Premier League 2023/2024

Wszystko co powiesz to obraca się w g%wno. Mielismy zremisowac po nudnym meczu z Brentfordem to wygralismy w dobrym stylu 4:1, dla City mialo byc dzis latwo, a zremisowali ledwo. Oby tak dalej

3 polubienia

Dejcie spokój z kłótniami i swawolami. Będziemy prężyć jądra jak przewaga się powiększy do sytuacji w której mecz bezpośredni nic nie zmienia.

1 polubienie

Bardziej się Arsenalu obawiam niż City, gdybyśmy chociaż ten remis ugrali na The Emirates, dostali wiatru w żagle i mają najlepszy terminarz, mimo że z teoretycznie mocniejszymi drużynami grają na wyjazdach. oni do meczu z Chelsea nie mają z kim stracić punktów, po Chelsea mają City. Jeśli uda im się zrobić w tych dwóch meczach 4 pkt. to będą mieli autostradę do mistrzostwa. Zobaczcie jak ciężkie mamy ostatnie 5 spotkań w porównaniu do kanonierów.

City straciło pechowo punkty pierwszy raz od 10 meczy i już takie teksty? Arsenal na Etihad dostanie czwórkę i wróci do jaskini. Oni w zeszłym sezonie sromotnie przegrali z City, a w tym sezonie są jeszcze gorsi. City miało swój kryzys, ale już wrócił KDB i Haaland. Norweg drugiego tak słabego meczu jak dzisiaj prawdopodobnie nie zagra

Te 5 występów naszych cięzkich to te z Wisienkami, Chelsea, Burnley, Norwich i Brentfordem? Faktycznie ciężkie, w każdym minimum 3 bramki strzelane przez nas. Bez przesady, terminarz też mamy bardzo dobry i wcale gorzej od Arsenalu nie gramy.

Dalej City jest głównym faworytem, Arsenal się przewróci w najmniej odpowiednim momencie. Taki to już zespół. Z resztą patrzmy na siebie, z Arsenalem nie spotkamy się juz.

1 polubienie

Nie mają żadnej autostrady do mistrzostwa. Autostradę to mamy teraz my, nie musimy się na nikogo oglądać tylko wygrywać. Arsenal jest na drugim miejscu a bardziej prawdopodobne, że na trzecim oni muszą gonić i liczyć na potknięcia.

Mają United i Tottenham na wyjeździe w ostatnich 5 spotkaniach. To mało?

  • do tego grają w LM gdzie trzeba w każdym meczu zagrać na 100%. Nie są do tego przygotowani.

Liverpoolowi zostały dwa trudne wyjazdy: z United i Villa. Nie są to twierdze nie do zdobycia. Dla porównania Arsenal ma wyjazdy z City, Tottenhamem i United. Man City ma wyjazd z LFC i Tottenhamem gdzie zawsze przegrywają.

Terminarz do końca sezonu Liverpool ma najłatwiejszy.

1 polubienie

Koledzy, ale zbędnego pompowania balonika i robienia kalkulacji. Jesteśmy w dobrym miejscu, ale najpierw trzeba pokonać Luton z którym ostatnio strasznie się męczyliśmy. Najważniejszy test czeka nas 10 marca. Jak tam się uda, to wtedy w pełni uwierzę w koronę.

Tak swoją drogą - dlaczego mecz Chelsea z Tottenhamem jest przełożony?

1 polubienie

Teraz Arsenal będzie grał z Newcastle, a City z Brentfordem. Kto wie, może czekają nas kolejne niespodzianki.

Liverpool 6 razy zremisował i 2 razy przegrał.

Liverpool 6-2
City 5-3
Arsenal 4-4

Nie oszukujmy się, ale każdy z tych zespołów zaliczy wpadkę po drodze. Pytanie kto popełni najmniej błędów.

1 polubienie

Ja juz wiem nawet z kim zaliczymy. Z United i z AV.

Bo grają z nami w niedzielę.

To się nazywa zaklinanie rzeczywistości, nie łudzę się że to pojmiesz

To dlaczego nasz mecz nie jest przełożony?

Kiedy Liverpool gra pierwszy mecz w le? Bo to może być game changer…

To miejmy nadzieje, ze te słowa tez obrócą się w gowno, już wielokrotnie tak bywało w Twoim przypadku. Z Luton chocby mieliśmy spacerkiem wygrać :slight_smile:

Wy tak pierdolicie od kilku spotkań, dzisiaj też mieli stracić, a zrobili Pszczołom z dupy średniowiecze.

1 polubienie

Nam przelozyli na srode im nie, nie wiem czemu.