Otóz sytuacja jest taka - nie ma wyników, w klubie gorąca atmosfera, Xavi postanawia zdjąć presję z siebie i zawodników i uspokoić sytuacje i mówi że po sezonie NIEZALEŻNIE od wszystkiego odchodzi, następnie wyniki się poprawiają, jest spora szansa na półfinał LM po losowaniu, huraoptymizm w klubie, ale Xavi nadal mówi, że nawet jak wygrają LM to odejdzie, później przegrywamy wszystko (piszę my, bo kibicuje też Barcelonie) i okazuje się, że mimo to Laporta chce zatrzymać Xaviego (pewnie inny, lepszy kandydat nie chce pracować w klubie bez możliwości finansowych z niepewną sytuacją) i Xavi po rozmowie się zgadza zostać na prośbę zarządu w momencie, gdy jak wspomniałem nie walczymy już o nic (no ewentualnie 2 miejsce dające superpuchar, ale już raczej to przyklepane). No i nagle Laporcie nie spodobała się wypowiedź Xaviego na konferencji, gdzie mówi wprost jaka jest sytuacja finansowa klubu i że nie mogą sobie pozwolić na wydatki jak inne kluby z topu. W związku z tą PRAWDZIWĄ WYPOWIEDZIĄ Xaviego (i może pewnych wewnętrznych naciskach agentów zawodników którzy w Barcelonie grzeją ławę) Laporta się wkurzył bardziej niż o wyniki i atmosfera znów jest napięta i chcą zwolnić Xaviego, którego namawiali na pozostanie jeszcze miesiąc temu
Ogólnie Barcelona to jest cyrk na kółkach w tym momencie, tam sytuacja jest tak zepsuta, że by można rozprawkę pisać o sytuacji finansowej i “zarządzaniu” Laporty, który oszukuje rzeczywistość.
Mnie to wygląda na: Zerbi dogadał się z Brighton w sprawie odejścia, nie wiem na jakich zasadach ale odchodzi. Barcelona jakoś to zepnie finansowo. Laporta zwalnia Xaviego z byle powodu a w świat idzie fejkowa sytuacja przykrywając to co robią kluby: szukają następnego trenera za plecami obecnego.
Cóż za żałosna narracja. Nikt go nie uważał za mesjasza footballu, genialnego taktyka, czy najlepszego trenera. I również nikt, oprócz Ciebie, nie hejtował Go za to, że ma przeciętne wyniki w tym sezonie z zespołem, który co okienko tracił kluczowych piłkarzy, jak Trossard, Caidedo, Mac Allistera (którego tutaj niektórzy mają za zbawcę, to pomyśl jaka to była strata dla Brighton). Gość i tak długo tam robił wyniki ponad stan. To dobry trener, który jak miał piłkarzy pod swoją grę, to wychodziło mu świetnie.
Jeszcze przytoczę Twoje zdanie: "Jesteś zbyt negatywnie nastawiony do Slota. Rozumiem wątpliwości, bo sam jej mam, ale dajmy mu czas. "
Jemu dajmy, “De Ogóra” nawet nie bierzmy XD. Żałosne doprawdy.
Ten Kudus to chyba pierwszy piłkarz od dawna który rzeczywiście w jakimś stopniu przypomina Suareza. Jakby ktoś go ściągnął na Anfield to byłbym bardziej niż szczęśliwy
Dziwny jesteś, United w jakichś podrzędnych rozgrywkach europejskich Ci przeszkadza, gdzie jest realna szansa na ich słabszą dyspozycję w lidze a za siepaczy z Evertonu to dałbyś sie pokroić żeby tylko pozostali w lidze.
W sumie to nie wiem czy Aston Villa to dobry pomysł w tej LM, ale z drugiej strony Emery to lubie takie turnieje grać wiec może bardziej niż united ostatnio nie skompromitują PL w tych rozgrywach.
, baller
