Wyniki mega ciekawe. Fajne mecze. Oby tak dalej.
Jak wynik na Emirates się utrzyma, to może być piękna sobota. Przestaje mi się podobać to, że Liverpool gra o 18:30, bo było sporo takich sytuacji, że nie wykorzystaliśmy szansy na odskoczenie rywalom
Te statystyki to piękno futbolu, ale zależy z której strony się to ogląda
Edit: Już 4.08 xG, do 7,2 z meczu LFC newcastle im daleko ale niezły wynik. Utrzymajcie to Leicester i bedzie pieknie!
Ahhhh. Musiało się to stać 3:2 dla Arsenalu. No nic, ważne żebyśmy zasiedli dzisiaj na fotelu lidera
Ehh taki niefart w ostatnich minutach. Ale to tylko dowód, że i City i Arsenal mają problemy. My musimy to wykorzystać i wygrywać.
Edit. Więcej minut dla Arsenalu.
Ilekroć zaczyna się takie pierd… na 30min przed końcem meczu tylekroć tak się właśnie kończy jak w tym momencie…
Swoją drogą jak Arsenal w tym sezonie nie wygra majstra to już nie wiem kiedy wygra. W mojej ocenie na ten moment są nr 1 jeżeli chodzi o zwycięstwo. Że też Jurgen nie mógł poczekać jeszcze tego jednego sezonu na odejście… City bez Rodriego będzie mieć mega ciężko o ten tytuł. Sezon ten pokaże czy światowej klasy Dm faktycznie robi różnicę w walce o tytuły.
To tylko pokazuje jak zesraliśmy odpowiednio szybką wymianę pomocy i fakt, że musimy mieć zmienników, bo tam jak wypadł Rodri i nie ma KdB lub w drugim klubie brakuje Odegaarda, to od razu wyglądają przynajmniej 2x gorzej w rozgrywaniu. U Nas wypada Macca lub Graven i mocno się zesramy i oby to się do stycznia nie wydarzyło, a wtedy PRZYNAJMNIEJ 1 klasowy pomocnik potrzebny. No jeszcze Elliot może wrócić do rotowania na 8/10, ale jaka będzie forma po kontuzji, to zagadka.
ManiacK - czy to trochę nie świadczy o tym, że nie da się mieć samych klasowych pomocników w składzie? Żaden klasowy nie będzie siedział na ławce.
To, że City i Arsenal słabną jak wypadają kluczowi gracze to potwierdza.
Według mnie tak wygląda piłka nożna w każdym klubie tj. na 3 pozycje jest 3/4 kozaków, który ciągle grają i 1/2 zmienników i Ci ostatni to są zazwyczaj średniaki.
My mamy 3. Ten 1 dużo zmieni, bo nasi pomocnicy są mocno uniwersalni i miałby dużo większe pole rotowania bez straty na jakości na boisku Slot, tak jak z przodu do robimy. Mamy sztywną trójkę Diaz-Jota-Salah, ale Gakpo czy Chiesa daje spore pole do rotowania i zmian w trakcie meczu i Gakpo na lewej czy Chiesa prawdopodobnie na obu pozostałych pozycjach nie zniosą tej jakości w dół tak bardzo, jak Jones czy Endo. O Elliocie trudno coś powiedzieć, bo nie pograł sobie u Slota.
Nie żeby coś, ale ciekawi mnie jaki ma wpływ napisany post na wynik meczu?
To dobrze w moim zastępstwie kibicowaliście i jest po dość trudnym(niepotrzebnie sami to sobie zgotowaliśmy) meczu lider
Teraz tak do końca i
Szkoda, że Arsenal urwał się ze stryczka ale ich postawa “dupy nie urywa”
PS no i fajnie oczywiście że Everton wygrał bo jak wiadomo…
Bo jak wiadomo są gównianym sąsiadem i oby sczezneli w otchłani Championship/League One.
Tak, tak masz rację co do “memnited” i oszustów czyli sąsiadów z pobliskiej… wsi
Ta wieś ze względu na szejków i sukcesy gumożuja (pomijam historyczne perypetie, gdy odebrano Liverpoolowi główne źródło dochodu) to jest obecnie lepiej rozwiniętym miastem od Liverpoolu, to nie lata 80/90 do których najwyraźniej wracasz pamięcią. Trochę chujowo się z nich śmiać, gdy z takiego sąsiada jak Everton w mieście to gówno mamy.
W sumie to nasz forumowy dziadek jest tylko taki zacietrzewiony na te MU. Ja to mam ich w sumie w dupie, zagrożenia nie stanowią, poza ostatnim dziwnym sezonem regularnie dostają od nas lanie i tytłają się w tym swoim pierdolniku od odejścia Fergusona. Bardziej to mnie wkurza Arsenal (oszustów z City to nie trawie systemowo, podobnie jak ,łysego węża" o czasów Barcelony), którego za Wengera lubiłem za ciekawą grę, a teraz to banda chamów z Artetą i ich kibicami na czele. A Everton niech spada z ligi, mecze z nimi to głównie polowanie na kości czerwonych i brzydkie widowiska.
A dziękuję koledze za przyznanie mi takiej funkcji
O! Aston nie wykorzystali szansy na 2 miejsce w tabeli i dogonienie nas punktami.
To teraz jeszcze niech “kury” zadziobią “memnited” i fajna kolejka by była
Ale fajne te United, fajna obrona, powrót, zaangażowanie. Fajny, fajny zespół
Budzę się w nocy, mokry od potu z niemym krzykiem. Nie śpię od 4 rano, myśląc że po zmianach w zarządzie, w kadrze menadżerskiej z powodu braku transferów zaczniemy kiedyś grać jak MU.
Oby tylko Ten Hag nie wyleciał, jak nie wyciągną remisu z Tottenhamem. Szkoda byłoby pozbyć się walczącego o trofea managera.
A tutaj bramka Spurs:
https://x.com/TheAthleticFC/status/1840416437044686974