Premier League 2023/2024

Gdyby Arsenal miał Alissona to zniszczyliby ligę.

1 polubienie

Haha no bo my kibicujemy dobremu klubowi, wszystko się zgadza :smiley:

Ależ piękny sobotni wieczór:

  • Salah z 200. bramką w koszulce Liverpoolu i 150. bramką w Premier League
  • powrót Alissona
  • kolejny comeback (po słabym meczu, owszem)
  • wdrapanie się na fotel lidera Premier League

Cieszmy się, panowie i panie, zwłaszcza, że nie wiadomo jak długo to potrwa (nie zapeszając).

Można narzekać na wiele rzeczy w naszej drużynie, w naszej grze, ale chociaż dzisiaj wolę myśleć tylko i wyłącznie o pozytywach. Czuję, że powoli wraca Liverpool z najlepszych dni.

14 polubień

Najważniejsze jest to, żeby przepychać mecze jedną bramką więcej od przeciwnika.
Dla mnie, z Mułami może być 1:0 po chujowym meczu.
Liczą się tylko 3 pkt i byle bliżej do upragnionego celu

Teraz ważne żeby zimą zrobić kolejne dobre transfery bo jest realna szansa na mistrzostwo. Nie wiadomo kiedy kolejny raz City będzie miało słabszy sezon. Jak nie wygramy w tym sezonie to nie wiem czy za kadencji Kloppa będzie kolejna realna szansa

1 polubienie

Alisson to nasz najważniejszy zawodnik. Po jego zakupie coś wygraliśmy (chociaż szkoda tych straconych innych szans). Nawet Salah nie jest tak ważny i cenny jak Brazylijczyk. Van Dijk miał gorszy czas w tamtym sezonie a Alisson miał naprawdę niewiele słabszych meczy przez cały pobyt na Anfield

9 polubień

Pewnie masz rację, wystarczy sprawdzić ile razy wygrał głosowanie na zawodnika meczu.
Ma tylko dwie niewielkie wady, czasem za bardzo ryzykuje przy wyprowadzaniu piłki oraz słabo broni rzuty karne.

@everlast dlatego napisałem że to niewielkie wady. A karnych jednak trochę jest, szczególnie w rozgrywkach pucharowych, dzisiaj zresztą też jeden był.

Piękny jest ten samodzielny lider naprawdę

Tym bardziej piękne jest to biorąc pod uwagę ile kwasu wylewa się w temacie Nuneza, jak wygląda dyspozycja naszego ataku

Nie jest najlepiej, narzekamy na ich formę, a i tak jesteśmy w stanie objąć samodzielne prowadzenie w tabeli, a gdyby nie sędziowskie wałki to byśmy mieli jeszcze dodatkowe 3 punkty przewagi

Nie mogę się doczekać jak nasi napastnicy wrócą do formy…

Wygrywanie meczy w tym stylu jak z Crystal Pałace czy Fulham daje mi nadzieję, że w tym sezonie na serio MASZYNA RUSZYŁA

Mame nie teraz
image

9 polubień

Tylko ile tych karnych w sezonie jest?

To tak samo jak pierdolenie o cienkim Rice, którego obecnie patrząc jak gra tam Mac czy Endo, to zazdroszczę w cholerę. No ale takie mamy na forum standardy.

Przecież @Kijoraptor napisał, że miał na myśli Tottenham i przeprosił za pomyłkę, no, ale takie mamy standardy…

1 polubienie

Ja z niecierpliwościa czekam na mecz z Manczesterem Junajted :sweat_smile: bo patrzac jakie bramki wpuszcza ten genialny Onana, to przy takim Arnoldzie, Szobo czy Eliocie to z daleka na pewno coś wpadnie :smile: a jeszcze Onana lubi z jednej bramki zrobic dwie, albo odprowadzic piłkę wzrokiem także 5-0 dla LFC to tak skromnie zakladam. :slight_smile: + Fernandez za kartki nie zagra z LFC.

szkoda ze bruno nie zagra, chciałbym znowu zobaczyć jak się wkurza i macha rękami na wszystko, z twarzą szczekającego pieska. jak wczoraj pisałem ze irytuje mnie jesus, to jest tylko jedna osoba w pl która jest gorsza - bruno.

Wolałbym, żeby uznać to za samobój, a jubileuszową niech strzeli z Manchesterem.

W kolejnych sezonach teoretycznie będą większe szanse na mistrzostwo, kiedy drużyna będzie już przebudowana.

Nie będą większe, jeśli City się ukształtuje na nowo. Szanse są wtedy na mistrza gdy City ma słabszy sezon.

@kuba000 zobaczysz go na trybunach. Ja czekam na kolejne przybliżenie na fioletową twarz Sir Fergusona xd

Myślicie, że Aston Villa jest w stanie realnie włączyć się do walki o mistrzostwo? Czy raczej w końcu spuchną?

Szanse na mistrza są wtedy jak się jest samemu odpowiednio silnym. Jakim trzeba być łbem żeby tak pisać po przegraniu 2 mistrzostw o 1 pkt.

Zwyczajnie trzeba się wzmacniać kiedy jest to konieczne a nie pierdololo, że Gomez z Konate dociągną sezon z Van Dijkiem a transfery nie są potrzebne.

Remis City dzisiaj i weekend idealny , zaraz żona zapewne mnie obudzi i powie " Wstawaj zesrałeś się "

Spuchną. Za tydzień mają wyjazd do Brendford i wcale bym się nie zdziwił gdyby już tam stracili punkty. Póki co prezentują sie bardzo dobrze, ale na dłuższą metę może być im ciężko, aczkolwiek jakby w TOP 4 byli, no to jestem jak najbardziej na TAK!

3 polubienia