Premier League 2023/2024

Maddison za tydzień może nie zagrać.

Patrząc na skład i zapędy AV, to wolałbym remis. Przecież widzieć obecnie w Chelsea jakiekolwiek zagrożenie to trzeba ich było nie oglądać ani razu poza meczem z nami, gdzie wyglądali najlepiej w tym sezonie. Potem tylko gorzej (z Luton to bardziej Luton im rozchyliło poślady aniżeli Chelsea zagrała świetnie).

Arsenal i Tottki tracą punkty, a to też cieszy.

Od remisu 1-1 w I kolejce, gdzie wielu twierdziło, że Chelsea jest na dobrych torach, a Liverpool wyglądał słabo:

Chelsea - 1 zwycięstwo (z Luton xd), 1 remis i 3 porażki.
Liverpool - 5 zwycięstw.

Caicedo w dzisiejszym meczu - 1/6 wygranych pojedynków, 1 odbiór na 5 prób, 2 faule, 41 kontaktów z piką. Dobrze, że Chelsea nas uratowała przed bezmyślnym wydaniem 110 mln, póki co gość wygląda na one season wonder.

Nicolas Jackson - 6 spotkań, 1 bramka (z Luton), 0 asyst, 5 żółtych kartek, kolejny genialny transfer CFC.

Na prawdę sądzisz, że to problem jest w 100% w zawodniku, a nie w tym co dzieje się w klubie? Nie zdziwiłbym się, gdyby po transferze do Nas byłby dzisiaj wychwalany po kolejnym świetnym meczu. Z drugiej jednak strony cieszę się, że ich konto uszczupliło się o 110mln, a jednak zawodnik w takich warunkach nie stał się cudotwórcą, tylko zatopił się w tym przeciętniactwie. Szkoda mi jedynie Enzo w ich ekipie, bo jego to na pewno bym przytulił u Nas (aczkolwiek ostatnio jest wysyp świetnych 8, więc no… nie ta pozycja nam potrzebna do obsadzenia ;D).

Gość wybrał chu#owy klub do gry w piłkę. Tak samo Sancho United. Jego wina. Tutaj by się dobrze wprowadził jestem tego na 100% pewny. Zazwyczaj dostosowujesz się do otoczenia.

Jakoś Enzo tam wygląda bardzo dobrze (jako jedyny), tak moim zdaniem to problem u grajka, typo ewidentnie nie ma nic wspólnego z Caicedo z tamtego sezonu. Chelsea robi bezmyślne transfery, kupa szrotu z 7letnimi kontraktami tam się powoli robi.

1 polubienie

Pomimo tego, że Chelsea ma 10 kontuzji w zespole nadal w każdym meczu są stroną dominującą. Czy mecz z Liverpoolem, czy mecz dzisiejszy jest dokładnie taki sam. Brakuje im napastnika przede wszystkim, czyli Nkunku. Będą wracać zawodnicy po kontuzjach to zaczną wygrywać mecze. Nawet Klopp by tutaj niczego nie zmienił.

Nadal uważam, że poprzedni sezon Arsenalu to wynik bardzo słabego sezonu innych teamów. Kolejne punkty na wielkim farcie. Wydane setki milionów i wyglądali gorzej od Tottenhamu. Czekam na kolejne mecze, bo powoli zaczyna się trudniejszy terminarz.

Trochę szkoda, ze to wszystko bez żadnych emocji, wiedząc ze City zgarnie ligę

1 polubienie

@josif Jesteś idealnym przykładem na mema pt. “Powiedz, że jesteś hejterem Arsenalu, nie mówiąc, że jesteś hejterem Arsenalu” xd

A co do Chelsea - kontuzji mają sporo, ale ile tych kontuzji jest z I składu? Nkunku i James? I nie wiem dlaczego zakładasz z automatu, że Nkunku zawojuję PL, nie takich ta liga weryfikowała, poza tym to szklany zawodnik i nie “9” jaką Chelsea potrzebuje, daj mu zagrać, a potem pisz, że to jakiś game changer.

1 polubienie

Jak myśmy mogli zgubić punkty z Chelsea? Oklepują ich nawet ekipy co z Legią przegrywają…

Jeszcze tylko pare miesięcy, 2137 wydanych miliardów na transfery, 3 zmiany trenera i Chelsea na pewno przeskoczy Arsenal, mówie wam!

1 polubienie

Wiem, że pewnie nie chodzilo Ci dosłownie o 10, ale konkretnie to mają 7 kontuzji wg Transfermarkt, a cała kadra to 30 sztuk. Dla porównania Liverpool, City, Arsenal 25, 24, 25 i kontuzje 2, 3, 1. Tak więc różnica oczywiście jest, ale po pierwsze jest początek sezonu, więc reszta składu powinna być wypoczęta. A po drugie dość równomiernie im się rozłożyły kontuzje po pozycjach w zespole. Nie ma tak, że np. 5 środkowych obrońców na kontuzje i nie ma żadnego defensywnego pomocnika i musi tam grać np. środkowy obrońca.

Mamy pytanie czy zawodnik Arsenalu pomógł sobie ręką podczas przyjmowania piłki, gdy oddawał strzał po którym Kanonierzy otrzymali rzut karny.

Widziałem tylko jedna powtórkę i nie jestem.

chyba nie, ale wczesniej mogł być faul na Maddisonie

1 polubienie

Nie pomógł, ale w tej samej akcji był faulowany Maddison, więc karnego być nie powinno. VAR natomiast nie pokazał tego sędziemu. Pokazał tylko moment uderzenia w rękę obrońcy TTH. Tak czy siak wynik wypaczony. Ale to jest akurat sędzia, który miał również fatalny poprzedni mecz także żadne zdziwienie. Pomimo oczywistego błędu VARu miał wiele innych błędów.

Zabawne że to Arsenal zawsze najgłośniej krzyczy, jak to sędziowie gwiżdżą na ich niekorzyść, a z tego co ostatnio widzę jest wręcz odwrotnie.

4 polubienia

To tylko wpis zbulwersowanego kibica. U nas też pół składu się sprzedaje po słabym meczu xd

9 polubień

Nie No ten Enzo czy Bruno w Manu to potrafią mimo wszystko pływać w tym szambie niczym Delph