tylko widzicie on tam jest od strzelania bramek - 19 kontaktów z piłka przy 107 de Bruyne. I nikomu nie przeszkadza, że grają w 10.
West Ham sam sobie winny. Kudus co miał okazję na 2:2 zawalił, mieli także sytuacje, ale nikt się nie zdecydował strzelać. Szkoda, bo City co miało to Halland wykorzystał. Punktuje jak szalony, ale jak wspomniałem może się wystrzela.
Po trzeciej kolejce Haaland ma 7 goli. Dla porównania napastnik za 80 mln niejaki Nunez miał w poprzednim sezonie 11 goli.
No widać, że Hohlanda ma formę z debiutanckiego sezonu. Niesamowity apetyt na bramki.
Haaland to już najlepsza 9 w historii piłki nożnej, a przecież on ma dopiero 24 lata…kosmos.
Wystarczy że Haaland złapałby kontuzje to to city nie chodziło by jak teraz. Real bez Bellinghama aktualnie nie istnieje. Kibice z realmadryt.pl wyrzucają już Carlo. U nas gra bez Van dijka lub Salaha też byłaby gorsza. Arsenal bez Saki nie jest tym samym. Dlatego kontuzje w piłce robią 50% roboty
Nuneza to sobie możesz porównywać do Havertza, Watkinsa czy Jacksona. Haaland to półka Lewandowskiego, Suareza czy Kane, który zawsze strzeli w samej lidze 20+ bramek.
Haaland ma czasem te duże mecze, w których znika, ale przeciwnicy ligowi i to nawet ci mocniejsi jak my to dla niego trochę bułka z masłem. Kat niczym Lewandowski- czapki z głów dla Guardioli, bo w Borussi czasem mi brakowało tego spokoju.
Nigga what?!! Haaland to kot, ale on nawet nie był najlepszym napastnikiem w bundeslidze i nie jest najlepszym napastnikiem w historii premier league.
Ale trzeba przyznać, że w jego młodym wieku już został okradziony z jednej Złotej piłki.
Początek sezonu wskazuje, że ponownie to City jest murowanym faworytem do tytułu. Arsenal pewnie po raz kolejny będzie musiał obejść się smakiem. A my bez wzmocnień możemy maksymalnie powalczyć o 3 czy 4 miejsce
Nie on pierwszy i nie ostatni został okradziony, dlatego polecam mieć w dupie ten nic nie znaczący plebiscyt popularności.
Patrząc jak sobie Greenwood wjechał w L1 jak do siebie, cieszę się że w MU prawa kobiet są tak bardzo szanowane i dzięki temu może rozwijać swój talent poza tym ‘świetnym’ klubem.
Polecam obejrzeć jak Artreta robi z siebie idiotę na temat drugiej zółtej dla Rice’a.
Na zasadzie: a u Was biją murzynów
Dla Arne Slota będzie to pierwsze ligowe spotkanie z Manchesterem United w roli menadżera Liverpoolu. Żaden z dziewięciu ostatnich menadżerów The Reds nie wygrał pierwszego ligowego meczu z Czerwonymi Diabłami. Ostatnim, który dokonał tej sztuki był Bob Paisley w listopadzie 1975 roku.
Hohland 3 mecze 7 bramek, jest potencjał żeby na koniec sezonu zakręcić się koło 40
Where wątek meczowy?
O klubie jest stworzony
Klopp był naszym Shanklym, a Slot będzie Paisley, więc pewne zwycięstwo naszych dziś.
Haaland może i strzelić 7 goli w jednym meczu to i tak mnie to nie rusza. Drużyna City zbudowana jest na korupcji, przekrętach i petrodolarach, więc ich sukcesy mnie nie ruszają
Ale póki im tego nie udowodnią i nie odbiorą, to tak jak i teraz, tak i za 30 lat będą widnieć jako mistrzowie, a Haaland zapewne jako rekordzista strzelecki (nie wiem czy będzie w PL wystarczająco długo, by pobić Shearera, ale rekord goli w jednym sezonie czy hattricki to raczej izi będą długie lata).