Haaland piłkarzem sierpnia.
Managerem Hurzeler - zasłużenie.
Święci prowadzący grę z United to dosyć niecodzienny widok.
United liczy na grę z kontr z takim przeciwnikiem.
Fantastyczny początek Ugochukwu - szkoda, że wybrał Chelsea.
A Dalot na lewej stronie to jakiś sabotaż.
United może i prowadzi, ale z taką grą nie ma szans na top4
1 polubienie
Zawsze mnie cieszy jak United przegrywa, jednak jeśli te zwycięstwa mają uratować pracę Ten Hagowi, to niech sobie od czasu do czasu coś wygrają… co do top4 raczej się zgadzam, wyglądają koszmarnie
1 polubienie
Nie dałoby się zdegradować od razu Southampton i przywrócić Luton? Ja rozumiem, że można być słabym, ale oni nawet się nie cieszą, że przez sezon pograją w elicie. Luton w każdym meczu gryzło trawę choć wiadomo było, że spadną
Święci pułapki ofsajdowe level master. 
Materiały do memów. Masakra.
Ależ bramka Durana w meczu Aston Villa - Everton, chwilę wcześniej wszedł na boisko.
Na pocieszenie Everton kolejny raz się zesrał…
Sąsiad ratuje weekend 
2:0 niebezpieczny wynik dla Evertonu, drugi mecz z rzędu prowadząc dwoma bramkami przegrywają mecz prawdopodnie.
Jeszcze jutro Arsenal i weekend będzie nie najgorszy
1 polubienie
Przed poprzednim sezonem biorąc pod uwagę zaistniałe okoliczności ( przebudowa linii pomocy) pisałem, że według mnie naszym realnym celem jest walka o top 4 i zdania swojego nie zmieniłem przez cały sezon. Nie to, że jak przez długi czas walczyliśmy z city i arsenalem o mistrza to serce z radości mocniej nie biło, tylko po prostu analizująca naszą sytuację głowa cały czas podpowiadała co innego. Weszliśmy w tamten sezon bez klasowego ŚPD, mieliśmy w perspektywie wyjazd Salaha na puchar szamana, a niektóre decyzje sędziowskie przeciwko nam wołały o pomstę do nieba. Mimo to kończąc poprzedni sezon na 3 miejscu i dokładając ten malutki garnuszek za kukuryku cup jak dla mnie biorąc pod uwagę nasz potencjał to osiągnęliśmy naprawdę dobry wynik. Przed tym sezonem odszedł Jurgen, a na rynku transferowym ostatecznie nie dokonaliśmy prawie niczego znając od dawna nasze słabe punkty. Rozpoczęliśmy sezon z nowym trenerem na ławce od 3 zwycięstw i braku straconych jakichkolwiek bramek i duża część naszych kibiców już w swojej wyobraźni widzi nas podnoszących na koniec trofeum za wygranie Premier League wyłączając jakiekolwiek logiczne myślenie czy rzetelną ocenę naszej sytuacji kadrowej. Te nasze pierwsze 3 mecze to jest tak naprawdę przedłużenie pre-seasonu, gdzie możemy na spokojnie przez tydzień przygotowywać się do każdego z nich i wystawiać najmocniejszy skład nie mając w głowie, że za 3 dni gramy kolejny raz. Wygraliśmy je w sumie dosyć pewnie i nie straciliśmy w nich żadnej bramki co jest faktem niezaprzeczalnym, ale czy przeanalizowaliście sobie np. sposób w jaki zdobywaliśmy swoje bramki. Nie licząc meczu z jedną z najsłabszych, o ile nie najsłabszą drużyną w lidze czyli Ipswich, to wszystkie bramki w meczach z brendford i manu strzeliliśmy po odbiorach piłki i szybkim rozegraniu piłki w momencie, gdy przeciwnik nie był na to gotowy. Wczoraj przyjechała do Nas w miarę mocna drużyna ligowa, która stanęła głęboko na swojej połowie i praktycznie nie rozgrywała