2 polubienia
9.02 gramy w FA Cup, więc 11 odpada.
1 polubienie
1 lutego - PL z Bournemouth
6 lutego - CC z Tottenhamem
9 lutego - FACup z Plymouth
12 lutego - PL z Evertonem
W sumie nieźle, przed derbami mamy puchar z najsłabszą drużyną Championship, więc zagrają pewnie rezerwowi, a pierwszy skład odpocznie przed Evertonem.
6 polubień
Do tego ma zostać również wskazane, które kluby mogą, a które nie mogą wydawać pieniędzy w bieżącym okienku transferowym. W ramach ciekawostki wydatki i przychody poszczególnych klubów z samych transferów w tym okresie (2021-2024):
1 polubienie
Nawet nie zwróciłem uwagi ile ostatnio Totki wydają, dobrze, że chociaż w pucharach im się zwraca 
no to my -230 a city - 60, wiec kto tutaj pakuje te dolary w klub 
2 polubienia
👨⚖ Premier League wniesie we wtorek oskarżenia dyscyplinarne przeciwko Chelsea, Leicester City, Evertonowi, Nottingham Forest, Newcastle i Manchesterowi United za naruszenie zasad finansowych w latach 2021–2024!
Oto, dlaczego te kluby mogą być na celowniku:
Chelsea
Straty finansowe: Klub odnotował £211 mln strat w latach 2021–2023, co znacznie przekracza maksymalny limit PSR wynoszący £105 mln na trzy sezony.
Kreatywne księgowanie: Chelsea uniknęła naruszeń w poprzednim cyklu, sprzedając hotele na Stamford Bridge do powiązanej spółki BlueCo za £76,5 mln. W 2023 roku podobny ruch wykonano z przeniesieniem zespołu kobiecego do tej samej grupy za £150 mln. Transakcje te mogą zostać poddane analizie pod kątem zgodności z zasadami “fair market value”.
Sprzedaż graczy: Klub sprzedawał piłkarzy jak Conor Gallagher, Ian Maatsen i Lewis Hall za ponad £100 mln, ale mimo to ich finanse pozostają pod lupą.
Leicester City
Przekroczenie limitu strat: Leicester odnotowało £24,4 mln nadwyżki strat w latach 2020–2023. Ich sytuację pogorszył spadek do Championship, gdzie limit strat został zmniejszony do £83 mln.
Wysokie straty operacyjne: Klub zanotował straty £92,5 mln i £90 mln w kolejnych sezonach przed spadkiem.
Próby naprawy sytuacji: Sprzedaż Jamesa Maddisona, Harveya Barnesa, Timothy’ego Castagne’a i Kiernan Dewsbury-Halla za łączną kwotę ponad £115 mln w dwóch letnich oknach transferowych miała na celu ograniczenie strat, ale klub nadal balansuje na granicy.
Everton
Powtarzające się naruszenia: Klub już wcześniej został ukarany za przekroczenie zasad PSR (w sezonie 2022/23 odjęto im 2 punkty).
Straty operacyjne: W latach 2021–2023 Everton stale notował straty, co zmusiło ich do sprzedaży kluczowych zawodników, takich jak Alex Iwobi i Demarai Gray, aby zredukować deficyt.
Inwestycje w stadion: Koszty związane z budową nowego stadionu również wpłynęły na ich finanse, mimo że część wydatków była wyłączona z zasad PSR.
Nottingham Forest
Wysokie wydatki transferowe: Klub, który awansował do Premier League, wydał ogromne sumy na wzmocnienia kadry, co postawiło ich w trudnej sytuacji finansowej.
Sprzedaż dla ratowania bilansu: Sprzedaż Brennan Johnsona do Tottenhamu za £47,5 mln oraz wzrost przychodów komercyjnych (np. z nowych umów sponsorskich z Adidas i Kaiyun Sports) pomogły zmniejszyć straty.
Potencjalne oskarżenia: Mimo działań naprawczych Forest może zostać oskarżony o przekroczenie limitów strat w latach 2021–2023.
