Beka z Arsenalu fes
A jednak spalony.
No to teraz beka z United XD
Beka z Arsenalu fes
A jednak spalony.
No to teraz beka z United XD
Klopp jest wybitny tylko niestety nie ma takich środków jak Guardiola żeby z nim wygrywać. A w United od lat marnują pieniądze na transfery. Nie potrafią kupować dobrych zawodników, aż mnie to dziwi. Ten Haag jest zdolnym trenerem ale odbudowanie United po dekadzie marazmu to jednak wyzwanie które może go przerosnąć.
Ten Onana to jest ręcznik.
Ale Arsenal ma farta na początku sezonu.
Piękna niedziela:
3 punkty
czyste konto
memnited na deskach
Atmosfera jak po zdobyciu mistrzostwa. Ale końcówka.
A co to za fart ???
Ps. Kibice United gdziekolwiek by nie byli to dzbany. Spieszą się na pociąg czy tak właśnie wspierają swój klub ?
Jeżeli spojrzeć na parę stoperów Man United to Arsenal mozna powiedzieć że późno strzelił te bramki
Czemu oni jeszcze tego meczu nie kończą? Skąd te 11 minut?
9 zmian, VAR i bramki w doliczonym.
To byli fani Arsenału XD
Niby dlaczego ręcznik?
Tych parę starszych osób tak, ale jeszcze przed końcem ich trybuna była już pusta.
Przecież bramka na 2:1 to w połowie Jego zasługa. Gość nogami gra super, ale na linii to 2 poziomy niżej de Gea.
Ciekawe czy takie mecze przekonają tych co tak tu naśmiewali się z Rice’a kiedy go broniłem. Że niby taki średniak.
Ale co ma być wyznacznikiem jakości Ricea? Gol ma być tym wyznacznikiem? Przecież Arsenal jest ze dwie klasy słabszy od poprzedniego sezonu. Czy wy w ogóle oglądacie te mecze czy tylko oceny na whoscored, które nie mają nic wspólnego z prawdą. A prawda jest taka, że środek pola opiera się jedynie na geniuszu Odegaarda. Havertz to pomyłka i nie chce mi się go komentować, a Rice to czysta, angielska przeciętność. 120 mln to była kradzież ze strony WHU. Arsenal w ogóle nie wygrywa w środku pola. Dzisiejszy mecz to tak jakby Leeds grało z Burnley. Onana to cyrkowiec. Gdyby Arsenal grał dzisiaj z Brighton to skończyło by się 5:0 dla Mew.
Zgadzam się. Dla mnie kupowanie Anglików (zwłaszcza za wielkie pieniądze) to ogromne ryzyko. Bellingham to wyjątek. Ten gość to naprawdę geniusz. Ale przykład Maguire’a czy jednak Grealisha (dobry ale wart połowy tego co zapłacili) utwierdza mnie w przekonaniu, że lepiej szukać talentów w Ameryce południowej… Arsenal ma potencjał ale wydaje mi się, że nie są tak mocno żeby powtórzyć wynik z ubiegłego sezonu. W tym będą w top4 ale o żadnych szansach na tytuł nie ma mowy
Rice jest dobry, ale mega przepłacony. £70m max biorąc pod uwagę rynek, i że jest Anglikiem. Arsenal w tym sezonie jest cienki. Na farcie wygrali z CP i Forest. Teraz też nie grali super. Dojdzie im gra co 3 dni i mogą mieć problemy.
Przecież Rice obok Rodriego to najlepsza 6 w lidze, nie wiem o czym wy piszecie.
Ale Arsenal miał do tej pory łaskawy terminarz. Zobaczymy jak dojdzie LM po przerwie i będą grać co trzy dni, bo to będzie ich główny sprawdzian, a nie 4 mecze z ogórkami.