Premier League 2023/2024

To by bylo za wiele, gdyby City dziś nie wygrało :wink:

2 polubienia

Luton to ciężka drużyna dla grających w piłkę. Arsenal się o tym przekonał, my w sumie też i to bardziej dotkliwie. Warto wierzyć w niespodzianki. Tym bardziej, że City ma lekki dołek i dziś nie będą mieli największej armaty.

1 polubienie

Wgl ich ławka wygląda biednie, poza Stonesem i Akanjim sami przeciętniacy lub młodziki.

W meczu z Luton to bardziej Liverpool był ciężki do oglądania niż Luton do ogrania.

Dobrze, że gramy wyjazd z Villa w przed ostatniej kolejce. Teraz to strach tam jeździć

Ja szczerze nie będę zaskoczony, jeśli City dziś pogubi punkty. Raczej nie przegrają, ale remis tam może paść. Luton to niewygodny przeciwnik, a City bez najlepszego strzelca, z bardzo wąską ławką i wyraźnie są pod formą.

Mijają 24 minuty a narzekań na grę City nie ma końca :wink:

Fajnie by było tak spiąć dupy na całego po wyjściu na 1 pozycje w lidze.

LUTOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOON

Pepiki obsrani

Jest pięknie póki co, do połowy wynik idealny, a City nic nie gra.

Coś pisałeś o narzekaniu na grę City? :wink:

Oby Luton dowiozło, bo da nam to w miarę komfortowe 7 punktów przewagi nad City.

Nawet remis biorę w ciemno. Ale na wygraną Luton się nię obraże. Szanuje tą drużynę w opór.

@Fanlive94 z Fulham w ogóle są ciężkie mecze, oni mają pazur od poprzedniego sezonu. Luton to takie Burnley za Sama Dyche’a trochę, z nimi zawsze ciężko się gra. Okazuje się, że remis z nimi to nie jest jakaś wielka kompromitacja, a dosyć możliwy scenariusz gdy grają u siebie.

Jeszcze się okaże, że remis z Luton to niezły wynik :P. Dodałbym, że Fulham złapało wielką formę strzelecką od meczu z Wilkami, już 3:0 z West Hamem :O. Ten wynik 4:3 wyjdzie, że nie taki zły, a z Alim w bramce to tam by było 4:1.

Sheffield po meczu z LFC od razu wygrało z Brentford. Jak widać ostatnio gramy z rywalami dobrze dysponowanymi. CP niby ma dołek, ale nie zdziwię się jeżeli zaskoczą za tydzień.

Dobrze, że z Aston Villą graliśmy na początku kiedy nie wszystko tam działało. Kto by przypuszczał, że to 3-0 będzie tak istotne?

1 polubienie

Niech się dzieje, mit City musi upadać xD
Mityczne 4 tytuły pozostaną barierą xD

Przy takiej formie City utrata punktów na wyjeździe z Evertonem jest pewna. Z Newcastle tak samo.

Obyśmy ruszyli z formą bo nie przeżyję mistrzostwa Arsenalu(ich kibice drażnią mnie najbardziej no i założyłem się 2 lata temu o litra Jacka z fanem kanonierów, że armatki nie zdobędą mistrza w ciagu kolejnych 3 sezonów :smile: )

City przecież nie odpali nagle i wygra 15 na 15. Prawda? :roll_eyes:

Wątpię. Tu jest grubszy dołek. Ostatnio w 2016 albo 2017 mieli taką serię 4-5 meczów bez wygranej. Dawno nie mieli takiego dołka.

Mistrzem będzie Liverpool, ale to nie będzie jakiś mocny mistrz w tym roku. Ale liczę na to że wkoncu dołek innych my wykorzystamy

Odważna deklaracja, ja w to wierze, ale się wstrzymuję z wyrokami, bo kibice Arsenalu robią to od poprzedniego sezonui i jak ich czytam to juz maja mistrza w kieszeni. Nie bądźmy frajerem bo się przykro rozczarujemy, a lepiej milo sie zaskoczyc :wink:

No bo nigdy na wiosne takiej serii nie mieli :slightly_smiling_face:
My moglibysmy zrobic serie 10 wygranych. Dawno takiej nie mielismy

No wlaśnie do tego piłem :smiley:

Już się nie mogę doczekać 23 grudnia…

Luton sie trzyma. Jeszcze 40 minut…