Bruno Fernandes, czyli jeden z najmniej lubianych zawodników w kadrze United został kapitanem. Fajnie będzie oglądać widowisko jak chłop będzie płakał po meczach z nami.
Jaki klub, taki kapitan
Bruno to największy pajac w PL. Ale, niestety, też wybitny piłkarz.
Tak btw wyżej się śmialiście z Havertza, że nie strzelił żadnej bramki z woleja podczas konkursu “skillsów”, ale jak dzień później w meczu z All Stars wsadził bramkę z woleja, to już nikt tu nie wkleił
Ale pstrokate mają te stroje Kanonierzy, aż rażą w oczy.
Zawsze mieli czerwono białe, o jakich strojach piszesz?
Obejrzałem oba sparingi.
- Arsenal totalnie przeciętny.
- Havertz to flop.
- Chelsea wygrała z bardzo dobrze grającym dzisiaj Brighton.
- Chelsea ma wreszcie napastników, którzy potrafią strzelać.
- Joao Pedro to kocik.
Wchodzi Erik ten Hag do szatni, patrzy na tablicę z rozpisanym składem i mówi.
Panowie, Arsenal? To jest przeszłość.
O wyjazdowych na nowy sezon.
Co ciekawe, Ten Hag wybrał Fernandesa bez konsultacji z szatnią Albo łysy jest kompletnym idiotą, albo wie co robi. Niezły bigos się tam szykuje.
BF był chyba wicekapitanem United, więc w sumie niewielka zmiana. Harry ze swoją dyspozycją był trochę parodią kapitana zespołu. Ich problem.
Dla tych co się tak jarają Arsenalem i ich najlepszym sezonem od lat, przypomnijmy, odpadli ze wszystkich możliwych pucharów i w lidze zajęli 2 miejsce (dodam, że według wielu to wystarczyło by stawiać ich w jednym rzędzie z City łysego i LFC Kloppa w primie, a nieco bardziej wykolejeni uważali że to połączenie tych dwóch drużyn - odsyłam do wątku PL z poprzedniego sezonu)
Z Arsenalem konkurować na rynku transferowym mogą jedynie szejkowie, klub budowany za gigantyczne pieniądze z bardzo marnymi osiągnięciami, dlatego nie rozumiem ich fenomenu.
Jak można cokolwiek oceniać na podstawie sparingu XD ?
Ja też tego nie rozumiem, tym bardziej, że w poprzednich sezonach mieliśmy słabe wyniki w spraringach a później wkładaliśmy garnki do gabloty
No niekoniecznie tak było. Chociażby przykład poprzedniego sezonu gdzie zgnoiło nas United 4-0, do tego Strasboutg 3-0 i jeszcze ktoś tam i w tym wspomnianym sezonie nie liczyliśmy się w ogóle.
Oglądał ktoś mecz TTH vs Lion City? Mega ciekawe widowisko. Tottenham wysoce ofensywny mecz, gdzie Koguty miały ponad 700 podań przy celności 89%.
Dosyć ciekawe ustawienie. W pierwszym sparingu z WHU przegranym co prawda, ale Koguty wykonały ponad 600 podań przy celności 90%. Postecoglou idzie w ofensywny styl gry i nie bierze jeńców. Po wielu latach mdłej gry w końcu kibice zobaczą agresywność. TTH będzie oglądany przeze mnie.
Myśle, że jakby Tottenham grał z Lion City pod moimi oknami to bym zasłonił żaluzję
Jak odejdzie Kane, to Tott po wielu latach gry o europuchary, w końcu zobaczy widmo 15 miejsca co najwyżej.
Ja nie byłbym tego aż tak bardzo pewny. Pytanie kogo ściągną w jego miejsce…
Kto by tam przyszedł nie zastąpi napastnika, który gwarantuje 25-30 goli w lidze, ponieważ takiej klasy napastnicy nie przyjdą do Tottenhamu.
Tottenham to zespół zmarnowanego potencjału. Tam jest skład na bicie sie o top 4. Ich problemem jest osoba Daniela Levego czyli prezesa który wpływa na każdy aspekt funkcjonowania klubu. Sam Harry jest piłkarzem klasy światowej , uważam go za najlepszego i najbardziej kompletnego napastnika w lidze. Prognozuje że będą mieć mieszany sezon tzn. dużo optymizmu na początku ładna ofensywna gra hokejowe wyniki. Problemy w środkowej częsci sezonu i końcówce. Jeśli sporzytkują pieniądze z Harrego na klasowego obrońce, zakupiony już bramkarz będzie przywoity i uzupełnią skład o napatnika który da im 10-15 goli to może nowy trener przeżyje do następnego sezonu i będzie można budować ekipe na coś więcej.