kontuzje się zdarzają wszędzie, ale u nich wyjątkowo to nie problem. Mistrza wygrywają zasłużenie.
6 polubień