piłki w ataku pozycyjnym i okazało się, że z rozbijaniem autobusu u nas dalej jest kupa. Mieli w planie wpuścić w drugiej połowie dwóch szybkich skrzydłowych i zacząć Nas odważniej kontrować i niestety to wystarczyło. W każdym z tych czterech meczów wychodziliśmy tą samą linią pomocy i dopiero wczoraj któryś z tych pomocników ( Maka) dostał zmianę w trakcie meczu na jakiś dłuższy okres czasu. Wszyscy jak jeden mąż w pierwszych trzech meczach określili zmiany Slota jako świetne, gdy w trakcie meczu zmieniał napastników i boczych obrońców ( plus za zmiana Ibou za Quansaha w przerwie meczu z ipswich) i naprawdę nikomu nie przeszło przez myśl, że nie ruszanie pomocników jest spowodowane głównie tym, że nasze opcje na ławce rezerwowej są po prostu wyraźnie słabsze niż ich koledzy zaczynający mecz w pierwszym składzie? Mak będzie niestety wracał do Nas po kilka tyś km po każdym zgrupowaniu kadry, Dom będzie rozgrywał pewnie wszystko od deski do deski w kadrze mając status naszego Lewandowskiego i przy kontuzji Harveya nie ma praktycznie zmiennika w klubie, a Ryan, który rzeczywiście od początku sezonu gra powyżej oczekiwań to jest bardzo utalentowany młody zawodnik, ale to jest jednocześnie chłopak, który ostatni raz większą ilość meczów zagrał 3 lata temu w ajaxie, bo dwa lata temu w bayernie nie grał prawie nic, a rok temu o nas grał niewiele. I na jakiej logicznej podstawie mamy założyć, że w tym sezonie rozegra w dobrym zdrowiu i świetnej formie 50-60 meczów? Poza zmianą Szobo na Herveya ( co nam nie grozi przez długi czas z uwagi na kontuzję młodego Anglika) to każda inna zmiana w linii pomocy dramatycznie obniża jej jakość, a jak będziemy rozgrywać piłke w stylu Slot-ball mając na pivotach Jonesa i Endo to efekt będzie raczej taki, jakiego się wszyscy spodziewamy… Dla mnie to jest kolejny sezon, w którym naszym realnym celem jest top 4 i nie zmienię swojego zdania w zależności od tego ile punktów zdobędziemy w lidze do następnej przerwy reprezentacyjnej balansując od ,BĘDZIEMY MISTRZEM’’ po każdym zwycięstwie, do ,JESTEŚMY BEZNADZIEJNI" po każdej porażce. A wracając jeszcze na chłodno myślami do wczorajszego meczu to uważam, że Slot zrobił błąd nie włączając do kadry Chiesy. Pod nieobecność Harveya mieliśmy na ławce tylko dwóch ofensywnych zawodników i aż się prosiło, żeby na te ostatnie 15 minut wpuścić Włocha w miejsce bardzo słabego tego dnia Salaha, żeby przy swojej szybkości jakąś indywidualną akcją spróbował nam coś ugrać.
Pozdrawia drodzy Czerwoni Bracia i miłej niedzieli Wam życzę.
4 polubienia
miło widzieć jak armatki dostają żółte za odkopywanie piłki
Ile ten Solanke kosztował? Ale placek.
Jak na razie weekend sportowo do d…
Ładnie sędzia sypie żółtymi.
Trzeba oddać Arsenalowi że bronią świetnie. Mam wrażenie że ten mecz mógłby trwać do jutra a Tottenham i tak by nie strzelił.
Taki komentarz znalazłem gdzieś w internecie na temat kary dla $ity, myślicie że to realny scenariusz? 
Dowalić im, aż w pięty pójdzie:
- 30 punktów kary dla evertonu
- stadion Legii zamknięty na 5 spotkań w europie
- grzywna dla Śląska Wrocław
5 polubień
Zapomniałeś o przeprosinach
1 polubienie
i o karnym dla Argentyny
1 polubienie