Ktoś wie czy Toney wczoraj odniósł jakąś kontuzje? Bo pod koniec meczu zszedł z jakimś urazem, i teraz zastanawiam się czy jest szansa ze z nami zagra? Bo jeżeli Anglika miałoby nie być, to nie powiem duże osłabienie dla drużyny Brentford.
Kolejny pokaz sędziów w Premier League.
Tym razem United okradzione z karnego.
i dobrze. To jest ważne aby dziś Memczester przegrał lub zremisował.
United tak sobie ciupie po 1-0, 2-1, punkty regularnie zdobywają żeby się nie okazało że później nam braknie 2-3 punkty do TOP 4.
Ale te wilki są słabe, problem mają wymienić kilka podań na połowie rywala. Ale idąc za prawidłami piłki, z nami zagrają mecz życia:)
Na tle Liverpoolu to i Forest czy zniszczone kontuzjami Leicester wyglądało dobrze, tak to jest jak sie gra bez srodka pola.
Z united sie smiano że sciagaja dziadkow Eriksen, Casemiro, ale oni wciagaja nosem kazdego pomocnika Liverpoolu oprocz Thiago
Thiago zagrał wczoraj super ale w dwóch poprzednich meczach bardzo słabo, a więc jest nieregularny poza tym megaszklany, więc jego też wciągają nosem, wciągają nosem całą naszą pomoc
Casemiro i Eriksen to klasowi pomocnicy. Ludzie śmiali się, że kupują dziadków a te dziadki przy dobrych wiatrach mogą im ogarniać środek pola przez najbliższe 5 lat. A 2/3 to już spokojnie. Zreszta jeśli to są dziadki to proponuje sprawdzić ile lat mają nasi najważniejsi zawodnicy. Z 92’ lub starsi są Salah, Firo, Ali, Virgil, Thiago, Matip, Hendo czyli można powiedzieć połowa składu. A Fabs jest tylko rok młodszy.
Nie kopał w kierunku ławek, przyjrzyj się jak ułożył stopę, wygląda jakby chciał kopnąć po prostej, a trafił zewnętrzną częścią stopy i butelka poszła w kierunku ławki, zachowanie chwilę po świadczy o tym że sam posypał sobie głowę popiołem
Wysoki sądzie, nie strzelałem w kierunku tego człowieka tylko po prostej, on stał pół metra dalej, pocisk rykoszetował i wtedy go trafił. Od razu przeprosiłem - czy mogę iść do domu?
Nasza sytuacja w tabeli nie jest taka zła jak nasza gra, na chwilę obecną tracimy 2 punkty do Tottenhamu, 4 punkty do Manchesteru United, 5 do zajmujacego 3 miejsce Newcastle (wszystkie druzyny rozegrały po 16 spotkań). Arsenal i City na razie pominę Brighton ani Chelsea w razie zwycięstw też nas nie przeskoczą w tabeli w tej kolejce.
Blond gwiazdeczka pod kloszem ligi. Za taki atak nie jeden by dostał czerwoną, ale nie pupilek ligi. Rzygać się chce.
Żeby ten Arsenal nie był czasem tym Lester dobrych kilka lat temu… Każdy gubi punkty, tylko Arsenal wyciąga pełne pule. Mnie osobiście to frustruje, że grając mega sezony, trafialiśmy na jeszcze mocniejszych. A teraz…
I dzisiaj też mają ułatwione zadanie, bo Caicedo akurat pauzuje, a MacAlister jeszcze nie wrocił z przerwy po MŚ, także Brighton mocno osłabione w środku pola.
City, Newcastle remisy, szkoda tych Mułów
Poczekajmy na okienko w naszym wykonaniu, poczekajmy na drugą połowę sezonu, gdzie City często notuje długie serie zwycięstw (chociaż ten sezon może być zupełnie inny niż wszystkie ostatnio - wszystko przez zjebany mundial). Będzie boleć, jak Arsenal w pierwszym lepszym sezonie wygra PL, ale z dwojga złego jak dłużej nad tym pomyślałem, to lepszy Arsenal niż kolejne zwycięstwo City. Arsenal nawet jako mistrz nie będzie tak super atrakcyjny, jak City czy my. U Nas boli brak kasy na wzmocnienia, ale jak zauważyliście nie zmienia tego nawet zwycięstwo w LM czy w PL. Zmiana właścicieli pod warunkiem pozostania Jurgena może sprawić, że łatwiej będzie odbić w przyszłym sezonie, warunkiem IMO jest tylko spełnienia planu minimum, czyli Top4.
Pieknie Gray zapakowal, wyniki dzisiaj znakomite dla nas (poza MU). Haaland ma wykonczenie wybitne jak KdB podanie, ale to cale City jako druzyna z nim wcale nie gra lepiej, tak jak mozna bylo sądzic przed sezonem, oczywiscie mają mecze ze slabeuszami ktorych rozjezdzaja ale gubia mase punktow i są dużo bardziej przewidywalni. Do tego za pol roku Gundoganowi (32l) konczy sie kontrakt a Bernardo juz napalony na Barce. Najsmieszniejsze ze mamy 8 pkt straty do City mimo tak slabego sezonu, a oni za chwile maja morderczy kalendarz w lidze wyjazdy na Chelsea i MU, 2 mecze z Totkami i Wolves pomiedzy.
Właśnie. Jeśli Arsenal zdobędzie tytuł to dla nas będzie klęska. Mieliśmy swój prime time, dwa tytuły przegrane o włos. Oni od wieku lat bardzo przeciętnie. A suma summarum - my 1 tytuł i oni też jeden.
Ja wiem, że do końca sezonu daleka droga jeszcze. Jednak Arsenal po następnej kolejce może mieć aż 10pkt! przewagi na city. To już jest pokaźna zaliczka jak na drugą część sezonu. Fakt też, że 2 mecze bezpośrednie zagrają ze sobą. Nie zmienia to faktu, że nie chce Arsenalu wygrywającego lige.
Widzę, że City się zesrało w walce o mistrza. Walcząc z nami prawie zawsze wyciągali pod 100punktów, teraz nie dość że City jest słabe to jeszcze Arsenal ciuła te punkty niczym Leicester
Mnie tam najbardziej boli, że sytuacja jest analogiczna jak w naszym sezonie mistrzowskim (walka przegrana z City o 1 pkt w poprzedniej kampanii, parę odejść i lekka przebudowa składu City na co składały się takie straty pkt jak dzisiaj z Evertonem chociażby) a przez debilne decyzje w okienku letnim to zamiast szturmem bić się o swoje jak w 19/20 i wykorzystywać te słabości City, to najpewniej walczymy o top 4 jak w 20/21. Na dzień dzisiejszy totalnie zmarnowaliśmy okazję na zdobycie kolejnego majstra.