Newcastle
Straty przed restrukturyzacją: Klub odnotował £150 mln strat w latach 2021–2023.
Transfery na ostatnią chwilę: Aby zmieścić się w ramach PSR, Newcastle sprzedało Yankubę Minteha i Elliota Andersona w ostatnich godzinach przed zamknięciem ksiąg finansowych.
Wzrost inwestycji: Klub zyskał na inwestycjach z PIF, ale ich wydatki transferowe i płace wzrosły, co postawiło ich blisko granicy naruszeń.
Manchester United
Wysokie straty operacyjne: W sezonie 2022/23 klub zanotował £131 mln straty przed opodatkowaniem. Powodem były rosnące wynagrodzenia, koszty związane z obsługą długu i wydatki operacyjne.
Wpływ inwestorów: Proces przejęcia przez Sir Jima Ratcliffe’a spowolnił działania finansowe, zmuszając klub do cięć kosztów w celu uniknięcia oskarżeń.
Co dalej?
Kluby mają 14 dni na odpowiedź na zarzuty Premier League.
Komisja będzie miała 12 tygodni na przesłuchanie spraw, a sankcje – w tym odjęcie punktów – mogą być nałożone jeszcze przed końcem sezonu.
Standardową karą za naruszenia PSR jest odjęcie 3 punktów, ale w przypadku poważnych przewinień lub recydywy kara może być większa.
Premier League opublikuje więcej szczegółów w najbliższych dniach.
Sky Sports - The Guardian
2 polubienia
Otóż PL właśnie ogłosiło, że żaden klub nie został pozwany.
1 polubienie
Ciekawe co jest skutkiem co przyczyną
Raczej powiedziałbym, że wyniki City przełozyły się na jego życie prywatne. Powszechnie wiadomo, że Pep jest pracoholikiem i obsesyjnym perfekcjonistą. Teraz przynajmniej wiadomo skąd wzięly się te jego zadrapania na twarzy 
Nasz Coutinho v2 znów na ławce, Sepp podstawa może któryś ukąsi.
Walkera nawet na ławce już nie ma pewnie juz uzgadniają transfer.
Czuję że nie ma przyszłośći w premier league dla carvalho. Zbyt słaby fizycznie i on chyba nie robi dużo aby to zmienić. Natomiast sęp radzi sobie tka bardzo pozytywnie i stale się rozwija. Dodatkowo ten zespół mega mu pasuje taktycznie.
2 polubienia
Jak ja się cieszę, że nie podchodzę już tak emocjonalnie do tego wszystkiego. Zaczyna się. Kto by się spodziewał, że nie posiadając żadnych jakościowych opcji w razie obniżki formy, będziemy tracić punkty tak jak dzisiaj. Który to już raz stracimy tytuły dzięki naszemu wspaniałemu oportunistycznemu podejściu do transferów i wzmocnień?
4 polubienia
Ale tytuł nie jest stracony 
Mamy 7 pkt przewagi nad Arsenalem przy takiej samej liczbie spotkań. Byle to utrzymać.
2 polubienia
Tak szczerze patrząc to było wiadome, że złapie nas zadyszka i spadek formy. Zobaczymy gdzie będziemy po najbliższych 4 meczach i tych 3 bardzo trudnych i niewygodnych wyjazdach. Tak naprawdę czy arsenal w obecnej sytuacji może być pewnym, że wygra najbliższy mecz? Nie, my również. Póki co, gramy słabiej, żeby nie napisać marnie, ale coś tam ciułamy te punkty. Niby nadzieję daje fakt, że to bardziej my tracimy te punkty, niż przeciwnik je zdobywa z nami. Więc liczę, że wrócimy po prostu do wykorzystywania tych sytuacji, które sobie kreujemy. Nie ma czasu już na rozmyślanie tego co było. Teraz odpoczynek i jazda z Brendford, które tym powrotem z city zdobyło dużo takiej pewności siebie, a i u siebie są mega wymagającym rywalem. Powtórzę się, ale skuteczność nam siadła strasznie, to jest obowiązek ją poprawić!