Premier League 2023/2024

Czyli ostatecznie jedyną potęgą piłkarską jest Real Madryt :)?

1 polubienie

Real i Manchester City.

A Manchester City na jakiej podstawie- skoro w Europie nic wielkiego nie pokazywali?

1 polubienie

Z takiej, że zdominowali najlepszą i najbogatszą ligę świata, a w europejskich pucharach co roku są w kluczowych fazach.

W ostatnich sześciu latach Liverpool występował najczęściej w finale Ligi Mistrzów. Nie ma klubu, który byłby w finale częściej w tym okresie.

Od ponad dekady Klopp jest jednym z najbardziej rozpoznawalnych trenerów na świecie, on rozpropagował gegenpressing, dał nowe życie Borussii wygrywając z nią dwa mistrzostwa i grając w finale LM, dał nowe życie Liverpoolowi odzyskując dla klubu mistrzostwo po 30 latach, zdobywając LM, grając jeszcze w dwóch finałach. Jeśli będzie zapomniany, to będzie to świadczyło o zbiorowej amnezji czy rozpowszechnieniu się choroby Alzheimera. Briana Clougha pamięta każdy.


Najbardziej pamiętne momenty w historii klubów :
Arsenal: The Invincibles

Chelsea: Munich 2012

City: The Centurions

Liverpool: Istanbul 2005

United: ‘99 treble

Spurs: That loss against City

Oraz coś dla Arsenalu.

potęga

1. «siła i skuteczność w działaniu lub w oddziaływaniu na coś»

2. «przewaga w jakiejś dziedzinie, zwykle politycznej, gospodarczej lub wojskowej»

3. «coś potężnego, np. państwo lub armia»

Jesteśmy najbardziej utytułowanym klubem w Anglii. Tylko Real i Milan ma od nas więcej Pucharów Europy. Jesteśmy pewnie w top 10 najbogatszych klubów świata i pewnie w top 10 pod względem ilości kibiców na świecie. To jest potęga i tyle.

2 polubienia

Nie tylko potega ale bych pedziol pieronsko POTYNGA :joy:
LFC naturalnie!

Rozumiem, ale tak jak mówię- trudno mi o wąską ocenę.
Futbol się dynamicznie zmienia, nie miałbym problemu w uznaniu Realu za niekwestionowany top, ale już z City miałby wątpliwości. Premier League jest teoretycznie najlepszą ligą, a nie „mieliśmy” nawet jednego przedstawiciela na etapie półfinałów w europejskich pucharach poza AV.

Spoko, zostałem zapytany jak definiuje obecną potęgę w piłce nożnej to odpowiedziałem. Nie zmuszam nikogo do uznawania mojej definicji.

1 polubienie

Nieladnie to 20letni kolega Roan pisze, ktory zna kilku pilkarzy i trenerow na krzyz.
A cala dyskusja sie sprowadza do tego, ze Kloppa nikt nie bedzie pamietac za iles lat- no wlasnie ile? Zalozmy, ze kolega mial na mysli 20 lat. A za chwile pisze, ze 30-40 lat to czasy starozytne. Wiec za 30-40 lat to malo kto bedzie pamietal o Guardioli i innych.

Probuje skumac co miales na mysli. Ze Pep to Armstrong bo jedzie na koksie a Klopp to Ullrich? Tylko Ullrich tez jechal na koksie. Jesli zamysl byl inny to chyba jednak musisz rozszerzyc swoja teze

1 polubienie

Wiedziałem, że ktoś tak napisze :rofl: :rofl: :rofl: Dla mało kumatych lub nie znających tej dwójki Armstrong ciągle wygrywał, a Ullrich był drugi.

A co oznacza słowo potęga dla ciebie? Bo dla mnie oznacza bycie w czołówce europejskiej i światowej, walka o najwyższe trofea, a taki Liverpool jest od kiedy przyszedł Klopp i ostatni sezon też to potwierdza.

Spoko, zostałem zapytany jak definiuje obecną potęgę w piłce nożnej to odpowiedziałem. Nie zmuszam nikogo do uznawania mojej definicji.

Po czym nazywasz kogoś odklejonym kto nie zgadza się z twoją definicją potęgi. Słabe.

1 polubienie

Pisałem wyżej jaka jest moja definicja.

W jakim tonie piszesz do mnie to w takim odpowiadam.

Ale że się gówno znasz to jest temat zamknięty xD. A o potęgach piłki można pisać całe prace doktorskie bo temat jest rozległy jak widać.

Już samo to że potęga może się równać wielki klub, jedno drugiego nie wyklucza. To jak potęgi globalne i regionalne w badaniach geopolitycznych xd

Czyli jak Liverpool w ciągu 6 lat był 3 razy w finale LM, to znaczy że są europejską potęgą :slight_smile:

Oczywiście, że tak, 3 finały Ligi mistrzów i regularna w niej gra (nie licząc jednego sezonu) oznacza potęgę europejską. Jako jeden z 6 zespołów w Europie mamy honorową tarczę LM, do tego jesteśmy na 4 miejscu jeśli chodzi o LM 10 finałów, 6 wygranych.

1 polubienie

Lepiej nie pisz takich rzeczy, bo się można załamać porównując Kloppa ze Slotem.


Jednak zaskoczenie

Trochę dziwne, wyciągnął Chelsea na 6 miejsce po bardzo słabym początku. Kasy przewalił mnóstwo, to fakt, ale myślę, że za wcześnie na taki ruch jak zwolnienie.

1 polubienie

Można założyć, że skoro zwolnili Pocha, to mają już gotowe zastępstwo.

Na rynku nie ma zbyt wiele opcji, Amorim, Mourinho?

Jeśli nie mają, to walka z Barceloną i Bayernem o topowego szkoleniowca zapowiada się ciekawie.

1 polubienie

Szczerze w pierwszej części sezonu byłem przekonany, że go zwolnią, ale teraz sam jestem zaskoczony.

W końcówce serio już grali lepiej.
Na ich okoliczności, masa nowych nabytków, pełno kontuzji itd to nie był aż tak zły sezon.

Rok czasu jeszcze bym mu dał i zobaczył jak sobie poradzą przy większej stabilności, ale może te zwolnienie ma coś do czynienia z De zerbim.

Był do nas łączony, plus trenował Brighton w stylu Chelsea byłoby żeby go zakontraktować :rofl::rofl:

1 polubienie

Stawiam na Jose albo DeZerbiego. Poch może do Bayernu?

Totalnie nie rozumiem postępowania Chelsea … To wygląda na jakąś pralnie pieniędzy. Masa transferów. Zawodnicy sprowadzani na jeden sezon, którzy prawie nic nie grają. Zatrudnianie co sezon nowego trenera, który zmienia styl i znów zawodnicy muszą się dostosować.

Wydawało się, że Chelsea po naprawdę dobrej drugiej części sezonu, w przyszłym mogą włączyć się do walki o top 4 ale wygląda na to, że znów reset :joy:.

1 polubienie