Tak jak piszą przedmówcy, Aston Villa była w gazie, bramka w 1 minucie, po rykoszecie, potem nawet Schar mógł dostać czerwoną kartkę (możnaby przyjąć, że faulował jako ostatni zawodnik wychodzącego na czystą pozycję gracza AV). Potem strzelił bramkę ale i tak Villa cały czas atakowała i Newcastle nie miało nic do powiedzenia.
Chyba nie ma co liczyć na ipswich
Tu nie ma co liczyć na jedną z najgorszych drużyn w stawce. Trzeba wygrać dzisiaj i za tydzień święto na Anfield
Jak mówiłem dzisiaj jeszcze nie zostaniemy mistrzem, ale spokojnie. Zrobimy swoje dzisiaj i za tydzień i szampany w ruch. Ipswich dwa do tyłu i czerwo, tam będzie pogrom.
Ochrona angielskich piłkarzy trwa w najlepsze. Identyczne wejście w Mac Allistera jakiegoś losowego pomocnika Fulham czy Bournemouth i nie byłoby żółtej kartki nawet za taki faul.
To nawet trochę dobrze, ze akurat dzisiaj Arsenal nie straci punktów. Dzięki temu będziemy mogli świętować mistrzostwo na własnym stadionie, a to dużo dla nas znaczy.
Jakim cudem Maresca dalej trenuje Chelsea, to nie wiadomo. Przecież oni nie grają od kilku miesięcy absolutnie nic. Remis z żenującym Ipswich, porażka z Legią i dziś kolejna porażka z Fulham się szykuje, bo nic nie zapowiada, że wyciągną ten mecz.
Ma taki skład na papierze, a grają koszmarnie.
Bo są jeszcze w grze o puchar. Co prawda śmieszny, ale zawsze jakiś. Gdyby nie to, myślę że już by poleciał
Bo nie wiem po co Pochettino zwolnili i nie dali mu czasu zgrac tej bandy.
Palmer przestal grac to i zaczeli tracic punkty
Ale poziom skuteczności Jacksonów, Neto, Madueków i wszystkich innych to jest gorzej niż Darwin Nunez.
Miliardy na papierze, a oni nie potrafią podać dobrze, o wykończeniu nie pisząc. Bo sytuacje sobie tworzą.
Czy można upaść niżej niż Manchester United?
Tak upadną, że w lidze mistrzów i tak zagrają… Lepiej jeden gorszy sezon ale i tak z LM niż 3 dobre pod rząd ale jednak bez sukcesu jako tako.
Są w półfinale więc maja szansę. I nie są tak całkiem bez tych szans.
@AlbertRiera. I jak ta chelsea dziś? Przegrali już? Tak to jest stawiać wnioski przed końcem…
Dlaczego mieliby zagrać w LM, skoro ledwo dali radę Lyonowi? Teraz trafili na Bilbao i nie na opcji, że dojdą do finału. Nie ma.
Nosz kuźwa, 15 porażka, dla mnie to nawet nie można powiedzieć że to słaby sezon. To rozbita drużyna totalnie i nie wróży im mentalnie nic dobrego na przyszłość.
ManU stawia juz tylko na Ligę Europy. Jak to wygrają to i puchar, i liga mistrzów w przyszłym sezonie. A z Lyonem pokazali, że nawet w beznadziejnej sytuacji potrafią stanąć na nogi, nie skreślałbym ich w LE.
Ale zobaczcie kim Manu grało 2 nastolatków i 3 20latkow w składzie. Do tego z ławy weszło 2 nastolatków. Tam widać ewidentnie, że już odpuszczają ligę i budują drużynę na przyszłość.
Nasz „wielki talent” Bradley byłby dziś 6. Najstarszym zawodnikiem w pierwszej XI Manu.
Teoretycznie potencjał jest tam spory.
No to za tydzień mecz o mistrzostwo na Anfield
Trent!
WE’RE GONNA WIN THE LEAGUE
I piękne Święta
Za tydzień będziemy otwierać szampany. Nie wierze, że nie wygrają meczu z Kurami. Wyjdą naładowani żeby to zrobić przed własnymi kibicami. Swoją drogą podoba mi się deklasacja rywali i zwycięstwo w lidze na 4 kolejki przed jej końcem
Wejdź na stronę kanonierów. Oni dalej wierzą