Premier League 2023/2024

Klopp lubi zwalniać trenerów także możliwe że 18 grudnia go zwolnią. Tak czy siak pewnie na jego miejsce zatrudnią jakiegoś Moyesa v3. To i tak jest coś niesamowitego że klub który od 10 lat nie liczy się na żadnym froncie i nie zrobił ani jednego sensownego transferu dalej jest tam gdzie jest.

Problemem u nich (tzn dla Nas i reszty czołówki) jest to, że grają gówno, przegrywają 1:0 i jeszcze mogli wyrównać w końcówce, mimo że mecz wskazywałby co najwyżej na 4:1. To pokazuje nie wiem, czy oni mają takiego farta (czyli m.in. przepychanie tych meczów) czy po prostu wyrabiają taką umiejętność. Punktowanie z dołem tabeli regularne może im przecież spokojnie dać Top4, uciułać na tym koło 70p jest do zrobienia, a “czasami” u siebie coś zapunktują z górą (tj częściej te top7-10).

1 polubienie

(Bramka sezonu) Garnacho już tydzień później pobita , nieźle.

Nie ma opcji żadna z naszych bramek nie ma podjazdu.

1 polubienie

Jakby jeszcze City straciło z Tott, z którym notabene nie lubi grać, to byłoby cudnie.

Son dwie bramki już zapakował. Szkoda, że jednego swojaka :smiley:

1 polubienie

Dzisiaj w PL na jednym obrazku xD
Obraz

1 polubienie

Ale Nunez przestrzelił w meczu z Tottenhamem.

3 polubienia

No a Hohland spudłował w takiej sytuacji, że nie wiem czy nie przebił najlepszych wyczynów Darwina…

3 polubienia

Erling Mohamed Nunez
Znaki

Właśnie miałem pisać, że jak ktoś myśli, że tylko Darwin nie trafia w prostych sytuacjach, niech sobie przewinie do 11 minuty meczu City :joy:

Niestety Darwin nigdy nie przebije Jego najlepszych wyczynów ;/.

Darwin w tej sytuacji Haalanda to trafiłby w słupek

Totki remisują !!! Dobrze!

W razie remisu City tym lepiej że dziś nie byliśmy frajerem.

Nie macie wrażenia, że personalnie City jest dużo słabszą drużyną niż kilka lat temu?

Nie odnoszę wrażenia tylko tak w rzeczywistości jest. Nie ma KDB, grają tłuste i syte koty które wygrały w zasadzie wszystko no i dużo też nowych graczy którzy jeszcze nie są na takim poziomie.

Fajnie że Totki walczą, bo byłem pewien wobec tylu kontuzji że w zasadzie będą grać z wypiętą dupą.

No dla mnie to oczywiste. Na pewno są słabsi niż sezon temu przez stratę Gundogana i KdB, którzy byli kluczowymi zawodnikami the Citizens.

A btw wg mnie peak City to był sezon 17/18.

Ale jak do tego doszło? Mają nieograniczone zasoby.

Może Guardiola chce stworzyć wreszcie kogoś, a nie mieć gotowca? :face_with_raised_eyebrow:

Bo te transferu Nunesa czy Doku świadczą o tym, że nie celowali w największych, a raczej to mieli być tacy uzupełniacze.

I się zesrało.

Ale głupia strata na 20 metrze…