Co za dzień w Anglii
2-2 Bournemouth z AV
3:2 Chelsea z Brighton
4:3 LFC z Fulham
i teraz 3:2 City z Tott.
Co za dzień w Anglii
2-2 Bournemouth z AV
3:2 Chelsea z Brighton
4:3 LFC z Fulham
i teraz 3:2 City z Tott.
Raczej już po meczu, ale i tak nie oczekiwałem że City będzie miało takie problemy.
Teraz będą grali z AV na wyjeździe. Tam już spodziewam się ostrego oporu ze strony The Villains
Na moje to AV to bierze.
3:3 kurwaaaaaaaaaaaaaa
Totki urwijcie to błagaaam
Jeszcze 5 minut męczarni.
Chociaż ta bramka Kulusevskiego chyba nie powinna być uznana. Wyglądało to jakby faulował Ake.
To jest naprawdę najbardziej “popaprany” dzień w PL jaki ostatnimi czasy pamiętam.
City karma za tego karnego z Chelsea
Niesamowite City pokrzywdzone przez sędziego. To się nie dzieje
Simon Tottenham w formie. Ten koleś nadaje się do okręgówki. Z całym szacunkiem i chęcią urwania punktów City, ale pseudo sędzia wyłącza ten wynik.
Czy to jest sędzią jaki zrobił nam mecz na wyjeździe w Spurs?
To obczaj naszą na 4:3, tam też Tsimikas mocno wjechał w obrońcę Fulham.
Oczywiście bramka Tott na 3:3 to błąd sędziego.
Jest dobrze :)) Mamy remis, ale tam to teraz po gwizdku akcja
O jakim błędzie piszemy? Normalna walka bark w bark, którą Ake przegrał.
Ten sam pajac ale na szczęście wynik jak w sam raz pod Liverpool
Kłóciłbym się mocno. Łokieć na poziomie głowy.
Piękna niedziela. My uniknęliśmy frajerstwa, a City z kursem 1.28 zremisowało mecz u siebie z Tottenhamem, który ma masę kontuzji. Wspaniały dzień, wreszcie przestaliśmy się solidaryzować z rywalem i utrzymamy się na 2 drugim miejscu mając 1 punkt więcej od City.
Teraz City gra z AV na wyjeździe. Szykuje się czwarta z rzędu strata punktów dla City. My mamy do rozklepania niepozorne Sheffield. Zróbmy to tak jak trzeba i uciekajmy City w tabeli.
Ake nie doszedłby do piłki, a trzymanie trwało z 2 sekundy. Większym skandalem jest to co łysy idiota zrobił kiedy Haaland podawał do Grlisza jeden na jeden
Jakie trzymanie, tutaj mowa o ataku w okolice głowy. Jakby nam takiego strzelili, to płacz byłby tutaj nieziemski.
Hooper ewidentnie lubi Tottenham.
Ostro w niego wjechał, ale zanim Ake dostał łokciem, to najpierw Kulusevski przestawił go biodrem. Ja tam się cieszę, że City gubi punkty.
Co to było w końcówce, Grealish wypuszczony 1:1 a tu nagłe gwizdek. Myślałem ze je*nę ze śmiechu, lol
Teraz dopiero paczę ze ten łysy, to jest ten sam co był arbitrem naszego meczu z kurami, dziwne.
Dwa razy taka decyzja na korzyść kur, hmmm.
Też mnie strata punktów cieszy, ale imo to jest faul.