Premier League 2023/2024

ale ześ pojechał z tym Kariusem. on to ogólnie bronił słabo i puszczał mnóstwo baboli. w robił to w meczach zarówno słabymi jak i mocnymi rywalami.

dla mnie Alisson jest niedoceniany. jasne, popełnia błędy jak każdy bramkarz. Nawet Courtois pierwszy sezon w Realu miał słaby i puszczał dużo bramek. ludzie zapomnieli (bądz w ogóle nie pamietają) poprzednich bramkarzy LFC. bez cienia wątpliwości do nasz najlepszy bramkarz w XXI wieku

1 polubienie

Kariusowi to przede wszystkim odcinalo prad i robil nieprawdopodobne bledy jak proba zlapania pilki po uderzeniu Bale’a, rzucenie pilki pod nogi benzemy etc. No i Ali juz kilka razy tez tak zrobil w meczach z City chociazby.

Są błędy, jest zabawa.
Brazylijczyk na jeden błąd zalicza dziesiątki fantastycznych interwencji, ratujących nam punkty.

5 polubień

Tylko dzisiaj już wiemy, że Karius grał ze wstrząsem mózgu, po trafieniu przez bandytę Ramosa.

To była jego decyzja, żeby zostać na boisku- mógł sygnalizować to że nie czuje się dobrze.

Ten finał to naprawdę jest już historia- i nie ma żadnego znaczenia, więc i grilowanie Kariusa nie ma żadnego sensu, aczkolwiek to on zawalił ten mecz całkowicie- w ramach kuriozalnych decyzji, interwencji i tego, że nie powiedział o tym, że źle się czuł.

Chciał zgrywać bohatera i się to skończyło końcem kariery- a dla nas bolesną lekcją.

1 polubienie

Holgate - bandyckie wejście

Piłkarz Evertonu :slight_smile: chyba nie trzeba nic dodawać.

1 polubienie

Wyjątkowa gnida. Pamiętam jak z premedytacją wepchnął Firmino w trybuny

Właśnie obejrzałem powtórkę i mogę powiedzieć tylko ja pier…e :face_with_symbols_over_mouth::face_with_symbols_over_mouth: Co za bandyckie wejście w kolano, przecież mógł urwać nogę. Federacja powinna zawiesić go na więcej niż trzy mecze. Bandyci z Evertonu gdziekolwiek by grali pozostaną bandytami boiskowymi. Shiefield na szczęście spada z ligi.

Piłkarz może opuścić Everton, ale Everton nigdy nie opuści piłkarza. Cud, że nie urwało mu nogi.

Ale przecież on nie tylko w tym jednym meczu robił błędy. Zarówno mignolet jak i karius mieli często mecze w których każdy celny strzał rywali lądował w bramce. Wyniki były hokejowe

Jak wygramy jakimś cudem mistrzostwo to tez zamiast świętować będziesz szukał moich komentarzy? Może jestem maruda przed meczem, ale takimi wiadomościami to sam sie pogrążysz i pokazujesz jaka z Ciebie panienka

Gość od tygodnia pisał, że Liverpool potraci punkty z Brentfordem, a City lekko pokona Chelsea, a dziś ma problem i nazywa kogoś “panienkami”, bo mu to wytykają xd.

1 polubienie

Ty to piszesz? Przypomnieć Ci ile razy Ty płakałeś przed meczami typie ?

Typie, już tłumaczyłem to @LiverpoolJestCzerwony, kiedy się do tego “przywalił” , że to celowy zabieg :slight_smile:

Poza tym, ja tak piszę w dniu meczowy, a nie biadole o tym cały boży tydzień xd

Zresztą od dłuższego czasu zaprzestałem praktyk “zaklinania”.

Ok wybacz nie czytam wszystkich komentarzy. Powiedz lepiej jak oceniasz obecnie szanse na mistrzostwo już będąc w tym wątku.

@cynar jakis link?

Tak dla zmiany tematu zobaczcie sobie Panowie faul na czerwoną kartkę w meczu Sheffield vs Brighton. Dałbym gościowi z 15 meczów dyskwalifikacji za coś takiego.

Edit: Proszę bardzo, Koszmarny atak na rywala w meczu Premier League. Noga aż wygięła się w drugą stronę [WIDEO]

4 polubienia

Podtrzymuję swoje zdanie z początku sezonu i wbrew opinii wielu użytkowników tego forum, uważam, że City nie zdobędzie mistrzostwa w tym sezonie. imo wygra Liverpool albo Arsenal i o ile 3 miesiące temu wskazywałem na Arsenal, teraz skłaniałbym się w stronę Liverpoolu, ponieważ Arsenal zawsze największy kryzys formy ma na wiosnę, a wtedy mają mega ciężki terminarz (City, Chelsea, wyjazd na Brighton, AV, czy Tottenham) + grają w LM. Po prostu wg mnie mają cięższy terminarz do końca sezonu niż my, ale zważywszy na nasze kontuzje szanse daję 65%-35% dla nas.

Dlaczego piszę, że City nie? Raz - nikt nie wygrał PL 4x z rzędu, dwa - mają słabszą kadrę niż sezon temu, trzy - oni jeszcze mają sporo takich, może nie mega trudnych, ale wymagających wyjazdów w II części sezonu. ofc Od tego “małego dołku” formy, który zakończył się remisem z CP, złapali wysoką formę, ale rywali też nie mieli przednich - Everton, Sheffield, Newcastle (tutaj wygrana na sporym farcie), Burnley, Brentford i znowu Everton, czyli trzy ostatnie drużyny PL+ zespół z masą kontuzji (Newcastle) + zespół kompletnie bez formy (Brentford). Zobaczymy co pokażą teraz, o ile w tygodniu powinni lekko ograć Brentford, o tyle później mają wyjazd na groźne Bournemouth, wyjazd do nas, wyjazd na Brighton, dwa mecze u siebie z Arsenalem i AV i wyjazd na CP, z którym jak wiemy City grać nie lubi. Dlatego moim skromnym zdaniem City w tym sezonie PL nie ugra, ALE uważam, że obronią tytuł w LM.

btw
Hojlund właśnie pobił rekord PL - najmłodszy zawodnik w historii ligi, który strzelił bramkę w 6 kolejnych spotkaniach.
I nawet ma już dwie - złapał niesamowitą formę.

Hojlund złapał formę