Premier League 2024/2025

tylko w LM wyprzedza nas tylko Real i Milan - Realu i tak nie dogonimy. w PL mozemy sie zrownac z United i przy kolejnym mistrzostwie byc znowu najbardziej utytułowanym klubem w Anglii a globalnie nigdy nie będziemy pierwsi.

1 polubienie

To możemy zacząc od wyprzedzenia Milanu :stuck_out_tongue: Poza tym jak będziemy odpadać w 1/8 to prędzej zostaniemy przescignięci przez innych, niż sami kogoś wyprzedzimy :smiley: Za te 20 lat nawet jak zdobędziemy 5 mistrzostw w międzyczasie to nikt specjalnie nie będzie tego wspominać, a jak byśmy wrzucili w tym czasie 3 LM, to raczej będzie często wspominane o potędze Liverpoolu :stuck_out_tongue:

jak real w tym czasie wrzuci 6 to gwarantuje Ci, że nie będzie :smiley:
a jesli united by nie dorzucili tez 5 to bysmy byli nazywani najbardziej utytułowanym klubem z Anglii.

W sumie najlpiej to byloby dorzucić po 5 LM i EPL albo i więcej i nie dać wątpliwości, że jesteśmy potega :smiley:

1 polubienie

Z czego slynny jest taki Bayern na przyklad?
Czy z 6 tytulow w LM z czego 3 to hat-trick z lat 70-tych, czy tez z dominacji w Buli?

Pieknie jest wygrywac w Europie ale jeszcze piekniej w Anglii-opinia dziadka :rofl:

Przecież teraz już jesteśmy najbardziej utytułowanym angielskim klubem.

5 polubień

Wszystko zależy, nic nie jest czarno białe. City, które kilkukrotnie zdobywało ligę zdecydowanie w kolejnym sezonie postawiłoby na LM. Arsenal pokroiłby się za oba puchary. My po 30 latach posuchy na krajowym podwórku chcieliśmy wygrać przede wszystkim ligę. Teraz po paru latach posuchy na obu gruntach myślę, że mistrzostwo i liga mistrzów ważyłaby podobnie. W przyszłym sezonie bardziej chciałbym ligę mistrzów, bo mistrzostwo mamy raczej w tym sezonie, więc bardziej mnie grzeje wygranie w Europie niż obrona tytułu. To moja opinia.

4 polubienia

Ja osobiście wyżej na ten moment stawiam Premier League. Dlaczego? A no dlatego, że mistrzostwo anglii wygraliśmy 19 razy nie licząc tego sezonu, bo jeszcze trwa. I w związku z tym, chciałbym abyśmy przodowali w liczbie zdobytych poszczególnych pucharów… W LM mamy najwiecej, czas i w mistrzostwach być jako nr 1. W dalszej kolejności puchar anglii. Puchar ligi najczęściej wygrywaliśmy i w sumie szkoda, że nie udało się w tym roku dołożyć kolejnego tryumfu…
Więc ma te chwilę nie ma wyżej w hierarchii pucharu niż ten za zdobycie mistrzostwa.

KDB odchodzi z City, prawdopodobnie trafi do klubu, co na ten moment jest w drugiej lidze saudyjskiej, ale spokojnie awansuje :smiley:

Ciekawa sytuacja. Wszystko zależy od punktu widzenia. Np. Bayern, Juventus, którzy wygrywali na swoim podwórku mistrza ligi teraz pewnie nie marzą o niczym innym niż LM. Real, który zdominował LM skupia się na swojej lidze, bo tam przepychają się z Barceloną i Atletico. U nas City chyba się już przejadło mistrzostwo ligi rok w rok dlatego tak dużo dla nich znaczyła LM. My jako drużyna, która od czasu do czasu wygra ligę mistrzów lub premier league ma rozbieżne priorytety, a kibice różne oczekiwania :slight_smile:

Co do KDB to było nieuniknione. Spadł z formą strasznie, Pep już na niego nie stawia. Szkoda, że trafi do Saudi league, zasługuje na lepszy klub. Bardzo go ceniłem w City, magik w swoim prime, najlepszy w lidze. Odchodzi ikona premier league.

3 polubienia

Mistrzostwo Anglii parę lat temu miało dla mnie wyjątkowy smak, tydzień chodziłem jakby w chmurach, popłakałem się ze szczęścia. Tyle lat kibicowania Liverpoolowi (od 1998) i dopiero niedawno miałem naprawdę dużą satysfakcję z tego mistrzostwa, smakowało wybornie. Stambuł też był niesamowity dla 16 letniego chłopaka ale mimo wszystko Mistrzostwo stawiam wyżej.

3 polubienia

Ale dyskusja mocna. Ja wybieram lige angielska. Dlaczefo? Bo bylem w tym sezonie na meczy z united i paradoksalnie dla nas trudniejsza jest liga. Moim zdaniem prędzej siegniemy po lm niz po ligę, bo tak po prawdzie to w lm wystarczy zagrac kilka dobrych meczu a w lidze z 30 trzeba jak nic :wink:

Hmmm dla mnie najbardziej emocjonalnym trofeum była liga mistrzów po wygranym finale z Milanem.

Chyba najlepszy mecz w historii klubowej piłki nożnej.

Na ten moment cenie bardziej mistrza ligi.
Real w lidze mistrzów odjechał za bardzo , a w Anglii warto postawić kropkę nad (i) i tylko ugruntować tytuł najlepszej ekipy w historii premier league.

Przed sezonem jakby mnie się ktoś spytał jakie jedno trofeum wygrać to bez wahania odpowiedziałbym premier league, no ale jak ktoś tam wyżej wspomniał zależy od klubu.

Dla Realu chyba ważniejsza liga, dla Arsenalu liga mistrzów, bo jeszcze nigdy jej nie wygrali i by mogli w końcu zaistnieć w Europie i pokazać , że taki klub istnieje.

1 polubienie

Premier League all the way… CL jest magiczna, ale na co dzień emocjonuje mnie BPL. Zawsze.

1 polubienie

Tytuł w Anglii i dogonienie “memnited” to priorytet
Wygrana w LM to fantastyczny dodatek :blush:

Uwierzcie dziadkowi :rofl:

4 polubienia

Dziewczynie swojej kupiłem rok temu perfumy na urodziny ultrared paco rabanne , w tym roku też kupilem ultrared na Gwiazdkę i też jest zadowolona bo ma siostrę ),a w maju już wie że też dostanie pierfumy Ultrared bo wygramy APL :smiley:

Sterling to jest naprawdę wrak xd

Cieszy oko, że zjechał tak nisko.

Wiem, że Arsenal gra we wtorek z Realem, ale mogli dać ten mecz chociaż o 16. Everton gra w środę o 21 i musi grać już w sobotę o 13:30 chore.

@HarveyWalters Gość ma 30 lat, emerytura dopiero przed nim. Jeszcze pójdzie do Arabów i tam dopiero będzie bił hajs. A zjazd już porządny ma od 3 lat. Więc cieszy mnie taki widok.

1 polubienie

Piłkarską Emeryturę w Chelsea i Arsenalu ciężko nazwać zjazdem. On się już swoje nawygrywal. Teraz tylko kupony odcina.

Nawet jakby mieli tydzień wolnego to arsenal i tak zgarnąłby komplet punktów…